Strona 1 z 1

Nie chce zapalić po wywrotce VN1600

: czw paź 18, 2012
autor: mieszek_dm
Dzisiaj robiłem rundkę bo pogoda była super i wjechałem w wąską drogę a że była wąska a chciałem zakręcić to wjechałem na łąkę i upsss..... gleba. Nawet sie nie położył do końca tylko oparł na stopniu. Silnik zgasł. Podniosłem i próbowałem odpalić a tu nic. Kontrolki, pompa działa ale rozrusznik nie - tylko jakieś trzaski spod boczku z prawej strony. Co się mogło stać? Może "vehicle down sensor" zadziałał - ale chyba powinien odblokować po wyprostowaniu? Proszę o radę, pomoc itp bo weekend zapowiada się nieźle i można by trochę pośmigać!!!!

Ps. Jest naprawdę ciężki - nie dałem rady wypchnąć z łąki na drogę, ufff, upff, a spociłem sie trochę.

: pt paź 19, 2012
autor: Sławek
Zawsze działa to tak, że po przewrotce należy wyłączyć stacyjkę i uruchomić na nowo.
Pewnie tak zrobiłeś.

: pt paź 19, 2012
autor: mieszek_dm
Oczywiście że wyłaczyłem - ale objawy są takie jak opisałem.

: pt paź 19, 2012
autor: Daromax
:) Może rozrusznik ci się zawiesił postukaj w niego :ok:

: sob paź 20, 2012
autor: Trufel
odłącz aku i kilku minutach podłącz ponownie

: pn paź 22, 2012
autor: mieszek_dm
Przebadałem - zdiagnozowałem - naprawiłem. :wiggle:

Uszkodzenie trochę zaskakujące - padł akumulator - zwarcie między celami.

Aku wymieniony i śmiga jak dawniej. :goldas:

Znów się okazało że "Jestem BOSKI".

Pzdr i dzięki za podpowiedzi.

: pn paź 22, 2012
autor: mirad
mieszek_dm pisze:Znów się okazało że "Jestem BOSKI".
Nikt nas tak nie doceni jak my sami. ;)

Usterka zrozumiała, ale nie oczywista w takim przypadku. Jedno doświadczenie więcej. :ok:

:yeee:

: pn paź 22, 2012
autor: Zeus
mieszek_dm pisze: Znów się okazało że "Jestem BOSKI".
Boski to jestem ja , Zeus :D

A tak na serio , ciekawe czemu ten aku padł ?

: pn paź 22, 2012
autor: mirad
Zeus pisze:ciekawe czemu ten aku padł
Wystarczy jak jakiś farfocel z dna wpadnie gdzie nie trzeba. Ponadto coś od płyty może odpaść i zwarcie gotowe.

:yeee: