power commander
-
- Posty: 62
- Rejestracja: ndz cze 16, 2013
- Miejscowość: Wronki
- Motocykl: vulcan 1500 / VN2000
- VROC: 36441
power commander
witam
pytanie odnośnie power commandera.
czy odłączając to urządzenie muszę regulować silnik (jakąś nową mapę wgrywać itp)?
czy mogę to tylko odłączyć i jeździć dalej? czuć spadek mocy po odłączeniu tego ustrojstwa?
pytanie odnośnie power commandera.
czy odłączając to urządzenie muszę regulować silnik (jakąś nową mapę wgrywać itp)?
czy mogę to tylko odłączyć i jeździć dalej? czuć spadek mocy po odłączeniu tego ustrojstwa?
Nie do końca jest to prawda.Zombie pisze:Możesz odłaczyć i jeździć.
Jeśli masz akcesoryjny wydech lub modyfikowany oryginalny(wolny, "pusty") i nie oryginalny dolot(filtr powietrza) to prawie na pewno będziesz miał zbyt uboga mieszankę paliwa z powietrzem - w ekstremalnych warunkach grozi to wypaleniem dziury w tłoku.PC (lub inny "fuel processor") w takiej konfiguracji służy właśnie do korekty proporcji powietrza do paliwa - są też inne korzyści jeśli ma się dobrze ustawioną mapę(np. mniejsze spalanie, lub podwyższenie mocy, ograniczenie "strzałów" w wydech ). Po odłączeniu PC mapowanie paliwo-powietrze wraca do fabrycznych ustawień przeznaczonych dla zestawu -oryginalny wydech- oryginalny filtr powietrza.
Krzysztof
-
- Posty: 1338
- Rejestracja: sob cze 16, 2012
- Miejscowość: Mosina
- Motocykl: Vulcan VN2000C ,,Bandzior,,
- VROC: 35561
Rzeczowo lecz co do wydechu to bym polemizował. Filtr racja wydech przynajmniej w mojej szkole uczyli że jego wpływ jest decydujący ale w tylko dwusuwach!
W silniku czterosuwowym optymalnym osiągnięciem jest jak najszybsze i jak najmniejszym oporem opróżnienie cylindrów. Tak więc większa ilość powietrza powinna otrzymać więcej paliwa natomiast luźniejszy wydech nie ma wpływu.
Wracając do ,,klu,, PC można odłączyć i jeździć normalnie a to co wyżej opisane to tylko w warunkach ekstremalnego katowania może czytaj nie musi się zdarzyć!
Jeśli PC ci fumluje wywalaj bez obaw.
W silniku czterosuwowym optymalnym osiągnięciem jest jak najszybsze i jak najmniejszym oporem opróżnienie cylindrów. Tak więc większa ilość powietrza powinna otrzymać więcej paliwa natomiast luźniejszy wydech nie ma wpływu.
Wracając do ,,klu,, PC można odłączyć i jeździć normalnie a to co wyżej opisane to tylko w warunkach ekstremalnego katowania może czytaj nie musi się zdarzyć!
Jeśli PC ci fumluje wywalaj bez obaw.
--
-
- Posty: 62
- Rejestracja: ndz cze 16, 2013
- Miejscowość: Wronki
- Motocykl: vulcan 1500 / VN2000
- VROC: 36441
wydech vance, filtr powietrza odkryty K&N
strzały w wydech bo ja wiem może odrobinę po skręceniu manetki.
Problem polega na tym że w tej chwili moto jest cholernie czułe na jakikolwiek ruch manetką
muszę uważać jak dodaje gazu (od razu rwie do przodu) z kolei jak skręcam rolgaz w momencie przełączania biegów jest mocne hamowanie silnikiem zwłaszcza gdy się rozpędzam.
To taka jazda z szarpaniem trudno go wyczuć. (chyba że od samego startu dam ostro po garach to wtedy nie ma szarpania )
Nie wiem może wydziwiam ale chcę zobaczyć jak to będzie bez power commandera. Na pewno będzie lepiej odpalał i zobaczymy może bardziej płynnie pójdzie.
strzały w wydech bo ja wiem może odrobinę po skręceniu manetki.
Problem polega na tym że w tej chwili moto jest cholernie czułe na jakikolwiek ruch manetką
muszę uważać jak dodaje gazu (od razu rwie do przodu) z kolei jak skręcam rolgaz w momencie przełączania biegów jest mocne hamowanie silnikiem zwłaszcza gdy się rozpędzam.
To taka jazda z szarpaniem trudno go wyczuć. (chyba że od samego startu dam ostro po garach to wtedy nie ma szarpania )
Nie wiem może wydziwiam ale chcę zobaczyć jak to będzie bez power commandera. Na pewno będzie lepiej odpalał i zobaczymy może bardziej płynnie pójdzie.
I to jest piękne w tej maszynie - potężny moment obrotowy od samego "dołu"leo74 pisze:Problem polega na tym że w tej chwili moto jest cholernie czułe na jakikolwiek ruch manetką
muszę uważać jak dodaje gazu (od razu rwie do przodu)
A tak na poważnie, może masz usunięte "przednie" klapy w przepustnicy(sterowane przez ECU) - po takim zabiegu moto jest bardziej czułe na "manewry" manetką.
Ja (i wielu innych użytkowników tego motocykla ) odkręciłem te klapy i je wyrzuciłem właśnie po to aby motocykl był bardziej wrażliwy na ruchy manetki.
w zupełności z tobą się zgadzam - jeśli zmieniamy tylko wydech - nie ma obaw( przydałoby by się tylko AIS zablokować żeby mniej "walił" w rurę), jeśli zaś i wydech i dolot to nad proporcją powietrza do paliwa przydałoby się popracować.I oczywiście masz też rację że jeżdżąc spokojnie nic nie powinno się stać, dopiero ostre dawanie po garach może być niebezpieczne -Grześ pisze:Rzeczowo lecz co do wydechu to bym polemizował.
Krzysztof
- MaciekSz
- Posty: 3700
- Rejestracja: ndz maja 09, 2010
- Miejscowość: Pruszków
- Motocykl: BMW K1200LT
- VROC: 32197
Jakbyś rezygnowal z PC daj znać.
MaciekSz
Jest: K1200LT
Był VN 1700 Nomad B&W, Vulcan S, VN 2000 Rogue, VN1600 Nomad, VN900 Custom Ebony LE,
Er6N, R1150RT
VROC #32197
Jest: K1200LT
Był VN 1700 Nomad B&W, Vulcan S, VN 2000 Rogue, VN1600 Nomad, VN900 Custom Ebony LE,
Er6N, R1150RT
VROC #32197
Zdjęć nie posiadam(jak znajdę coś w necie to wstawię).Telek86 pisze:Zaciekawił mnie temat dotyczący usunięcia przednich klap przepustnicy.... Możecie trochę rozwinąć temat, dodać jakieś zdjęcia, jak to osiągnąć??? Czy jest to bezpieczne dla silnika?
Cały zabieg jest prosty: musisz odkręcić obudowę filtra od przepustnicy - pierwsze widoczne klapy są sterowane przez ECU, te za nimi otwierasz manetką -należy odkręcić śrubki mocujące pierwsze klapy - jedna śrubka na środku - klapy i śrubki zachować na wypadek gdyby okazało się że chcemy wrócić do oryginalnej konfiguracji.
Przed odkręcaniem śrubek mocujących upewnij się że tylne klapy są zamknięte na wypadek gdybyś upuścił odkręcaną śrubkę do środka przepustnicy - należy to robić ostrożnie.
Po wszystkim przykręcasz obudowę filtra na miejsce. - cały zabieg 15 minut z przerwa na piwo
Jeśli chodzi o silnik to nie wydaje mi się że ma to negatywny wpływ - chociaż czytałem opinie że w niektórych przypadkach przy niskich temperaturach powietrza silnik gorzej startuje - trzeba przy zapalaniu lekko dać gazu na ułamek sekundy - Ja takich problemów nie miałem
Krzysztof
-
- Posty: 140
- Rejestracja: śr kwie 29, 2015
- Miejscowość: Pińczów/Kraków
- Motocykl: 05' VN2000A1
- VROC: 0
W przypadku dwójki po usunięciu klapek sterowanych przez ECU jest duża różnica jeśli chodzi o oddawanie mocy?
Jak miałem Rocketa III zrobiłem to samo- tzn. usunąłem przepustnice sterowane przez komputer i muszę powiedzieć, że różnica była ogromna- inny motocykl
Jak miałem Rocketa III zrobiłem to samo- tzn. usunąłem przepustnice sterowane przez komputer i muszę powiedzieć, że różnica była ogromna- inny motocykl
No replacement for displacement
Pozdrawiam Cię Iron75
"One who stands tall never stands alone"
"These bones may be broken, but the spirit can't die"
Pozdrawiam Cię Iron75
"One who stands tall never stands alone"
"These bones may be broken, but the spirit can't die"
Po zabiegu motocykl stał się bardziej czuły na ruchy manetką gazu - bardziej "narowisty" , nie każdemu może to pasować .Gruby pisze:W przypadku dwójki po usunięciu klapek sterowanych przez ECU jest duża różnica jeśli chodzi o oddawanie mocy?
Jak miałem Rocketa III zrobiłem to samo- tzn. usunąłem przepustnice sterowane przez komputer i muszę powiedzieć, że różnica była ogromna- inny motocykl
Krzysztof
Kto jest online
Jest 10 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 10 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości