Vulcaneria.pl

Szanowne koleżanki i koledzy posiadający VN 1500 Classic z 2006 lub znający ten model?
Wczoraj w trakcie odpalania przed jazdą nie wiem skąd wypadł pod motocykl gumowy wężyk długości ok 50 cm.
Skąd i od czego to jest, oraz jak założyć?
Moto jeździło i bez niego lecz skoro był założony oryginalnie to do czegoś służy i wolę by znalazł się na swoim miejscu
Proszę o pomoc.

Witam prawdopodobnie odpowietrzenie zbiornika paliwa.

SPECYK pisze:Witam prawdopodobnie odpowietrzenie zbiornika paliwa.

Możem mi przybliżyć gdzie mogę znaleźć wyjscie tego odpowietrznika?
Po obiedzie pojadę trochę pogmerać to poszukam i założę to to
Tak czy siak dzięki Ci za info

Może to być odpowietrzenie lub przelew zbiornika. Zdejmij siedzenie kierowcy i ze zbiornika wychodzą dwa lub trzy króćce metalowe . Nałóż wężyk i zastosuj jakiś zacisk żeby się nie zsuwał.

Andrew pisze:Może to być odpowietrzenie lub przelew zbiornika. Zdejmij siedzenie kierowcy i ze zbiornika wychodzą dwa lub trzy króćce metalowe . Nałóż wężyk i zastosuj jakiś zacisk żeby się nie zsuwał.

Dzięki Andrew.
Zrobię jak mówisz, tym bardziej, że muszę dziś zatankować.
Czyli do pełna nie będzie.

Muszę pierw popatrzeć na czym się trzyma siedzisko, wczoraj widziałem dwie śruby lub nakrętki po bokach lekko z tyłu.
Czy może są jeszcze jakieś ukryte śruby?

tylko to co pisałeś odkręcasz a potem masz jedną śrubę od baku druga powinna być pod konsolą centralną

Abrams pisze:tylko to co pisałeś odkręcasz a potem masz jedną śrubę od baku druga powinna być pod konsolą centralną

To muszę też zdjąć zbiornik?

Pięknie czyli Kawa przejdzie odchudzanie.
Ciekawe ile mi części zostanie?
Jak rozebrałem motorynkę to zostało kilka śrubek i jakieś dziwne części, które na 100% nie były z niej bo do niczego nie pasowały. Gdy znowu rozebrałem to jeszcze więcej zostało.
A i tak działa
Jadę, zobaczymy co się stanie?

Lucas pisze:Jak rozebrałem motorynkę to zostało kilka śrubek i jakieś dziwne części, które na 100% nie były z niej bo do niczego nie pasowały. Gdy znowu rozebrałem to jeszcze więcej zostało.
A i tak działa

W terminologii inżynierskiej są to elementy zamykające konstrukcję, ale bez funkcji.

Dzwonił do mnie Lucas. Sprawa załatwiona.

Jeszcze raz dziękuję Andrew i przepraszam za zakłucanie niedzielnego wieczoru!
Udało się wszystko. Już odpala co zresztą Andrew słyszałeś

Lucas pisze:Już odpala co zresztą Andrew słyszałeś

Pewnie , że słyszałem.Odpalaliśmy przez telefon. Ładnie pracuje.

mirad pisze:

Lucas pisze:Jak rozebrałem motorynkę to zostało kilka śrubek i jakieś dziwne części, które na 100% nie były z niej bo do niczego nie pasowały. Gdy znowu rozebrałem to jeszcze więcej zostało.
A i tak działa

W terminologii inżynierskiej są to elementy zamykające konstrukcję, ale bez funkcji.

Czyli minąłem się z powołaniem
Jeżeli czyjś VN za dużo waży wówczas proszę się do mnie zwracać

Lucas pisze:Jeżeli czyjś VN za dużo waży wówczas proszę się do mnie zwracać

To się nazywa odelżanie.

Andrew pisze:

Lucas pisze:Już odpala co zresztą Andrew słyszałeś

Pewnie , że słyszałem.Odpalaliśmy przez telefon. Ładnie pracuje.

Szczerze przyznam iż poczułem chwilę grozy i zrobiło mi się ciepło w majtkach gdy silnik nie chciał zrobić "HALLO"
Fajnie że jest do kogo zadzwonić z pytaniem "co teraz?"

Ps.
Na tym kompie nie działa mi przecinek - przepraszam.

Znikam i temat można uznać za zamknięty. Odezwę się za ok 1 h już z innego kompa i miejsca pobytu

Dla kogoś z podobnym problemem w VN 1500 Classic z 2006 pod zbiornikiem znajdują się trzy spusty (czy jak to się nazywa) jeden na końcu zbiornika przy mocowaniu i dwa pozostałe po bokach (po prawej pompa paliwa - to z niej był przewód).
Potem może wystąpić problem z odpaleniem.
Nie panikować tylko podpompować paliwo (o ile jest gaźnik).
Haaa
Jaki jestem mądry teraz
Jeszcze raz szacun za pomoc Andrew

Panowie ......

Andrew pisze:

Lucas pisze:Już odpala co zresztą Andrew słyszałeś

Pewnie , że słyszałem.Odpalaliśmy przez telefon. Ładnie pracuje.

Czyli zdalne odpalanie przez telefon dobrze że się udało

Abrams pisze:

Andrew pisze:

Lucas pisze:Już odpala co zresztą Andrew słyszałeś

Pewnie , że słyszałem.Odpalaliśmy przez telefon. Ładnie pracuje.

Czyli zdalne odpalanie przez telefon dobrze że się udało

Przepraszam pisze z telefonu.
Abrams udalo się, chociaż lekko mnie wystraszyles. Oczami wyobrazni już widzialem zdjety bak i setki kabelkow + jakies mechanizmy do zdemontowania jak w VTX 1800.
Lecz faktycznie trzeba przynajmniej odkrecic srube zbiornika przy siedzisku kierowcy, potem reka już spokojnie wejdzie.
Opaski zaciskowej nie zalozylem bo mialem prawie pelny zbiornik co za tym idzie nie chcialem go demontowac, no do tego moje zdolnosci techniczne.
Temat zakonczyl się sukcesem nie bez wsparcia Andrew.
Lecz by nie było za kolorowo, okazalo się, że wydech mi strzela przy ok 3000÷3500 obrotach (jest V&H).
Oczywiscie czeka mnie masa pracy przy chromach gdyz wychodzi rdza. .