Strona 1 z 1

Gorący kardan

: śr sie 09, 2017
autor: skawin
Witam
Wczoraj wróciłem sobie z małej polatanki jakieś 40km, coś mnie tknęło i złapałem za obudowę dyferencjału a ta gorąca znaczy idzie ręka utrzymać ale z ledwością. Nadmieniam, że 2 dni wcześniej wymieniłem w wale olej.
Tak ma być, nie martwić się? Czy coś go boli?

: czw sie 10, 2017
autor: Kristof_if
Podnieś motor i zobacz czy podczas kręcenia kołem nie huczą łożyska.
Czym zalałeś dyfer?

: czw sie 10, 2017
autor: skawin
Zalałem jakimś 80w90 dedykowanym do przekładni - został mi z poprzedniego moto. Rozumiem, że u Ciebie się tak nie grzeje?

: pt sie 11, 2017
autor: Kristof_if
Powiem tak jest letnia,można spokojnie trzymać rękę i taka temp powinna być
I nie może rosnąć podczas jazdy
Olej przekładniowy OK

: pt kwie 20, 2018
autor: Gre8
odgrzeję trochę kotleta....
dziś też mnie tknęło, żeby dotknąć obudowy dyferencjału i był sporo więcej niż tylko letni i też się zastanawiam czy tak na pewno ma być?
Przejazd iście turystyczny, bez pałowania , płynna jazda, max prędkość 100km/h.

Coś mi się wydaje, że samo zakręcenie kołem nie ujawni rolującego łożyska ... musiało by być już w naprawdę fatalnym stanie .

: sob kwie 21, 2018
autor: John0
U mnie też jest gorący, ale koło 60 km/h trochę go słychać. Przy większych/ mniejszych prędkościach cisza...

: sob maja 12, 2018
autor: Gre8
teraz jak jest na dworzu temp powyżej 20st na plusie to mój kardan grzeje się tak, że ręki nie potrzymam dłużej, po 1sek parzy. Olej zmieniłem na dedykowany, bo wcześniej nie wiem jaki był. Luzów nie zauważyłem .
Z drugiej strony dedykowany olej SAE 90, jest przeznaczony typowo do najcięższych warunków pracy i jego lepkość 90 jest podawana przez producenta dla temperatury 100st na plusie.
Tam jednak jest wykonywana spora praca i są ogromne przeciążenia więc dochodzę do wniosku, że to musi się grzać i to raczej będzie normalne tak jak w każdym moscie przekładniowym w samochodzie.

Re: Gorący kardan

: sob sie 07, 2021
autor: Radekklalo
Tam gdzie tarcie jest temperatura

Re: Gorący kardan

: ndz sie 08, 2021
autor: Tex66
Radekklalo
Odgrzewasz „stare kotlety” z przed trzech lat nic nie wnosząc merytorycznie: „Tam gdzie tarcie jest temperatura”.

Więc jako fachowiec od tarcia a zwłaszcza od wysokich temperatur (Stopiony klosz reflektora) zapewne wiesz doskonale, że temperatura przekładni bocznej napędu końcowego i jej obudowy to nie tylko wina oleju, jego ilości czy specyfikacji.
Jest jeszcze coś takiego w przekładni kątowej jak:
1. Nakazany luz końcowy przekładni stożkowej;
2. Nakazany luz przedniego stożkowego koła zębatego;
3. Napięcie wstępne łożyska przekładni zębatych;
4. Napięcie wstępne łożyska przekładni czołowej

Nieodpowiednie luzy będą przyczyną zwiększonego tarcia a tym samym będą powodować wzrost temperatury w przekładni i na obudowie napędu końcowego, temperatura ta będzie miała również wpływ na sam olej.
Więc jako fachowiec od tarcia i wysokich temperatur napisz Kolegom:
- jak sprawdzić i wyregulować za pomocą kołnierzy i przekładek napięcie wstępne łożysk kół zębatych;
- jak sprawdzić i wyregulować luz przekładni kątowej;
- jak wyregulować luz przedniego koła zębatego.

Wtedy coś wniesiesz merytorycznego i wszyscy posiadacze VN-ów z napędem na wał coś więcej się dowiedzą niż tylko: „Tam gdzie tarcie jest temperatura”.
Czekamy ………………..