Vulcaneria.pl

No i znowu problem z vulcanem 1500 rok 1994 ? wymienili mi sprzęgło no i ? działa potem odczucie jest takie jakby się ślizgało aż wreszcie go wcale niema po odkręceniu przy pompce śrubki wszystko wraca do normy ale nie na długo może mi ktoś podpowiedzieć w czym problem ? Vulcan z Siemianowic

Pozdrawiam

tez mam VN 15 '94, ale bez zadnych problemow - przeciwnie wszystko dziala perfekt,
nie jestem mechanikiem, wiem tylko ze moto potrzebuje dobrego MINERALNEGO oleju, a syntetic powoduje slizganie sie sprzegla - jaki jest Twoj olej ?

A może masz pompę zapowietrzoną?

Zeus pisze:A może masz pompę zapowietrzoną?

Bardzo prawdopodobne.

Juz też słyszałem opinie ze to wina oleju ? Leję motula 10W40 5100 byłem w warsztacie w Zabrzu Firma Motocykl twierdzi że ma być Castrol 10W40 podobno ma inne właściwości smarownicze . Nie wiem co o tym myśleć no i jeszcze mówił ze powodem tej usterki jest brak ustawienia luzu zerowego na sprzęgle tak jak to on tłumaczył to miało by sens tylko pierwszy raz o czymś takim słyszałem.

Macie racje raczej tylko powietrze odpowietrzyłem dwa razy zrobiłem z 300 km i wszystko ok chyba problem nie wróci

No cóż, piszę co wiem.
Oddaję moto do mechaniora (starszy facet, kierownik serwisu - również Kawasaki),
zajmuje się motocyklami dziesiątki lat.
Zauważyłem w książce, że mam wlany właśnie Castrol 10/40.
Pytałem czy jest dobry i czy nie ma lepszych smarowideł.
Nalałem ci najlepszy jaki istnieje - odpowiedział stanowczo.
Pozdrawiam

man-x pisze:Nalałem ci najlepszy jaki istnieje - odpowiedział stanowczo.

Czyli jaki ?

No ciekawe jak mój będzie latał. Zalewam go motulem po wymianie sprzęgła. Po niedzieli będzie wiadomo co i jak.

MUKA pisze:Zalewam go motulem po wymianie sprzęgła.

Robert mój po zalaniu Motulem to nie ten motocykl. Silnik , skrzynia i sprzęgło .
Oczywiście in plus.

Oby u mnie też tak było

A co koledzy powiecie na to?Kiedy rok temu kupowałem moje 2 litry,poprzedni właściciel wręczył mi na odchodne napoczęty,litrowy pojemnik z castrolem 5W40 i oznajmił,że to mam na ewentualne dolewki.Stwierdził wcześniej,że moto jest zalane właśnie tym olejem.Motocykl śmiga jak złoto.Nie zauważyłem żeby sprzęgło się ślizgało,a ubytki oleju są w granicach normy.Czy mam tak zostawić,czy zmienić na 10W40?Pozdrawiam.

Morawiec pisze:A co koledzy powiecie na to?Kiedy rok temu kupowałem moje 2 litry,poprzedni właściciel wręczył mi na odchodne napoczęty,litrowy pojemnik z castrolem 5W40 i oznajmił,że to mam na ewentualne dolewki.Stwierdził wcześniej,że moto jest zalane właśnie tym olejem.Motocykl śmiga jak złoto.Nie zauważyłem żeby sprzęgło się ślizgało,a ubytki oleju są w granicach normy.Czy mam tak zostawić,czy zmienić na 10W40?Pozdrawiam.

W specyfikacji jest 10w40 półsyntetyk , kawasaki preferuje castrola ale ja zmieniłem na motula i jest o niebo lepiej czyli ciszej biegi jak w masło i jedynka z minimalnym pyknięciem bez szarpnięcia , które czasami się zdarzało

A widzisz Thomas ja też matulka u siebie i biegi to wcale nie wchodzą jak masło tylko raczej jak przy kombajnie , jedynka jeb dwójka jeb trójka jeb i tak dalej . Nie wiem co było nalane po przednio bo moto jest z USiA

Pozdro

Ja latam na Castrolu 10W40 i jest dobrze z tym że sam wymieniam i kupuje olej wiem co leje. Na lince sprzęgła musi być luz 2-3 mm inaczej będzie ci się ślizgać

Daromax pisze: ... . Na lince sprzęgła musi być luz 2-3 mm inaczej będzie ci się ślizgać

Regulowałem sprzęgło podczas jazdy, najlepsze ustawienie tzn ciche biegi wyszło mi gdy na klamce był luz ok. 2 milimetrów

ogólnie jak moto jest sprawne to czy to będzie castrol czy motull to nie ma większego znaczenia to takie lepsze samopoczucie i przekonanie do marki oleju
ogólnie olejem sinika się nie naprawi a wlewanie coraz gęstrzego też nie ma sensu bo takie oleje (mineralne) po rozgrzaniu robią się żatrze niż syntetyki i mają gorsze smarowanie skoro fabryka przewidziała 10W40 to taki powinien być do końca nie zależnie ile moto ma lat a marka oleju to już kwestia gustu