Strona 1 z 1

Silnik VN1500 Classic

: czw kwie 30, 2020
autor: Caroline2602
Witam,
piszę bo mam wrażenie, że mój małżonek niedługo oszaleje z powodu Vulcana, a wolałabym tego uniknąć ;)
Sprawa wygląda tak- w naszym VN1500 Classic pojawił się problem z silnikiem, okazało się, że przyczyną są pierścienie zaworowe. Po wymianie wszystkiego co trzeba motocykl chodzi o niebo lepiej, ale pojawił się nowy problem... Podczas jazdy, po rozgrzaniu pojawia się wyciek oleju. Wszystko dokręcone zgodnie z serwisówką, uszczelki wszystkie wymienione. Problem może być jeden- zauważyliśmy otwory w głowicy (zaznaczone na zdjęciu)- może to ich wina? w serwisówce niestety nie ma tam żadnego uszczelniacza, zaślepki, wężyka- no nic. Wybaczcie brak precyzyjnego opisu, ale piszę tylko to co słyszę ;)
Może ktoś z Was ma taki sam motocykl i mógłby zrobić zdjęcie swojego silnika? może w tym miejscu jednak powinno coś być? to chyba nasz jedyny ratunek.
Z góry dzięki
Obrazek
https://iv.pl/image/GtFBfS4

Re: Silnik VN1500 Classic

: czw kwie 30, 2020
autor: artix
Witaj, niestety nie mam motocykla pod ręką, ale wysłałem żonę do garażu na oględziny. Na początku starałem się wytłumaczyć jej co ma sprawdzić, czyli pomiędzy napinaczem, a zaworem odpowietrzającym na drugim garze, zaraz powyżej łączenia cylindra z głowicą, tuż za użebrowaniem jest uskok, a za nim otwór lub łeb śruby. Już był stresik, potem zaczęliśmy video, pokazałem Twoją fotkę, emocje opadły, ale szukaliśmy dalej, coś tam zobaczyłem na telefonie, żona twierdzi, że są same śruby i nie ma otworu. Po chwili zaczęliśmy cierpnąć, bo mało miejsca z lewej strony, potem mieliśmy to w nosie i było, sam sobie sprawdź :D. Grzebie w necie i kumam co się mogło stać i...? Ten otwór może być odpływem wody z tulei świecy zapłonowej, czyli pada deszcz, zacieka do środka i jakoś musi się stamtąd wydostać. Co ciekawe, rozciągnięty łańcuszek rozrządu, może piłować po tulejce świecy, może wyfrezować szczelinę lub uszkodzić oring. Dla świętego spokoju trzeba wykręcić gniazdo i je sprawdzić. http://tearitupfixitrepeat.blogspot.com ... -tool.html Jeżeli olej leci tym otworem, to gniazdo świecy zapłonowej może być tego przyczyną. Tak jak na zdjęciach, śruba z nakrętkami 27mm i spokojnie można wykręcić gniazdo z głowicy. Powodzenia :)

Re: Silnik VN1500 Classic

: czw kwie 30, 2020
autor: Caroline2602
Artix! wielkie dzięki za pomoc! to ciekawy pomysł i prawdopodobny, bo łańcuszek był w opłakanym stanie... Już lecę przekazać co sprawdzić- dam znać jakie efekty.

Re: Silnik VN1500 Classic

: czw kwie 30, 2020
autor: artix
Jakby to faktycznie były przetarte gniazda świec, to oryginał kosztuje 185zł/szt, oringi 16 i 13 zł. Oszczędzając fundusze, można próbować delikatnie zaspawać ubytki TIG-iem. Pospawać, poprawić gwinty i powinno być ok :)

Re: Silnik VN1500 Classic

: czw kwie 30, 2020
autor: Caroline2602
Artix jesteś wielki!
Problemem faktycznie były oringi, a ta "dziurka" faktycznie odprowadza wodę z gniazd świec.
Teraz proszę Twój adres to z czystą przyjemnością wyślę skrzynkę piwa ;)

Re: Silnik VN1500 Classic

: czw kwie 30, 2020
autor: artix
To kamień z serca, bo już mi chodziły po głowie inne przecieki i jakieś mikro pęknięcia :p . Caroline, co dwie głowy, to nie jedna, problem rozwiązany, przynajmniej dowiedzieliśmy się o kolejnej możliwej usterce. Piwko wypijemy kiedyś na jakimś zlocie, świat jest mały. Niech się Wam moto dobrze sprawuje. Powodzenia :)

Re: Silnik VN1500 Classic

: pt maja 01, 2020
autor: Caroline2602
Wiesz ile głów nad tym myślało? nawet sobie nie wyobrażasz. Już w planach było wyciąganie silnika do nowa i sprawdzanie dociągnięcia każdej śruby z osobna, bo może jednak jakaś zrobiła psikusa :D Pomysłów była cała masa, a Twój taki prosty rozwiązał problem.
Jeszcze raz wielkie wielkie dzięki! i oczywiście do zobaczenia na zlocie ;)

Re: Silnik VN1500 Classic

: sob maja 02, 2020
autor: Filip77
Dawno mnie tu nie było. Obecnie mam VN 15 ale VN 750 który wcześniej miałem jest ten sam problem z zużytymi oringami. Wymiana jest prosta i tania. Pozdrawiam wszystkich Vulcanerów :)

Re: Silnik VN1500 Classic

: ndz maja 03, 2020
autor: artix
Caroline, już wielokrotnie staraliśmy się dojść do sedna sprawy, wymyślając najbardziej prawdopodobne przyczyny awarii, na koniec okazywało się, że przyczyna jest zupełnie inna niż się wydawało. Ciężko cokolwiek wyrokować, bez organoleptycznego sprawdzenia silnika. Fajnie, że udało się usunąć przyczynę wycieku, rozkminiliśmy temat, wszystkim się przyda ta wiedza w razie wycieków z głowicy. Pozdrowionka dla Was :)