Cześć,
Ponawiam temat, bo poprzedni niestety nie pomógł. Obserwuję w moim Nomadzie następujące zjawisko. Przy ostrym przyspieszaniu z silnika słychać głośne dzwonienie/stukot/coś. Ciężko mi opisać ten odgłos, coś jakby do metalowej puszki wrzucić 2-3 gwoździe i potrząsać.
Zauważyłem natomiast, że odgłos ten słychać tylko przy mocno rozgrzanym silniku.
Wczoraj wracałem nocą około 300km w temperaturze 10-12 stopni, silnik był na tyle wychłodzony przez powietrze, że nawet przy ostrym odkręceniu manetki nic nie było słychać. Jak jeżdżę po mieście w upały (wiatrak się włącza co chwilę) to często słyszę owo stukanie.
Przeczytałem posty o dekompresatorach. Zastanawiam się również nad łańcuszkiem rozrządu. Ale czy te objawy mogą się łączyć z gorącym silnikiem? Wolę się dopytać zanim wtopię kilka stówek w niepotrzebne remonty.
Czy ktoś z Forumowiczów z okolicy Rzeszowa mógłby się ze mną spotkać i obsłuchać? Może to tylko moje widzimisię i po prostu "ten typ tak ma".
Aha, nie zauważyłem, aby moto tracił moc, czy działo się coś niepokojącego, jakieś falowania obrotów czy gaśnięcie. Moto chodzi jak zegarek, pali "od strzała" na ciepłym i zimnym silniku.
Z góry dzięki za pomoc,
Dawid.
Kto jest online
Jest 28 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 28 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości