Vulcaneria.pl

Proszę o porady jak uzyskać lepszy efekt pracy wydechów,chodzi o to żeby było głośniej.

Zmienić serie np. na Kilińskiego
I będzie Pan zadowolony

@ Markov Kalińskiego

@Tebow jasne ze Kalinskiego tak to jest jak sie klepie ze smarkfona

Kaliński i pełnia radości , W 900 to zabawa przy przełożeniu samemu, za to w 800 juz było czuć nutke dramatu ale dałem rade.

...nie wiem o co chodzi z tym Kilińskim, oprócz tego, że znał Kościuszkę... , w VN 750 można jakoś podkręcić volume wydechów?

Ramms pisze: w VN 750 można jakoś podkręcić volume wydechów?

Wiem, że niektórzy usuwają tłumik centralny. Ja wyjąłem wnętrze tłumików końcowych, dźwięk jest dla mnie przyjemniejszy niż oryginalny i jest trochę głośniej ale bez przesady. Próbowałem jak by brzmiał bez centralnego - jak dla mnie to już czołg, ale zależy co kto lubi

Chodzi o to żeby się nie pchać w koszty ,tylko z tych orginalnych które mam coś wymyślić ,czekam na dalsze porady

Mój kumpel ma wiercone oryginały ale to nie to , jest lepiej niz na nietkniętych oryginałach-jest mniej dżwieku odkurzacza ale na nogi nie powala. Jak śmigamy gdzies wkoło komina to zawsze chce zebym przed nim jechał a mam Cobry na Vn 1600- lubi sobie posłuchac .
Na osiemsetce tez lubił za mną jeżdzic- nie jest tak głosno na kalińskim jak na V&H( to nawet dla mnie było za głosno-jak postawiłem moto w garażu to łeb jeszcze pół godziny jechał-swoje V&H sprzedałem gosciowi z forum a kupiłem kalinskiego - duzo ciszej a wystaczajaco głosno).
Kalinski jest ok- akurat żeby cie puszkarze usłyszeli a i sąsiadów nie wku...sz.
Ale jak chsesz cos na tych twoich oryginałach cos zmotać to na You tube widziałem filmik jak kolo wierci swoje wydechy na vn900.

Fajans napisz do Józka on przerabiał w swojej 900 efekt naprawdę godny polecenia.

zostałem wezwany do tablicy

Tak przerabiałem - czyli wyrzuciłem wszystko ze środka łącznie z katalizatorem , przegrodami chyba ze 4 szt , wymieniłem końcówkę na fi 50 mm

trochę pracy jest !

podaj adres e-mail to prześlę Tobie zdjęcia

Darek dawaj tutaj te zdjęcia

Ja też mam Kalińskiego i polecam brzmi super.
Kolejnym plusem jest możliwość bez problemowego zamontowania sond lambda ( oczywiśćie w wersji europejskiej)co w przypadku Cobry czy V&H wiąże się z dodatkowymi kosztami.

Wojtek34 pisze:
Wiem, że niektórzy usuwają tłumik centralny. Ja wyjąłem wnętrze tłumików końcowych, dźwięk jest dla mnie przyjemniejszy niż oryginalny i jest trochę głośniej ale bez przesady. Próbowałem jak by brzmiał bez centralnego - jak dla mnie to już czołg, ale zależy co kto lubi

a jak się do nich zabrałeś? Mówisz, że można zrobić rzeźnię i wyrzucić centralny...jak się do tego zabrać? Przeciąć za mocowaniem i...zaspawać dziurę blachą? Po takim działaniu trzeba chyba usztywnić oba tłumiki łącząc je ze sobą...

Halo nikt nic nie wie na powyższy temat?

Na jakiejś niemieckiej stronie(nie mogę znaleźć) była opcja z regulacją głośności wydechów manetką rowerową przy takim wlaśnie centralnym tłumiku, dziura od spodu, zasuwka podpięta do linki i manetką sobie wajhujesz ciszej czy głosniej

ja w swoim zdjąłem te zaślepki co są na końcu, mocowane na trzy nity, wziałem wiertło 10 i wywierciłem po 6 otworów w każdym z tłumików, następnie zalozylem zaślepki na trzy nity i fajnie gulga, mam amerykanska wersje wiec nie ma sondy lambda i chodzi bez regulacji, koszty żadne a maszyna pracuje ciekawiej, i ja słychać

Tylko Józek!! Ujeżdżam jego 900 i to co zrobił z wydechami powodowało na początku wielogodzinną erekcję. Dobrze że już się przyzwyczaiłem bo to już wiek nie ten na takie numery
Wymyślił (i wykonał) jakąś sztuczkę, że niech się schowają wszystkie Kalińskie, Vince i inne wynalazki.