zgasiłem-nie chce zapalić, potzrebna szybka diagnoza
: sob kwie 28, 2018
Witam
Przyjechałem do domu z Moto Serca w Pszczynie, ok 240 km pod dom, było ok, pojechałem do sklepu, wróciłem zgasiłem z celu rozpakowania i już nie zapalił. lekko tylko cyknął... mówię, padł aku. Zdarza się, że się rozkleją cele i aku nagle pada. Po chwili po przekręceniu kluczyka, na chwilę pojawia się napięcie, próbuję odpalić, coś w okolicy aku jakby nie stykało, cyka... mówię, padł aku, podłączam inny, jest napięcie, próbuje odpalić, a tam tylko cykanie w okolicy akumulatora i odgłos jakby się coś kręciło, ale nie odpala silnika. Taki odgłos jakby rozrusznik sam kręcił bez kręcenia silnika...
Na auku pą 12,8V
Biorę aku do ładowania, jest zasilanie, jest napięcie, a prostownik nie reaguje....
Przyjechałem do domu z Moto Serca w Pszczynie, ok 240 km pod dom, było ok, pojechałem do sklepu, wróciłem zgasiłem z celu rozpakowania i już nie zapalił. lekko tylko cyknął... mówię, padł aku. Zdarza się, że się rozkleją cele i aku nagle pada. Po chwili po przekręceniu kluczyka, na chwilę pojawia się napięcie, próbuję odpalić, coś w okolicy aku jakby nie stykało, cyka... mówię, padł aku, podłączam inny, jest napięcie, próbuje odpalić, a tam tylko cykanie w okolicy akumulatora i odgłos jakby się coś kręciło, ale nie odpala silnika. Taki odgłos jakby rozrusznik sam kręcił bez kręcenia silnika...
Na auku pą 12,8V
Biorę aku do ładowania, jest zasilanie, jest napięcie, a prostownik nie reaguje....