Kaprysi przy odpalaniu
: sob kwie 23, 2011
Dzisiaj mój Vulcan zaczał robić mi takie numery:
Jak był nagrzany zgasiłem go na pare minut i miałem problem z ponownym odpaleniem
dopiero jak właczyłem ssanie i zakreciłem silnikiem i wyłaczyłem ssanie palił bez problemu
w czasie jazdy równiez zero problemów tylko chwilowe unieruchomienie to powodowało.
Jak był nagrzany zgasiłem go na pare minut i miałem problem z ponownym odpaleniem
dopiero jak właczyłem ssanie i zakreciłem silnikiem i wyłaczyłem ssanie palił bez problemu
w czasie jazdy równiez zero problemów tylko chwilowe unieruchomienie to powodowało.