Vulcaneria.pl

Kupiłem sobie takie oparcia (poduchy) i jedno z nich planuję dla kierowcy. Z oparciem dla pasażera nie ma problemu bo stelaż jest, ale dla kierowcy niestety nie... Po sprzęt jadę w piątek, więc wtedy coś pokombinuję. Wiem, że oryginał jest przykręcony pod siedziskiem pasażera, ale ja chciałbym uderzyć w stronę stelaża, który wychodzi pomiędzy siedziskami, no chyba, że się nie da przykręcić pod kierowcą. Ma ktoś jakieś doświadczenie w tym zakresie? Może ktoś dorabiał sobie i ma jakiś patent?
Obrazek

Ja już kupiłem z tym oparciem. Jak patrzyłem to jest przykręcone pod siedziskiem pasażera. Ale nie trzeba szaleć z wysokością tego oparcia bo potem będziesz miał problem przekładać nogę. U mnie jest na styk z tą wysokością.

Kawałek blachy 8-10cm szer. na 30 dł. powiginać nawiercić jak z nierdzewki to wypolerować i mątulesz pomiędzy kanapami przykręcająć do mocowania kanapy kierowcy odpowiednio wyginając i jak pisał Muka nie za wysoko bo kręgosłup ma trzymać na dole, ja w poprzednim moto tak zrobiłem i wyszło gitarra

Dzięki choopy, jutro coś podziałam w tym temacie, zobaczymy co będzie

.... no i oczywiście mam nadzieję, że zagada bez oporów, bo stoi tak sobie od października ubiegłego roku...

Gdyby ktoś szukał to jest aukcja na ebayu

Hmm... ale wysyłkę ma tylko na stany chyba. Cholera, chętnie wciągnąłbym to.

Napisz do niego, może wyśle.

Tu macie link do oparc ktore ja sobie kazalem do mojego,
oczyscilem metalowa czesc, dalem do chromowania i jest jak ta lala, a popatrzcie tylko na cene, facio przyslal w 9 dni!!
http://cgi.ebay.co.uk/Kawasaki-VN-1500- ... 755wt_1139
nareczka

Mam pewien plan

, jeżeli uda mi się go zrealizować, to oczywiście się pochwalę

Może kup takie oparcie http://cgi.ebay.pl/Kawasaki-VN-1600-Nom ... HOP:PL:101

i wykorzystaj stelaż mocowany na jedną śrubę siedzenia kierowcy.

Też kombinowałem w tą stronę, ale spokojnie, mam nadzieję, że już niedługo

No więc taaaadaaaam!! Przedstawiam swój projekcik - gięcie, cięcie, spawanie, szlifowanie, itp. Jednym słowem pierdolenia trochę było, ale chyba wyszło spoko, zresztą sami oceńcie.
Obrazek