Strona 1 z 4
Ślizgajace się sprzęgło
: ndz lip 04, 2010
autor: marel
Moje moto ma około 10 tys. km. Wycackane, kochane, max uwielbiane.
Jadę sobie ze swoim plecaczkiem i czuję jak na V biegu podczas przyspieszania zaczyna mi się ślizgać sprzęgło.. :shock:
Pomyślałem że to nie możliwe, ale jednak. I tak coraz mocniej: na początku było od około 150kmh, a teraz już od około 100kmh. Najpierw pojechałem do jednego warsztatu - diagnoza: być może wada fabryczna, sprzęgło do wymiany. Najlepiej komplet żeby mieć pewność - tarcze, przekładki, sprężyny. Z robotą około 1300zł. Pojechałem wczoraj do innego. W zasadzie potwierdził to, ale na początek polecił zmianę zmianę oleju na BellRay 20W/50. Olej wymieniałem na koniec zeszłego sezonu - na Mobila 10W/40 (wg manuala) i zrobiłem na nim do tej pory około 1000km. No ale OK - wymieniajcie, najwyżej będę miał zupełnie świeży.
Po operacji - inny silnik. Sprzęgło trzyma w zasadzie jak powinno.
Zastanawiam się tylko teraz czy to chwilowe zjawisko czy już tak będzie? Za kilkanaście dni jadę na południe Francji i może do Hiszpanii i nie chciał bym stanąć gdzieś na autostradzie z motocyklem który wymaga serwisu. Z drugiej strony nie chciał bym wydawać nie potrzebnie 1300zł, tym bardziej że nie jest to motocykl katowany (oczywiście nie wiem kto i jak nim jeździł przede mną - kupiłem go tam jak miał przejechane 800 mil, czyli w zasadzie nic, ale jak wiemy można moto zabić i przy takim przebiegu).
Czy ktoś miał podobny przypadek, czy ktoś może mi coś podpowiedzieć - chodzi mi tylko o konstruktywne uwagi osób które być może przerabiały taką sytuacje albo znają temat.
Pozdrowienia!
: ndz lip 04, 2010
autor: MUKA
Ja jak swojego kupiłem to miał uślizg lekki na V b. ale zaraz wymieniłem olej na Castrol Power 1 GPS 4T i teraz jest ok. Podobno miał zalanego Motula.
Jak na razie objawy nie występują, jest wszystko ok.
: ndz lip 04, 2010
autor: Tiszo
Miałem dwa lata temu ten problem, rozwiązanie było banalne, wymieniłem olej. Przerobiłem już kilka marek oleju i moje moto najlepiej chodzi na 6100 Motulu. W tej chwili jeżdżę na Shelu i też się da, chociarz musiałem trochę je wyregulować.
: ndz lip 04, 2010
autor: marel
Dzięki za odpowiedzi.
Sprzęgło w VN1500 nie ma regulacji.
MUKA, TISZO - ile km już zrobiliście od tej sytuacji
: ndz lip 04, 2010
autor: Spider
No tak mówią ze olej może załatwić taką sytuację jednak przeleć z plecaczkiem jakąś trasę i zobaczysz czy to na dłuższą metę pomogło , bo może jak jedziesz sam to moto nie ma już takiego obciążenia i objawy zanikły.
: ndz lip 04, 2010
autor: MUKA
marel pisze:Dzięki za odpowiedzi.
Sprzęgło w VN1500 nie ma regulacji.
MUKA, TISZO - ile km już zrobiliście od tej sytuacji
Ja 1100 i jest ok.
: ndz lip 04, 2010
autor: marel
Spider pisze:No tak mówią ze olej może załatwić taką sytuację jednak przeleć z plecaczkiem jakąś trasę ...
Tak, oczywiście masz rację ale dzisiaj zrobiłem w dwie osoby 150 km i jest OK.
Przyznam że jestem "elektryczny" na myśl o problemach jakie się mogą przydarzyć ale kurcze.. mam wydać prawie 1,5tyś zł ? To nie jest mało..
Z drugiej strony wiem że stanięcie na autostradzie i naprawa gdzieś daleko będzie niewspółmiernie droższa. Rrrrrrrrrrrrrrrr........
: pn lip 05, 2010
autor: Spider
Nie wiem ale wydaje mnie się że ten warsztat chce cię wyrzeźbić , bo jak mi wiadomo tarcze sprzęgła kosztują ok. 300 zł więc ile goście biorą za robociznę ?
: pn lip 05, 2010
autor: marel
Spider pisze:Nie wiem ale wydaje mnie się że ten warsztat chce cię wyrzeźbić , bo jak mi wiadomo tarcze sprzęgła kosztują ok. 300 zł więc ile goście biorą za robociznę ?
Tak jak pisałem na początku: "Najlepiej komplet żeby mieć pewność - tarcze, przekładki, sprężyny. Z robotą około 1300zł"
Jak wiadomo tarcze kosztują 300-500zl (np EBC), ale ja po pierwsze nie chcial bym wymieniać samych tarcz, a po drugie jeśli robić cokolwiek to tylko na oryginałach...
: śr lip 07, 2010
autor: Tiszo
Ja minimum 10 tys. i dalej chodzi, nie zanosi się aby coś mogło się stać
: śr lip 07, 2010
autor: Tiszo
Spider pisze:Nie wiem ale wydaje mnie się że ten warsztat chce cię wyrzeźbić , bo jak mi wiadomo tarcze sprzęgła kosztują ok. 300 zł więc ile goście biorą za robociznę ?
Nie wiem jak do waszych maszyn ale do mojej można kupić dobrej marki już za 200 zeta
: wt lip 13, 2010
autor: mrblack
Siemanko
!!!!!!
Ludziska po 10 kkm wymieniac sprzęgło :?: I komplet sprężyny i przekładki .... Bez jaj.
To nie chinol jakiś qrwa Zipp albo jakis inny syf. Ja tam wszystkie warsztaty omijam bo ich qrwa teorie to mają tylko jeden cel - oskubać klienta :evil:
Chyba, że masz 100 tysi a nie 10 to tak..... Ja w swojej jak kupiłem w try dupy zarżnietą to na liczniku było 33k mil. No ale kutafon co mi sprzedał moto to na 10000000% skręcił tacho i pewnie było za 150 k mil
Co za skurwle - handlarzyki.
Tak więc jak się trzęsiesz to zmiana oliwy (ja tam leję 20W50) i kużwa ośka musi śmigać. No chyba, że latasz po Kaszubach np na Wieżycę jak crossem po krzakach to się zgodzę co do wymiany sprzęgła
No ale ja w swojej to pierw wymieniłem tarczki, zresztą niepotrzebnie bo w sprężynie dociskowej tak tulejka rozwierciła otwór, że wyglądało jakby fabrycznie pociągnięto nożem tokarskim. I to mnie zrobiło w jajo. Bo po zmianie tarczek za wiele nie pomogło dopiera ta nieszczęsna spręzyna załatwiła sprawę.
No ale po jakim przebiegu
!!!!!!!! Nie po 10 tysiakach :!: -Wada fabryczna :?: Też wątpię.....
: wt sie 24, 2010
autor: jacki67
Witam mam VN1500 z 88r , od tygodnia zaczęło mi się ślizgać sprzęgło , zmieniłem olej ale to nie pomogło. Jeździłem na belrayu 20/50 teraz mam Castrola 20/50.Jutro biorę się za rozkręcanie oblukam co tam mu w duszy siedzi. Jak normalnie dodaję gazu tak do 90 km/h jest ok , ale jak odkręcam szybciej to wtedy silnik wchodzi na obroty a sprzęgło się ślizga.
Jak znajdę przyczynę to napiszę...Może komuś to też coś pomoże.
: wt sie 24, 2010
autor: Andrew
U mnie natychmiast zaczęło się ślizgać po wymianie na Castrola GPS 4 TA.
Przebieg 12000 mil.
: wt sie 24, 2010
autor: Lecho
Masz duży luz na klamce? Spróbuj może trochę poluzować
: wt sie 24, 2010
autor: Andrew
Lecho69 pisze:Masz duży luz na klamce? Spróbuj może trochę poluzować
Lechu my mamy klamki hydrauliczne. Za dużej regulacji nie ma. Jadąc do wymiany oleju tego nie było a po wymianie natychmiast.
: wt sie 24, 2010
autor: Abrams
Oj częsty przypadek z wymianą oleju...
Niektórzy kilka razy wymieniali zanim trafili na właściwy
: śr sie 25, 2010
autor: jacki67
Abramsm1a1 pisze:Oj częsty przypadek z wymianą oleju...
Niektórzy kilka razy wymieniali zanim trafili na właściwy
Dwa poprzednie sezony jeździłem na belray i było ok , w tym sezonie na wiosnę też wlałem belraya i po 3000km zaczęło mi się ślizgać, ktoś mnie namówił na Castrola . Po wymianie nic się nie zmieniło tak że w moim przypadku to nie olej. W klubie mam kolegę" złota rączka "od 30 lat rozbiera (czasem składa też
) motocykle , miał taki przypadek w Suzi 1400 (podobne tarcze) i u niego sprężyny nie dawały docisku podłożył zwykłe podkładki i sprzęgło zaczęło pracować normalnie. Rano rozbieram z nim mojego VN i zobaczymy co jest grane....
Na pewno napisze co było.
Pozdro Jacek
www.mkm.net.pl -stronka mojego klubiku
: śr sie 25, 2010
autor: jacki67
Rozebraliśmy (łatwo nie było) i okazało się , że regulacji nie ma żadnej, podkładki też nie wchodzą w rachubę, jedynie nowe tarcze i przekładki tarcz
Właśnie szukam na necie sklepu gdzie kupie to wszystko za jednym razem.
Pozdrawiam
: śr sie 25, 2010
autor: jacki67
mrblack pisze:
No ale ja w swojej to pierw wymieniłem tarczki, zresztą niepotrzebnie bo w sprężynie dociskowej tak tulejka rozwierciła otwór, że wyglądało jakby fabrycznie pociągnięto nożem tokarskim. I to mnie zrobiło w jajo. Bo po zmianie tarczek za wiele nie pomogło dopiera ta nieszczęsna spręzyna załatwiła sprawę.
Sprawdziłem jeszcze raz i u mnie ta nieszczęsna sprężyna też jest wyrobiona(zagłębienie 2mm). Zamówiłem już nową (97zeta) , pomierzyłem swoje tarczki i okazało się że mam w porządku. Nowe mają 3.50 minimum serwisowe 3.10 - moje mają 3.42. Dzięki że przeczytałem jeszcze raz na spokojnie Twój post.
Jak założę sprężynę i ślizganie ustąpi masz u mnie wwwwwwwwiiiiiiiiiiiiiiiiiieeeeeeeeeelllllllllllllllllllkkkkkkkkkkkiiiiiiiiiiiiiiiieeeeeeeeeee PIWO