Vulcaneria.pl

A że marazm okrutny na Forum i nie ma co nowego poczytać, to ciąg dalszy na temat merytoryczności ale tej „inaczej” na tzw. "grupce" VN1500/VN1600/VN1700 Nomad, a i do poczytania też coś w końcu nowego będzie.
Miał być co prawda jako następny post, komentarz na temat merytoryczności na Facebook-u VN 2000 ale tam aktualnie tematem przewodnim są buty.
A że Forum musi żyć, musi też być coś o mechanice motocyklowej to jeszcze raz z Facebook-a VN 1500/VN 1600/ VN 1700 Nomad całej tej „grupy”. Mówiąc, że musi być o mechanice motocyklowej to zdecydowanie na wyrost, bo tam nic takiego nie ma, żadnej konstruktywnej wiedzy motocyklowej.
Ale jakby ktoś kupił motocykl a nie wiedział co kupił, to tam na pewno się dowie. Nie jedna osoba, nie dwie, nawet nie trzy podadzą i potwierdzą model motocykla aby temat zamknąć. Tam Kolega pochwalił się że kupił VN 1600, kupując nie znał modelu więc poprosił o podanie modelu na „grupie” ……….. i dostał osiemnaście (18) komentarzy, że to Nomad. Mało prawdopodobne że to koniec bo zawsze można się dopisać z nic nie wnoszącym kolejnym komentarzem że to Nomad i zaistnieć. Problem prosty to i komentować można i bycie na „grupie” z komentarzem zaliczone i o napisanie bredni trudniej.


Gorzej jest jeżeli chodzi o problem trochę bardziej złożony, ten związany jest z wyrzucaniem płynu chłodzącego ze zbiorniczka wyrównawczego przez wężyk przelewowy, to tu jest mizernie, bardzo mizernie. Jedynie cztery (4) komentarze i w dodatku wszystkie to BREDNIE.
Problem jest łatwy do zdiagnozowania i rozwiązania i dziwne że sam autor jeszcze nie dopatrzył się przyczyny usterki, fakt trzeba by mieć minimum wiedzy z teorii działania układu chłodzenia w motocyklu chłodzonym cieczą.
Jest tylko jedna rzecz do zrobienia, nawet nic nie trzeba sprawdzać.
A może nic nie przesądzajmy, może ktoś napisze jedną jedyną rzecz którą autor postu winien zrobić aby problem ustąpił.
Poczekajmy, możliwe że sam autor postu pochwali się co było przyczyną wyrzucania płynu chłodzącego ze zbiorniczka wyrównawczego.

Podczas ślimaczenia się podczas parady czy jeździe w korku, układ chłodzenia działa czasami na granicy swojej wydolności. Uszczelka nowa, wentylator sprawny, ciekawe jaki płyn chłodzący jest w układzie, jeżeli samochodowy, to jego gotowanie się będzie raczej normą...

Artix,
W tym przypadku nie jest istotny płyn chłodzący.
Autor ma wszystkie elementy układu chłodzenia sprawne, wszystkie, nawet ciśnienie w układzie może mieć właściwe. Nawet korek z zaworem ciśnieniowym i próżniowym ma sprawny i wentylator się obraca i włącza w nakazanej temperaturze, wentylator nie ma też żadnego zwłoki w załączeniu się. Istota jest wyjaśniona na załączonej stronie z Instrukcji Serwisowej VN 1600 Nomad, ta sama treść jest we wszystkich pozostałych modelach VN-ów.
Odpowiedź na ten problem jest prosta, trzeba tylko odpowiedzieć sobie na pytanie, dlaczego płyn chłodzący ze zbiorniczka wyrównawczego nie wraca do dużego obiegu chłodzenia mimo że zawór próżniowy jest sprawny. Mimo, że zawór próżniowy jest sprawny płyn ze zbiorniczka wyrównawczego nie wraca do głównego układu a jednocześnie pozostała ilość płynu z dużego obiegu przelewa się przez również sprawny zawór ciśnieniowy do zbiorniczka rezerwowego. Zbiorniczek ma określona pojemność co w konsekwencji skutkuje tym, że płyn zostaje jak to napisał autor postu „wypluty przelewem” a w całym układzie brakuje płynu chłodzącego.
Zauważ co napisałem wcześniej „Jest tylko jedna rzecz do zrobienia, nawet nic nie trzeba sprawdzać”.
Wystarczyły by kolejne dwa dodatkowe moje zdjęcia i krótki komentarz i problem byłby wyjaśniony. Ale problem dotyczy kolegi z Facebook-a całej tej „grupki” VN 1500 / VN 1600 / VN 1700 Nomad więc tam powinni sobie to wyjaśnić. A że poziom wiedzy jest tam żaden co po raz kolejny potwierdzają sugestie komentujących, to post przeszedł już do historii powyższej „grupki” i jedynie sam autor postu może przypadkiem znaleźć rozwiązanie ale czy podzieli się wiedzą to już mniej prawdopodobne. Tak jak już wspomniałem, trzeba zrobić tylko jedną rzecz, nic nie trzeba wymieniać, sprawdzać ani mierzyć w całym układzie.

Tex, może oczywiście to wina termostatu, ale pokłady ludzkiej pomysłowości są nieograniczone, dlatego pomyślałem o niewłaściwym płynie chłodzącym. Wentylator jest załączany dopiero przy 110'C, zalewając układ chłodzenia tym co akurat zalega w garażu, można zafundować sobie efekty wizualne już przy temperaturze płynu chłodzącego w granicach 103-107'C. Czasami oczywiste powody usterek okazują się nieoczywiste, także za każdym razem trzeba drążyć temat na maxa.

Artix,
Sam autor postu zaznaczył że wymienił termostat i korek, więc zawór ciśnieniowy i próżniowy w korku są sprawne podobnie jak sam termostat.
Przekaźnik wentylatora uruchamia go już gdy temperatura płynu osiągnie wartość 100 ~ 110°C , włączenie wentylatora czy to już w 100°C czy to w 110°C nie jest tu istotne, podobnie jak nie istotna jest tu temperatura 103÷107°C dla włączenia się wentylatora. Może w układzie być płyn chłodzący motocyklowy z najwyższej półki, może być dowolny płyn chłodzący samochodowy a efekt będzie ten sam w przypadku usterki którą opisuje autor postu.
Jeszcze raz napiszę, wszystkie elementy układu chłodzenia są sprawne, układ jest kompletny, ciśnienie w układzie jest „książkowe” - 93 ÷ 123 kPa, jakość płynu i jego ilość również są „instrukcyjne” a mimo to płyn chłodzący jest wyrzucany przez wężyk przelewowy zbiorniczka wyrównawczego.
Istota usterki jest w tym, że płyn chłodzący ze zbiorniczka wyrównawczego nie wraca do dużego obiegu chłodzenia mimo że zawór próżniowy jest sprawny.
Ty jak widzę akurat „drążysz temat na maxa”, z Tobą mogę podyskutować ze względu na wiedzę którą masz, ale nie gniewaj się, nie doczytałeś najistotniejszego zdania ze strony którą załączyłem.
Po pięciu dniach od ostatniego komentarza do tego postu, ktoś zadał pytanie autorowi: „jak sytuacja?”, minął dzień i żadnej reakcji autora postu.
Więc sam autor postu albo przeszedł do porządku dziennego i pogodził się z usterką a może przez przypadek znalazł przyczynę usterki i nie zamierza się nią podzielić na „grupce” lub też przestał „drążyć temat na maxa” widząc że na całej tej „grupce” i tak nic mądrego się nie dowie.
Wież mi, rozwiązanie jest bajecznie proste.
Popatrz, na całej tej „grupce” VN 1500 / VN 1600 / VN 1700 Nomad jest tysiąc (1000) zarejestrowanych członków i tylko 4 osoby podjęły próbę zasugerowania czegoś, że były brednie to już nie najważniejsze.
Masz obraz wiedzy motocyklowej tam prezentowanej?
Ale jak ktoś kupił VN 1600 bo była okazja i taki mu się akurat spodobał co jest do zrozumienia, ale kupując nie do końca znał model, to tu aktywność niemalże „celująca”, bo można się dopisać z komentarzem i prawdopodobieństwo napisania bredni znikome.
P.S.
Jakbyś kiedyś miał podobny problem z płynem chłodzącym w swoim VN-ie to odpowiedź co jest tego przyczyną masz gwarantowaną ode mnie.

do Tex66 Jestem tu nowy mam od niedawna moto i okazuje się , że mam ten sam problem . Prosiłbym o podpowiedz co jest tego przyczyną

To na początek dwa pytania.
1. Co sam już sprawdziłeś i zrobiłeś aby ustalić przyczynę?
2. I drugie prostsze pytanie, co schładza płyn chłodzący w chłodnicy?
Tylko od poprawnej odpowiedzi na drugie pytanie zależała będzie dalsza nasza dyskusja.

na dzisiaj zamówiłem korek i termostat , aby wykluczyć ich ewentualną awarię.Szukam pomocy ponieważ sam jestem , a raczej byłem budowlańcem i motocykla się uczę .Wiem ,że uzupełnianie płynu niczego nie zmienia ponieważ po rozgrzaniu jest wyrzucany . Twoje drugie pytanie wg mnie płyn w chłodnicy schładza przepływ powietrza przez chłodnicę.

dodatkowa odpowiedzna twoje drugie pytanie , przepływ powietrza przez chłodnicę wspomagane wentylatorem

Odpowiedź na drugie pytanie jest celująca, jest na „6”.
Jak poczytasz posty tu na Forum, to 90% twierdzi, że włączający się lub niewłączający się wentylator chłodzi lub nie chłodzi mu płynu chłodzącego. Otóż, konstrukcyjnie rolą wentylatora jest zasysanie powietrza przez chłodnicę, to właśnie zassane i przepływające powietrze przez rdzeń chłodnicy chłodzi płyn chłodzący a nie obracający się wentylator.
Dla potwierdzenia strona z Instrukcji Serwisowej VN 1600 Nomad (wszystkie pozostałe mają ten sam zapis). Zwróć uwagę na to co wyszczególniłem w kolorze czerwonym.


Poniżej zdjęcie z pewnej „grupki”, gdzie jeden „magik” zamontował taką osłonę chłodnicy, że wentylator za cholerę nie był w stanie zassać powietrza przez chłodnicę.
A później lament, „koledzy, płyn mi się gotuje podczas powolnej jazdy na paradach i stania w korkach”. O głupawych poradach które tam otrzymał to szkoda już nawet pisać i je przytaczać.


Skoro zamówiłeś nowy termostat, to jego sprawdzenie możesz teoretycznie sobie darować.
Podobnie będzie z korkiem chłodnicy z jego dwoma zaworami, ciśnieniowym i próżniowym.
Żeby niepotrzebnie nie kupować od razu nowych, należy sprawdzić Przełącznik Wentylatora Chłodnicy (Radiator Fan Switch) oraz Przełącznik Temperatury Wody (Water Temperature Switch), oba te przełączniki są zamontowane w chłodnicy.
Jak je sprawdzić, znajdziesz w każdej Instrukcji Serwisowej VN 1600, chodzi o odpowiednią rezystancję w danej temperaturze.
Sprawność Czujnika Temperatury Wody (Water Temperature Sensor) będącego przy termostacie również określamy poprzez sprawdzenie jego rezystancji w określonej temperaturze.
Niestety, jeżeli któryś z tych dwóch przełączników czy też Czujnik Temperatury Wody nie będzie miał nakazanych parametrów należy go wymienić.

Później to już tylko sprawdzenie drożności chłodnicy po jej zdemontowaniu oraz wszystkich rur i węży, złożenie wszystkiego, nowy płyn w nakazanej ilości, sprawdzenie szczelności i odpowietrzenie układu i nie ma prawa nie działać „książkowo”, czy też wyrzucać płyn przez wąż przelewowy zbiorniczka wyrównawczego.

No chyba, że zasłonisz tak chłodnicę jak ten „magik” na zdjęciu wyżej.
A jeżeli masz identyczną lub bardzo podobną osłonę chłodnicy to wymień ja jak najszybciej na bardziej „przewiewną”, inaczej płyn będzie Ci się gotował i będzie wyrzucany ze zbiorniczka wyrównawczego.

Ponieważ termostat i korek dotarły - wymieniłem , uzupełniłem płyn i wszystko wskazuje na to , że jest ok. Krótka przejażdzka trochę pracy na postoju , odpalił wentylator . po zgzseniu moto nic się niepokojącego nie dzieje , płyn nie znika, nie rosnie też jego poziom.Zakładam ,że będzie ok. co do chłodnicy to mam osłonę talką siatkową mam wraenie ,że będzie to oryginalna osłona chłodnicy. Dzięki za odpowiedzi i za zainteresowanie , pozdrawiam ido zobaczenia LWG