Strona 1 z 1

Wyciek paliwa po zimie

: sob mar 05, 2011
autor: Roy
kurde nieciekawy początek przynosi mi ta wiosna :mrgreen: próbowałem dzisiaj odpalić VN wpiąłem akumulator, podpiąłem wężyk paliwa, kręcę rozrusznikiem dwa obroty złapał na 3 sek. i zgasł. Rzut okiem na silnik a pod nim ogromna plama paliwa. Odkręciłem obudowę filtra a w niej paliwo i ślady jak wycieka przez gardziel do obudowy. Podczas kręcenia leci ciurczkiem gdzieś spod silnika. Wszystkie wężyki popodpinane. Miał ktoś podobnie?? Podejrzewam że pływak się zawiesił w gaźniku.

: sob mar 05, 2011
autor: Piotr
Chyba musisz rozebrać gaźnik, od tego bym zaczął.

: sob mar 05, 2011
autor: Duch
miałem podobnie najpierw paliwo do miski olejowej a za drugim razem do kanału, oddałem moto do warsztatu, wymiana uszczelek w kraniku czyszczenie gaźnika ultra dziękami i wszystko ok

: sob mar 05, 2011
autor: Lecho
Postukaj lekkim młoteczkiem (lub czymś metalowym) w gaźnik

[ Dodano: Sob Mar 05, 2011 ]
Roy pisze:podpiąłem wężyk paliwa
:scrach:
A gdzie był wcześniej????

: ndz mar 06, 2011
autor: Tiszo
Lecho pisze:Postukaj lekkim młoteczkiem (lub czymś metalowym) w gaźnik

[ Dodano: Sob Mar 05, 2011 ]
Roy pisze:podpiąłem wężyk paliwa
:scrach:
A gdzie był wcześniej????
Lecho dobrze gada, tylko nie za mocno stukaj :D
Zawiesił się pływak, jest jeszcze możliwość odwieszenia go przez przedmuchanie. Wcześniej musisz odpiąć wszystkie wężyki od gaźnika i dmuchnąć raz czy dwa.

: ndz mar 06, 2011
autor: Roy
Wczoraj wieczorem wytargałęm gościa na stół, więc dzisiaj go przeglądnę bo i tak miałem to zrobić ze względu na strzelanie w gaźnik. Lecho wężyk był przez całą zimę profilaktycznie odpięty i zaizolowany aby wyeliminować ryzyko cieknącego kranu bo całą zeszłą zimę kran mi puszczał paliwo ale go naprawiłem a tego roku odpiąłem go tak jak pisałem profilaktycznie :mrgreen: Dzięki Panowie ;) Jak sprawdzę to napiszę co i jak.

: ndz mar 06, 2011
autor: Abrams
Jak koledzy napisali, pewnie pływak się zawiesił. Rozebranie i czyszczenie i będzie git

: ndz mar 06, 2011
autor: Roy
Potwierdzam, pływak :) Maszyna gotowa do drogi :D Jeszcze tylko myju myju, woskowanie, przypinanie sakiewek i w drogę! :hurra:

: ndz mar 06, 2011
autor: GROSZEK
Mi w zeszłym roku pompa paliwa sie rozszczelniła to masz szcescie ,ze to tylko pływak.

: ndz mar 06, 2011
autor: Thomas
Panowie sezon rozpoczęty jak ktoś powiedział" pie...lę, nie myję' to powinno być hasło Vuylcanów,to trzeba nawijać kilosyu a nie płakać nad sprzętem co będzie to będzie a nóż ,widelec będzie coś co będziemy wspominać w takie kiepskie dni jak niektórzy mają dzisiaj(jeszcze) :antlers:

:yeee:

: ndz mar 06, 2011
autor: Roy
Dokładnie :mrgreen: Ale nie mniej jednak wolę jeździć bez niespodzianek natury technicznej :mrgreen: Nie chciałbym aby mój wulkan urwał sobie coś, zmielił i wypluł wydechami w środku lasu, w ciemną noc 100km od domu 8/

[ Dodano: Nie Mar 06, 2011 ]
Też się cieszę że to tylko pływak :)

: pn mar 07, 2011
autor: bartazzz
nie wiem jak jest w vn 800 ale wartoby sprawdzić zapach oleju, b w maximie miałem po przelaniu paliwo w oleju i trzeba było go zmienić

: pt mar 11, 2011
autor: Roy
I wykrakałeś :P Też muszę zmienić olej z filtrem. A nalałem nowiutkiego motula przed zimą a teraz trzeba go wylać :mrgreen:

: śr maja 18, 2011
autor: Fatman76
Witam

Miałem to samo na początku tego sezonu, nie wiem co to było ale po rozebraniu gaźnika i złożeniu jest już ok!! Chyba też stawiam na pływak.

: śr maja 18, 2011
autor: Roy
Pływak pływak :D trzeba jednak zawsze spuszczać paliwo z gaźnika na zime

: śr maja 18, 2011
autor: mlody1972
A ja slyszalem ze jak sie spuszca paliwko z gaźniczka to parchacieja uszcelki itp.
Ale to tylku wersja ktora uslyszalem:(

: śr maja 18, 2011
autor: Lecho
Roy pisze:Pływak pływak :D trzeba jednak zawsze spuszczać paliwo z gaźnika na zime
Ja przynajmniej raz w miesiącu odpalam i czekam aż się nagrzeje tak, że wentylator się załączy i gaszę.

: śr maja 18, 2011
autor: Roy
Podobno takie odpalanie jest jeszcze bardziej szkodliwe, przy stygnięciu kondensuje się para wewnątrz wydechów i na innych elementach Ja wstrzykuje do cylindrów po 2 styrzykwy oleju, zakręcę z raz rozrusznikiem co by się olej rozprowadził i może stać do wiosny ;D

: śr maja 18, 2011
autor: Lecho
Hmm
To trochę jak z tym endo- i egzotermicznym piekłem :mrgreen: (w dziale humor na naszym forum).
Jak coś zimnego trafi do ciepłego pomieszczenia to na tym czyś skondensuje się para wodna w postaci kropel wody, ale wynieś coś ciepłego z domy na mróz i czekaj aż się jakaś woda na tym skondensuje - powodzenia :mrgreen:
Owszem przy rozgrzewaniu silnika takie zjawisko wystąpi, ale jak już się wygrzeje i odparuje to przy stygnięciu ni kuta. :antlers:

: pt maja 27, 2011
autor: Bercik189
Prośba o pomoc. Sprawdzałem pływak - nie zawiesza się ale paliwo leje się tym prawym kanałem do filtra. Rozebrałem i podgiołem blaszkę od pływaka, ale teraz chyba za mało paliwa dostaje i nie ładnie pracuje.
Ma ktoś jakiś pomysł??