Vulcaneria.pl

Czy ktoś może zna i mógłby podać rozmiar tychże uszczelniaczy. W komplecie łożysk nie dołączono ich...

3 minuty zabawy w necie!

Nie szukaj po wymiarach a po numerach podzespołów do danego motocykla.

Kupiłeś nowe łożyska główki ramy to kup i nowe uszczelniacze.

Twój Kawasaki VN1600 Nomad, proszę bardzo:
Dolny uszczelniacz – 92049 (92049–1383) - XMHE 43 55 4J - 53,00 zł w Sklepie firmowym Kawasaki
Górny uszczelniacz – 92049A (92049–1483) - MX043N2 - 53,50 zł w Sklepie firmowym Kawasaki
Uszczelniacze te pasują do wszystkich VN 1600 i nie tylko.
Pozdrawiam

Oryginalne kosztują prawie tyle co łożyska all balls w komplecie. Widziałem je w sklepie kawasaki. Znając rozmiar możnaby dopasować zamiennik.

Proszę bardzo:

Znalazłem w sklepie w Rosji poprzez forum KAWASKI rosyjskojęzyczne.
W Rosji kosz 950 rubli (cena tylko tak dla porównania).

Wymiary poniżej.
DOLNE
1. KAWASAKI 92049-1383 Сальник подшипника траверсы нижний 43х55х4
- co w tłumaczeniu znaczy:
KAWASAKI 92049-1383 dolne trawersowe uszczelnienie łożyska, 43x55x4
GÓRNE
2. KAWASAKI 92049-1483 Сальник подшипника траверсы bерхний 43x55x4
- co w tłumaczeniu znaczy:
KAWASAKI 92049-1483 górne trawersowe uszczelnienie łożyska,43x55x4

Jak z tego wynika oba mają takie same wymiary, masz średnicę wewnętrzną (otworu), zewnętrzną i grubość: 43 x 55 x 4.

Tu jak widzę jest jedynie więcej czytających posty.

Powodzenia w poszukiwaniu zamienników.

Dziękuję

Jak widać w oryginałach jest podany wymiar XMHE 43 55 4J co znaczy 43х55х4 :-)))) nie trzeba drażnić oczu cyrylicą.

Wielebny

Te dwa zdania napisane w cyrylicy nie maiły na celu drażnić niczyich oczu z Twoimi włącznie.

Chciałem tylko pokazać, że wpisując w wyszukiwarkę internetową 92049 (92049–1383) czy też XMHE 43 55 4J nie wyświetlą się wymiary powyższego podzespołu. Dotyczy to stron polskojęzycznych, angielskojęzycznych, ze sklepem firmowym Kawasaki włącznie.
A sklep który znalazłem, a który swoje produkty opisuje w języku którego my przynajmniej uczyliśmy się w szkole podstawowej i średniej podaje pełny opis i wymiary.

Dla przykładu DOLNY uszczelniacz:
https://nbsmotor.ru/catalog/zapchasti_/ ... lov/60418/

Do GÓRNEGO strony nie zapisywałem.

XMHE 43 55 4J to oznaczenie uszczelniacza DOLNEGO. W tym oznaczeniu nie ma odstępów między dwoma pierwszymi parami cyfr i ostatnią parą jednej cyfry z literą J. Tu można by teoretycznie wywnioskować, że są to wymiary uszczelniacza. Ale co ma powiedzieć osoba która nie zastanawia się, zna jedynie oznaczenie i nie doszukuje się ideologii.
A jaka jest pewność, że wymiary GÓRNEGO są identyczne.
Oznaczenie GÓRNEGO to już MX043N2. I tu już może być problem. Tu dorabianie ideologii nie przejdzie.

A tak dla ciekawości, powyższe uszczelniacze są identyczne w VN 1500, VN 1600, VN 1700 i naszych VN2k. To tak dla Kolegów którzy by chcieli coś zastępczego zakładać zamiast oryginalnych. Chociaż znalezienie uszczelniacza o średnicy otworu 43 mm i średnicy całkowitej 55 mm może nie być takie proste.

Mam na miejscu komplet oryginalnych

Zeus

Tak jak napisałeś, z oryginalnymi uszczelkami to problemu nie ma. Można je kupić każde oddzielnie i w komplecie. Sam kupowałem w zeszłym roku komplet wraz z łożyskami główki ramy właśnie u Ciebie.
Tu jednak chodzi o to, że ktoś z różnych względów woli szukać zamienników, dorabiać, docinać i dopasowywać niż założyć oryginalne ale potrzebuje wiedzy o ich wymiarach.

Mogą być i tacy, którzy zamiast XMHE 43 55 4J postanowią założyć coś takiego (linki poniżej), ale jak napisałem wyżej musi ktoś taki znać wymiar:
https://epompa.pl/product-pol-8653-Uszc ... O-5-4.html
a tu jeszcze kolejne:
https://archiwum.allegro.pl/oferta/uszc ... 72839.html
i wymiary będą zdecydowanie pasowały. Zamiast płacić 100 zł za komplet zapłacą 9 zł (bez kosztów przesyłki).

Czy będą gorsze czy lepsze nie wiem, osobiście uszczelek do śrubunku i im podobnych w VN2k bym nie zakładał.

Texiu Drogi.
Niestety moje pokolenie ma uczulenie na cyrylicę. Bo jak nazwać indoktrynację przez podstawówkę, technikum i studia kiedy to wmawiali nam że po rusku spokojnie się dogadasz na świecie. Zapomnieli tylko dodać że na świecie ale komunistycznym a i to nie za bardzo bo np. w Rumuni kiedy zaczynaliśmy "gawarit" to się odwracali i w długą a jak zaczęliśmy "szprechać" lub "spikać" to im się DM albo $ w oczach zapalali i byli bardzo chętni do udzielania informacji.

"Uszczelki do śrubunku", faktycznie są, ale jak babcię kocham, nie miałbym śmiałości . Jeszcze nigdy nie testowałem "jakiś tam" zamienników w swoich motocyklach (poza Junakiem ), wychodząc z założenia, że jeżeli wyciągam silnik z ramy i go rozpoławiam, co zabiera mi masę czasu, znajduję zużytą część, którą muszę wymienić, nie będę sobie robił pod górkę i upychał tam czegokolwiek, bo było o połowę tańsze i pasowało. Łożyska i uszczelniacze można dobrać wg rozmiarów, wiedząc czego się chce, wybrać dobrego producenta, parametry itp. i to może długie lata działać bezproblemowo, lub mając niewielką świadomość co do jakości i warunków pracy danej części, zawierzy się panu w sklepie i kupi "coś", co później się zemści. W skrócie, nie będąc motocyklowym rzeźnikiem lub znudzonym kolesiem, zmieniającym maszyny co sezon, raz wymienione np. łożysko główki ramy z uszczelniaczami, czy też uszczelniacze lag itd. będziemy użytkować przez następnych kilka lub kilkanaście lat. Spędzając X godzin na rozbieraniu zawieszenia czy silnika, nie mam zamiaru rezerwować sobie w przyszłości kolejnego rozgrzebywania tych elementów, bo zaoszczędziłem 5 czy 7 dych na uszczelniaczach czy łożyskach . Jak na razie jakość oryginałów mnie nie zawiodła i tego się będę trzymał, dopóki starczy funduszy oczywiście .
ps. elaborat nie dotyczy klocków i tarczy hamulcowych

Wielebny

Napisałeś : „Niestety moje pokolenie…………..” Myślę, że i moje. Absolwent studiów wyższych 1990 rok. Cyrylice też poprzez podstawówkę, technikum i przez dwa pierwsze lata studiów wyższych przerabiałem.
Głupoty nam wmawiano i indoktrynowano, ale i weselsze czasy były a i jaka fantazja.
Pewnie zaraz „Admin” przeniesie te nasze dziadkowe wspomnienia więc trzymajmy się rozmiaru uszczelek do główki ramy w naszych VN.

Artix

Też jestem przeciwnikiem testowania „czegoś tam”, właśnie mając na uwadze perspektywę ponownej naprawy, ostatecznie montując jednak część dedykowaną ze sklepu Kawasaki.

Z drugiej strony, łożysko ze specyfikacją Kawasaki” jest kilka razy droższe niż o identycznych wymiarach (parametrach) ale kupione w sklepie z łożyskami.

Ale wracając do meritum postu, na pewno nie brakuje i takich, którzy właśnie „takie tam- uszczelki do śrubunku” będą testować chociaż nikt głośno do tego się nie przyzna.
A później ………………..

Zobacz na ogłoszenie i zdjęcie nr 6 – najlepiej widać (na innych też)

https://www.otomoto.pl/oferta/kawasaki- ... llery-open

Tu ktoś pewnie chciał zaoszczędzić na uszczelnieniach (motocykl od motocyklisty).

Jak to ktoś już kiedyś powiedział „ jak dbasz, tak masz”.
No chyba, że co sezon ktoś zmienia motocykl.

Tex66, przecież chłop wyraź napisał w ogłoszeniu, że niczego nie picował na sprzedaż i że nie wymaga żadnych wkładów finansowych . Ten obrzygany silnik już taki był jak go kupował i tak ma być . Jak widać, jaki motocyklista, taki stan techniczny motocykla.