Vulcaneria.pl

Witam.
W moim sprzęgle pojawiło się dziwne dzwonienie kiedy wysprzęglam.
Mam już sprzęt na podnośniku i kiedy dobrałem się do środka,rzeczywiście kiedy na wyciśniętym sprzęgle poruszam ręką prawo/lewo za kosz to coś wydaje dziwny dźwięk.
Ja stawiam na przekładki ale może ktoś miał taki problem i podpowie.
Sprzęt ciągnoł jak należy więc ślizgania nie ma.
Jest jeszcze jeden problem,nie jestem do końca pewien jaki gwint jest na nakrętce kosza prawy czy lewy(nie chce ustąpić pod naporem zwykłego klucza),czy trzeba urzyć pneumata czy co?Chce to rozebrać i znaleść tego grzechotnika co mi tam wlazł...
pozdro.

odkrecisz tylko pneumatykiem dobrym! lewo prawo i tak do skutku u mnie w nomadzie ze trzy minuty zanim pusciło, gwint był chyba prawy ale nie pamietam jak bedziesz pneumatykim walił w prawo- lewo pusci w nomadzie u mnie kosz sprzegłowy miał duzy luz w stosunku do zebadki to jest na nitach zbite amortyzują całośc spreżyny moze któras pekła ? lub sie obluzowała ? generalnie całosc klekocze i taki urok vn-ów kosz sprzegłowy jest drogi pare lat temu 2700zł ale od tego czasu ceny troche zpadły

za docisk sprzegła słuzą trzy podkładki sprezynujące moze któras sie zpłaszczyła i ma luz bo kosz wali normalnie baz znaczenia czy włączone csprzegło czy nie wiec to nie to, odkrec i sie okaze

Dzięki za wieści,naturalnie wolałbym mieć 100% pewności w którą stronę rozkręcać.
Jak dopadne klucz to zadziałam bo po przeprowadzce mam niekompletną galanterię w szufladzie.

kurde nie pamietam robiłem to 4lata temu i nomada juz dawno nie mam, pamietam że pneumatyk lewo-prawo i tak w kółko i pusciło, zrobisz tak i napewno sie uda
pozdrawiam

Siemka

Ja w swojej VN1500 jak zdejmowałem kosz sprzęgłowy to także użyłem klucza pneumatycznego.

I miałem normalny gwint czyli odkręcałem w lewo

Aha i pożyczyłem od kumpla zajebistego szwedzkiego pneumata bo ten szajs z Topexu za Chily Ludowe nie ruszył śruby :P No i ważny jest odpowiednio duży przekrój przewodu pneumatycznego.

Powodzonka

Dzięki mrblack za cenne dane!
pozdro

Od wczoraj już wiem jak wygląda moje sprzęgło,w zasadzie jest wsztstko ok,tylko trochę przekładki stalowe się zafioleciły gdzieniegdzie.
W związku z tym zastanawiam się jaki zestaw zakupić żeby mieć spokój na 5 lat.
Jak ma ktoś coś dobrego do polecenia to napiszcie.

Podepnę się pod temat i zapytam ile tarcz (czy 8) ma sprzęgło oraz ile jest sprężyn - podejrzewam że 1500 a 1600 to jest to samo.

W moim 1500 jest 8 tarcz a sprężyn nie liczyłem,podejrze w serwisówce to napiszę,moje były całe więc nie ruszałem.

Nathing pisze:W moim 1500 jest 8 tarcz a sprężyn nie liczyłem,podejrze w serwisówce to napiszę,moje były całe więc nie ruszałem.

jak są całe to co , nie wymieniać

Rzecz gustu jak zawsze w takim przypadku,moje są całe i nie ruszałem.
Sprzęgło działa jak należy więc nie miały nic wspólnego z moimi kłopotami.
Osobiście nie polecam wymiany,bo to nie zmieni niczego na lepsze będzie zapewne tak samo.