Strona 1 z 1

VN1500 gaźnik - gaśnie na ciepłym silniku

: pt paź 03, 2014
autor: Duszek
Witajcie, łapy mi już opadają, moja była lalka jest chora a ja nie potrafię jej pomóc.
Sprawa jest następująca: moto było przez ostatnie dwa lata sporadycznie i krótko używane.
W tej chwili na zimnym silniku odpala jak należy, kiedy silnik się rozgrzeje gaśnie tak "jakby ktoś zgasił światło" - zanik iskry na wszystkich świecach. Kiedy ochłonie odpali na chwilkę i sytuacja się powtarza.
Wymieniłem świece, sprawdziłem impulsatory - podają napięcie, sprawdziłem kable są przejścia - wygląda mi to na moduł zapłonowy.

Co o tym myślicie ??

Pozdrawiam

: pt paź 03, 2014
autor: Zeus
Podmień jeszcze czujnik temperatury, albo sprawdź jego oporność, w manualu gdzieś widziałem dane jakie powinny być opory zależnie od temperatury.

: pt paź 03, 2014
autor: Duszek
Tak Wojciu, ale ten model nie ma komputera. Myślisz, że czujnik temp. to jest ten problem Przeglądając serwisówkę nie widziałem możliwego wpływu jednego do drugiego ;) czujnik temp. wg tego odpowiada tylko za uruchomienie wentylatora :twisted:

: śr lis 26, 2014
autor: Duszek
Dziś wieczorem wrócił do mnie moduł zapłonowy z regeneracji - DUPA z tego wyszła.

Teraz to już wcale nie gada - brak iskry.

Co robić ??

: śr lis 26, 2014
autor: Zombie
Duszek pisze:sprawdziłem kable są przejścia
zmień przewody jednak :p

: pt lis 28, 2014
autor: sebbb
Moduł widzę na allegro to koszt około 400 zł, więc drogo :( Proponuje znalezienie kogoś z forumowiczów blisko Ciebie i podmianę modułu na chwilę... Jak nie zaskoczy poszukałbym jeszcze w stacyjce (może coś się przegrzewa), sprawdził napięcie zasilania czy w normie i nieszczęsny czujnik kosy... No może jeszcze cewki, które mogły ulec przebiciu i pod wpływem temperatury tracą swoje właściwości. Możesz je sprawdzić mierząc oporność.

: pt lis 28, 2014
autor: Piotr_Classic
Duszku, a cewki sprawdzałeś ? Czujnik "wypadkowy" :)
Przewody WN i fajki to też dobry trop choć naraz cztery jakby padły to byłoby "coś" jeżeli mówisz, że w ogóle nie gada.

: sob lis 29, 2014
autor: Peblo
Też bym stawiał na cewki może zmieniłeś regulator poszło lepsze napięcie i słabą cewkę szlak trafił.....

: sob lis 29, 2014
autor: Duszek
Wg mojej skromnej osoby, cewki nie !!! bo jak, dwie na raz ???
:(

: pn gru 01, 2014
autor: Andrew
Duszek pisze:Wg mojej skromnej osoby, cewki nie !! ! bo jak, dwie na raz ?? ?
:(
Duszek napraw to w końcu. Bo przyjadę . :mad:

: wt gru 02, 2014
autor: Piotr_Classic
Duszku, a sprawdzałeś po tym "padnięciu" napięcie na akumulatorze ? może to regler Ci padł i teraz to nie ma czym kręcić rozrusznikiem ? a po jakimś czasie to się aku "zregenerowało" i coś tam jeszcze da ale nie wystarczy aby ruszyć V2.
Stara samochodziarska metoda (tak mi się wydaje że pamiętam jak mi ociec gadali) jak sprawa prądu to w kolejności : świece, fajki, przewody, aparat zapłonowy, akumulator, prądnica/alternator......
Długa droga ale coś mi się wydaje że u Ciebie to będzie pierdoła w stylu regulator padnięty.... :)
Daj znać proszę

P.S. jaką masz wersję Nomada ?