Vulcaneria.pl

Koledzy, czy ktoś jest mi w stanie powiedzieć co jest odpowiedzialne za to walenie przy ostrym przyspieszeniu z niskich obrotów ? Przestudiowałem już całe forum i dalej nie wiem czy to kosz sprzęgłowy czy ten tłumik przeniesienia napędu. Jak to sprawdzić ? Pomóżcie rodacy

Podejrzewam że to kasatory czy odpręzniki czy jakoś tak,jet to na głowicy,Na pewno bardziej doświadczeni coś napiszą i mnie poprawią,

Siemka! Tak jak kolega Wulbi pisze mogą to być dekompresatory. Ja jak robiłem mały remoncik to wywaliłem ustrojstwo bo prawdopodobnie właśnie one się trzaskały przy przyspieszaniu,aczkolwiek nie do końca jestem pewien bo były robione też głowice itp. Ogólnie rzecz biorąc silnik 1500 co jeden to inaczej pracuje,niezbyt udana konstrukcja . A i jeszcze to że są długie biegi to też ma wpływ...tzw. technika jazdy!? Pozdrawiam!

Tak właśnie od techniki jazdy dużo zależy ,czyli zbyt wysoki bieg i wiksa na mxsa .Wtedy właśnie się odzywają,ja stwierdziłem że ten typ tak ma.A propos to czy jest w ogóle możliwe wywalenie tego ustrojstwa?Motong wtedy śmiga ? czy warjuje

Ja wywaliłem i normalnie odpala i jeździ

Ale chodzi o to, że to walenie, dosłownie walenie dochodzi z dolnej czesci silnika i na pewno nie z głowicy.

O kuwa to wiadomo co jest na dole .PANEWKI to one jak dogazujesz to walą coraz bardziej .

Ja myslę, że panewnka stukałaby cały czas, a przy ostrym przyspieszeniu z wyższych obrotów nie ma tego pukania.

I co Panowie, jakieś pomysły, nikt nie miał takiej przypadłosci ?

Mnie stukało i w sumie do tej pory stuka...dlatego sorry nie pomogę?! Moja rada jeździć i nie grzebać jak nie trzeba 1500 tak ma. Pozdrawiam! ps. ewentualnie stetoskop i dokładnie obsłuchać, a nam jakiś dźwięk nagrać .

Zawory nie walą ?

Podobny objaw miałem w VN800 a problem dotyczył gum balancera.
W rozwiązaniu problemu pomógł mi ten temat:
http://www.vulcaneria.pl/viewtopic.php?t=1708