Strona 1 z 1

wyciek płynu wężykiem odpowietrzającym

: śr kwie 20, 2016
autor: Milicjant
Zauważyłem ze przy załączonym silniku kapie mi płyn chłodniczy z wężyka odpowietrzającego który znajduje się przy chłodnicy . Kolor płynu jest taki jak wlałem czyli bez widocznych barw zawartości oleju . Wraz ze wzrostem temperatury silnika wzrasta poziom płynu we wlewie płynu we wlewie czyli pod zegarem ........pompa wody uszkodzona czy uszczelka ? A może zapowietrzony układ

: śr kwie 20, 2016
autor: robdk
Albo korek przepuszcza.

: czw kwie 21, 2016
autor: Kristof_if
Jeżeli to wężyk który wychodzi z pompy to nie odpowietrzający tylko kontrolny reperaturki pompy wody i to znaczy że masz do wymiany uszczelnienia

: czw kwie 21, 2016
autor: Milicjant
Kristof_if pisze:Jeżeli to wężyk który wychodzi z pompy to nie odpowietrzający tylko kontrolny reperaturki pompy wody i to znaczy że masz do wymiany uszczelnienia

Tak jak mówisz. .....wężyk wchodzi do pompy wody a bynajmniej w tym miejscu . Samemu można to wymienić Czy trzeba mieć jakieś specjalistyczne narzędzia ?

: czw kwie 21, 2016
autor: Pustelnik
Można samemu bez specjalistycznych narzędzi.
Musisz kupić:
1 - wirnik pompy, w którym integralną częścią jest połówka uszczelniacza ceramicznego,
2 - uszczelniacz ceramiczny (druga połówka tego wyżej)
3 - uszczelka obudowy pompy
4 - ewentualnie łożysko pompy, które mimo ,że jest kryte dostaje w tyłek jak pracuje zanurzone w wodzie (u mnie kulki były tak pordzewiałe, że prawie same wypadły)
Dwie pierwsze rzeczy łatwo wymienić. Łożysko to już trudniejsza sprawa bez rozpoławiania silnika. Za łożyskiem od strony silnika jest jeszcze simering ale on zazwyczaj jest dobry i nie trzeba go wymieniać (chyba,że mamy rozpołowiony silnik to jak najbardziej wymiana jest polecana)
Ja łożysko wydłubałem sukcesywnie różnymi dłutkami. Najpierw osłonę, później kulkotrzymacz, następnie kulki, środkową bieżnię, a na końcu zewnętrzną bieżnię. By ją wyjąć, a przy okazji nic nie uszkodzić, zastosowałem małą szlifierkę palcową. Takie małe g..no z marketu z wałkiem giętkim. Zużyłem kilka kamyków ale przeszlifowałem (przeciąłem) bieżnię tak, że zapadła się do środka i można ją było wyciągnąć. Stosowałem najmniejsze kamyki palcowe bo miejsca jest niewiele. Składanie do kupy to już łatwizna. Oczywiście trzeba wszystko bardzo dokładnie wydmuchać, wymyć, wyczyścić by nasz nowy uszczelniacz nie uszkodził się od pozostałości po szlifowaniu.

: ndz kwie 24, 2016
autor: Milicjant
:pada: Panowie Serdeczne dzięki za Pomoc .....u mnie skończyło się na wymianie uszczelniacz który jest zaraz za wirnikiem czyli ten na sprężynie ( był to głowny powód wycieku ) a przy okazji oring na wałku i uszczelkę pokrywy .

Wyciągnąc uszczelniacz sprężynowy to wyższa szkoła jazdy ;-)