Vulcaneria.pl

Witam wszystkich.

Więc na początek pochwałę sie że kupiłem wreszcie mojego wymarzonego VN 1600. Wydaje się on być e super stanie , kupiony od motocyklisty . Ale zauważyłem jeden dziwny objaw i nie wiem co to takiego. Mianowicie, po wyłączeniu ciepłego silnika , za jakaś chwilę słyszeć dziwny cichy odgłos z silnika. Jakby coś zasysalo hmm powietrze , paliwo ? Odglos ten pojawia się co kilkanaście sekund i trwa kilka sekund . Jest tak przynajmniej przez kilkadziesiąt minut. Rano gdy silnik jest zimny nie ma tego odgłosu. Motor chodzi i pali normalnie zarówno na zimnym jak i ciepłym silniku.

odpowietrzenie zbiornika zatkane, jak będziesz słyszał ten odgłos to odkręć korek wlewu paliwa

Dzięki za szybką odpowiedź. Sprawdzę ten bak na następny raz

Robrob pisze: ↑

śr wrz 02, 2020

odpowietrzenie zbiornika zatkane, jak będziesz słyszał ten odgłos to odkręć korek wlewu paliwa

Nie ZATKANE tylko pracuje i tak ma być. Jakby było zatkane to silnik by zgasł i odpaliłbyś go dopiero po jakimś czasie, kiedy podciśnienie w zbiorniku by znikło.
W korku jest zaworek podciśnieniowy. Kiedy ubywa paliwa w zbiorniku wytwarza się podciśnienie i to co słyszysz to właśnie praca tego zaworka.
Miałem tak w 60 letniej Jawie 250, kiedy po zakupie wybrałem się na przejażdżkę. Daleko nie zajechałem. Powrót do garaży z pchaną Jawą. W tym wypadku pomogło małe wiertełko.

Właśnie miałem pisać, że u mnie to norma i działa. Otworzenie korka wlewu tylko przyśpiesza ten proces, więc nie trzeba się przejmować syczeniem. Szczególnie na zlocie w parku maszyn, gdy ludzie wracają z parady rozlega się koncert cpykających rozgrzanych kolektorów i syczących baków