VN 1500
: pn cze 11, 2012
Witam
Odkąd zakupiłem moto coś stukało w silniku okazało się że to sprzęgło gdy odpale moto prawie nic nie słychac dopiero po wrzuceniu biegu i wyluzowaniu wali niemilosiernie po wcisnieciu sprzegla odglos cichnie.
Byłem u 3 mechanikow kazdy powiedzial mi że to sprzeglo, ze sa wyrobione sprezynki na koszu i samych tych sprezynek nie idzie wymienic jedynie caly nowy kosz (lub uzywany), jeden stwierdzil ze to sie nadaje do wymiany i zrobi mi to dopiero wtedy jak poszukam kosza uzywanego na wymiane, pozostalych dwoch że w vulcanach to normalne i nawet gdybym kupil nowy kosz to po okolo 1tys. km problem sie powtorzy wiec niewarto tego ruszac.
Wy tez tak macie w swoich vn'ach z tym sprzeglem, to normlane zjawisko czy mechaniką poprostu niechce sie tego robic?
Odkąd zakupiłem moto coś stukało w silniku okazało się że to sprzęgło gdy odpale moto prawie nic nie słychac dopiero po wrzuceniu biegu i wyluzowaniu wali niemilosiernie po wcisnieciu sprzegla odglos cichnie.
Byłem u 3 mechanikow kazdy powiedzial mi że to sprzeglo, ze sa wyrobione sprezynki na koszu i samych tych sprezynek nie idzie wymienic jedynie caly nowy kosz (lub uzywany), jeden stwierdzil ze to sie nadaje do wymiany i zrobi mi to dopiero wtedy jak poszukam kosza uzywanego na wymiane, pozostalych dwoch że w vulcanach to normalne i nawet gdybym kupil nowy kosz to po okolo 1tys. km problem sie powtorzy wiec niewarto tego ruszac.
Wy tez tak macie w swoich vn'ach z tym sprzeglem, to normlane zjawisko czy mechaniką poprostu niechce sie tego robic?