Strona 1 z 2

Spalanie benzyny w VN 900.

: pn lip 01, 2013
autor: Mars
Cześć,
ostatnio zrobiliśmy sobie z bratem wypad nad morze w dwa motocykle- on z żoną, a ja ze swoją córką. Łącznie jednego dnia zrobiłem 400 km. Motocykl został zatankowany przed wyjazdem do pełna. Dzisiaj pojechałem na stację go zatankować- wlałem 15,7 l, co daje 4 l benzyny na 100 km. W jedną stronę jechaliśmy autostradą- prędkość chwilami 140 km/h, standardowo 100 km/h. Wynik rewelacyjny!!! Teraz zmierzę spalanie w mieście.
Zbytnio nie interesuję się spalaniem, ale raz można taki test zrobić :ok: .
P.S.
W drodze powrotnej na liczniku pokazało się pierwsze 10 tys. km. Gdy go kupiłem pod koniec listopada 2011 r. to miał 5,7 tys. km.

: wt lip 02, 2013
autor: marecki1981i
Bardzo dobre spalanie...tylko sie cieszyc :)

: wt lip 16, 2013
autor: Daromax
:) Ogólnie Vulcany mało palą - ja VN 2000 po Albanii zrobiłem 4187 km i średnia wyszła 5,11 l

: śr lip 17, 2013
autor: Painkiller
Wczoraj tankowałem i spalanie na mieście wyszło mi 6,66... the Number of the beast jak to śpiewa Bruce :antlers:

: śr lip 17, 2013
autor: Mayones
...6,66 hmm sporo, chyba że palisz kapcia spod świateł :ok:

: śr lip 17, 2013
autor: Garciu
Wczoraj tankowałem i spalanie na mieście wyszło mi 6,66
:surprise: bardzo dużo,u mnie w cyklu miejskim ok 5,2l/100,trasa 4,3l/100

: śr lip 17, 2013
autor: Radio
Garciu pisze: .....u mnie w cyklu miejskim ok 5,2l/100,trasa 4,3l/100
Moja Kawka zadowala się podobną ilością wachy.

: czw lip 18, 2013
autor: Painkiller
Mayones pisze:...6,66 hmm sporo, chyba że palisz kapcia spod świateł :ok:
Raczej bez szaleństw jeżdżę choć spod świateł dynamicznie startuję ale sporo to fakt. W drodze do Przysuchy zauważyłem że więcej pali, na trasie od 5,5 i więcej :razz:

Kiedyś 4,5 na trasie i 5,5 w mieście

: czw lip 18, 2013
autor: Mayones
No to może gaźnik zasyfiony czy cuś, u mnie po mieście to tak koło 5-5,5 sporo u mnie zjazdów i podjazdów, wczoraj tankowałem akurat i mi wyszło z miastowego bujania się wokół komina 225km do rezerwy w tym nieco po górach Szczyrk, Przegibek...
teraz wlałem równo 5 litrów zobaczę ile do rezerwy naciągnę :D.
Z Przysuchej jak wracałem w dwie osoby plus zapchane sakwy i torba prędkości do 140stu wyliczyłem jak dobrze pamiętam 5,01 :D
Nadal noszę się z zamiarem zapakowania 5 l benzyny w sakwę i sprawdzenie ile na pełnym baku razem z rezerwą nakręcę km, liczę że 280 :), czasem warto wiedzieć ile km jest do zrobienia, zdarza się że niektóre stacje w mniejszych miasteczkach w niedzielę nieczynne :wall: i pchaj człowieku ;)

: pt sie 16, 2013
autor: Radio
Dzisiaj pokusiłem się o dokładne wyliczenie spalania w swoim VN900, a więc.... cały czas trasa, odcinek 132 km z prędkością 90/110km, obciążenie jedna osoba, temperatura +26 stopni i wyszło nie mniej i nie więcej jak...... 3.58 l/100km :p

Jestem super happy :hurra: :)

: ndz sie 18, 2013
autor: RadekSłupsk
moj w miescie 5,4 l spalil. trasa 2 osoby temp +25 spokojna predkosc, do 100 kmh wzial 4,7 l.
jak sam w trase jade to nieco mniej.

: ndz sie 18, 2013
autor: Mayones
Załadowany co nieco( sakwy, bagażnik itp dodatki + 2 osoby - wlane ok 13 l po przejechaniu 351km to by dawało jakieś 3,7 l :mrgreen: oczywiście mówię o VN 900.
Moja 8setka zeżarła dziś jakieś 4,7/100km, do rezerwy nakręciłem 256km jestem zadowolony :yeee:

: ndz sie 18, 2013
autor: Radio
Dla mnie tak małe spalanie to miła niespodzianka ponieważ w podobnych warunkach V-Rod i VZR łykały jakieś 7-8 litrów :mad: :scrach:

: sob maja 03, 2014
autor: SPS
Hmm... Mój LT pali średnio 5,1-5,2 i nijak niżej nie schodzi. Warto zwrócić uwagę na dokładność pomiaru, która przy krótkich odcinkach nabiera zasadniczego znaczenia.

: sob maja 03, 2014
autor: sebek01
Mój ostatnio spalił, ale tylko po mieście i na krótkich odcinkach, przy dość ostrym ruszaniu ze świateł prawie 7 litrów. Sporo nie powiem, przy trybie mieszanym - trasy około 45 km + miasto spalanie około 6 litrów (prędkości 110/130km/h).
Muszę zalać do pełna i wyjechać w trasę tak 200 km to się dopiero sprawdzi.

: czw maja 29, 2014
autor: SPS
Moja metodologia pomiaru jest następująca: tankuję pod tym samym dystrybutorem aby kąt nachylenia moto był identyczny. Nalewam dokładnie do brzegu blachy ogranicznika. Po przejechaniu ok. 180-190 mil ponownie napełniam do tego samego miejsca i obliczam zużycie. Ostatnio robiłem dwie spokojne trasy i wyszło mi raz 4,7 a raz 4,8, z prędkością zasadniczo nie przekraczającą 60 mil/h. Ale w normalnym cyklu mieszanym wychodzi zawsze od 5,1 do 5,5. Mam LT-ka, ale bez szyby. Moto jest w dobrym stanie technicznym, właściwe ciśnienie kół itp. Wydaje mi się, że jest to normalne zużycie dla tego modelu. Sceptycznie podchodzę do radykalnie niższych zużyć składając je na karb błędów pomiaru lub bardzo korzystnych warunków przemieszczania (cały czas z górki i wiatr w plecy :cool:

: pn cze 02, 2014
autor: sebek01
Ostatnio dokonałem pomiaru na trasie Poznań - Zielona Góra - Poznań (278,11 km) - średnia prędkość 74 km/h (według Trassera), max 139 km/h. Starałem się trzymać prędkość w okolicach 110-130, więc ekonomicznie do końca nie było - spalanie wyszło 5,4l/100 km, Sądzę że jakbym jechał max do 100 km/h to pewnie poniżej 5 bym zszedł.

: pt cze 06, 2014
autor: SPS
sebek01 pisze:Ostatnio dokonałem pomiaru na trasie Poznań - Zielona Góra - Poznań (278,11 km) - średnia prędkość 74 km/h (według Trassera), max 139 km/h. Starałem się trzymać prędkość w okolicach 110-130, więc ekonomicznie do końca nie było - spalanie wyszło 5,4l/100 km, Sądzę że jakbym jechał max do 100 km/h to pewnie poniżej 5 bym zszedł.
I to by mi się zgadzało. 55-60 mph to najbardziej ekonomiczny zakres wg moich obserwacji.

: sob cze 07, 2014
autor: Konrad
Mój pali tyle ile wleję ;) . Panowie czy to ważne ile ważne, że frajda z jazdy.

: ndz cze 08, 2014
autor: czarny
mój z dnia na dzień zaczął palic więcej, mysle ze tak ok litra więcej pali teraz, zachodziłem w glowe co się stało i myslalem myslalem myslalem










i co się okazało, w dniu od którego się zaczelo większe spalanie zalozylem nowe kominy Hard Krome, i teraz mocniej odkręcam manete żeby się delektować tym pięknym dziwiekiem, hihi

jest jedna wada, jak wracam do garażu to zonka mnie słyszy z daleka i nie mam czasu na piwko w garażu, hehe