Spore drżenie na manetkach, kierownicy.
- Marecki75
- Posty: 172
- Rejestracja: śr gru 31, 2014
- Miejscowość: Konin
- Motocykl: Kawasaki VN 2000 Classic
- VROC: 0
Spore drżenie na manetkach, kierownicy.
Witam, bardzo serdeczna prośba do praktyktów, aby pomogli zdiagnozować usterkę w moim moto.
Skończyły mi się już pomysły..
Od jakiegoś czasu czuję podczas jazdy, spore drżenie na kierownicy i dość znaczne drgania podestów.
Drżenie jest na tyle mocne, że po przejechaniu kilkunastu km z predkością ok 90 km/h czuję jak w dłoniach pojawia się od tych wibracji mrowienie, o ile to na podestach jest w miarę akceptowalne, ( choć tak się nasiliło ostatnimi czasy ) to mrowienie w dłoniach jest już wrecz bolesne przy dłuższej trasie.
Pomóżcie moi drodzy.. gdzie szukac rozwiazania tych drgań.
Przy predkości ok 110-120 dragania są na tyle mocne, że obraz w lusterkach staje się niewyraźny.
Mechanik ostatnio wymieniał olej w lagach, łożysko główki ramy, dolną część lewej lagi, górną i dolną półkę, wymieniona była również kierownica oraz mocowania kierownicy na górnej półce. Wszystko oryginalne, żadne zamienniki.
Moto w zeszłym roku lezało na lewej stronie przez niefrasobliwość kierowcy z puszki, który za nic miał konieczność spojrzenia w lusterka
W konsekwencji moto wylądowało na kilka miesiecy w ASO i tam wszystkie uszkodzone czesci zostały wymienione na nowe, oryginalne. Została pomierzona rama, wzdłuż i wszerz i wskazania są fabryczne.
Gdzieś wyczytałem, żeby sprawdzić czy sruby mocujące silnik , czy nie luźne, sprawdziłem ,nie są luźne.
W innym poscie, że rura moze dotykac czesci ramy i drgania mogą mieć tam źródło , zmieniłem wiec swoje 3 calowe Hard Kromy na mniejsze cobry speedtster Longshots, sprawdzając czy żaden elemnet kominów nie dotyka ramy. Nie dotyka.
Luz na łożysku główki jest z odpowiednią tolerancją.
Mapa wtrysku do PC3 jest wgrana pod posiadany zestaw akc. ( kominy + Kiltr KN + Hypercharger ) , opony wyważone, z odpowiednim ciśnieniem ... i doopa
.. drży nadal.. Nie mam koncepcji już.
Mechanik z ASO twierdzi, że się przejechał i wg niego jest ok.. silnik dobrze pracuje, przyspiesza, spala itp..
Tylko co innego krótki przelot po naprawie, a co innego jazda kilkadziesiąt km autostradową prędkością , kiedy szlag człowieka trafia, bo nie wie, czy moze wyprzedzić , bo tak lusterka drgają.
Przejechałem się kolego dwójką ostatnio.. u niego nie ma drgań, są delikatne na podestach i tyle, ale nic na kierownicy a miałem skalę porównawczą, bo celowo jechalismy razem kilkanaście km, abym "dobrze poczuł" wibracje swojego motocykla
i za chwile przesiałdem się na jego.. to był jak balsam dla moich dłoni.. zero drgań..
Chodzi mi jeszcze po głowie, że podczas upadku moto w zeszłym roku ciezar mógł spowodować zerwanie tzw "poduszek" na których m.in zamontowany jest silnik do ramy.. czy to może być to .. ?
wielka prośba do Was .. pomóżcie , w czerwcu mam wyjazd o którym marzyłem od dawna , a jak tak dalej pójdzie to bedzie gehenna , a nie przyjemność z jazdy..
Skończyły mi się już pomysły..
Od jakiegoś czasu czuję podczas jazdy, spore drżenie na kierownicy i dość znaczne drgania podestów.
Drżenie jest na tyle mocne, że po przejechaniu kilkunastu km z predkością ok 90 km/h czuję jak w dłoniach pojawia się od tych wibracji mrowienie, o ile to na podestach jest w miarę akceptowalne, ( choć tak się nasiliło ostatnimi czasy ) to mrowienie w dłoniach jest już wrecz bolesne przy dłuższej trasie.
Pomóżcie moi drodzy.. gdzie szukac rozwiazania tych drgań.
Przy predkości ok 110-120 dragania są na tyle mocne, że obraz w lusterkach staje się niewyraźny.
Mechanik ostatnio wymieniał olej w lagach, łożysko główki ramy, dolną część lewej lagi, górną i dolną półkę, wymieniona była również kierownica oraz mocowania kierownicy na górnej półce. Wszystko oryginalne, żadne zamienniki.
Moto w zeszłym roku lezało na lewej stronie przez niefrasobliwość kierowcy z puszki, który za nic miał konieczność spojrzenia w lusterka
W konsekwencji moto wylądowało na kilka miesiecy w ASO i tam wszystkie uszkodzone czesci zostały wymienione na nowe, oryginalne. Została pomierzona rama, wzdłuż i wszerz i wskazania są fabryczne.
Gdzieś wyczytałem, żeby sprawdzić czy sruby mocujące silnik , czy nie luźne, sprawdziłem ,nie są luźne.
W innym poscie, że rura moze dotykac czesci ramy i drgania mogą mieć tam źródło , zmieniłem wiec swoje 3 calowe Hard Kromy na mniejsze cobry speedtster Longshots, sprawdzając czy żaden elemnet kominów nie dotyka ramy. Nie dotyka.
Luz na łożysku główki jest z odpowiednią tolerancją.
Mapa wtrysku do PC3 jest wgrana pod posiadany zestaw akc. ( kominy + Kiltr KN + Hypercharger ) , opony wyważone, z odpowiednim ciśnieniem ... i doopa
.. drży nadal.. Nie mam koncepcji już.
Mechanik z ASO twierdzi, że się przejechał i wg niego jest ok.. silnik dobrze pracuje, przyspiesza, spala itp..
Tylko co innego krótki przelot po naprawie, a co innego jazda kilkadziesiąt km autostradową prędkością , kiedy szlag człowieka trafia, bo nie wie, czy moze wyprzedzić , bo tak lusterka drgają.
Przejechałem się kolego dwójką ostatnio.. u niego nie ma drgań, są delikatne na podestach i tyle, ale nic na kierownicy a miałem skalę porównawczą, bo celowo jechalismy razem kilkanaście km, abym "dobrze poczuł" wibracje swojego motocykla
i za chwile przesiałdem się na jego.. to był jak balsam dla moich dłoni.. zero drgań..
Chodzi mi jeszcze po głowie, że podczas upadku moto w zeszłym roku ciezar mógł spowodować zerwanie tzw "poduszek" na których m.in zamontowany jest silnik do ramy.. czy to może być to .. ?
wielka prośba do Was .. pomóżcie , w czerwcu mam wyjazd o którym marzyłem od dawna , a jak tak dalej pójdzie to bedzie gehenna , a nie przyjemność z jazdy..
- Marecki75
- Posty: 172
- Rejestracja: śr gru 31, 2014
- Miejscowość: Konin
- Motocykl: Kawasaki VN 2000 Classic
- VROC: 0
opony są ok, wymienione na początku zeszłego sezonu.. AVON Cobra, gdyby były wyząbkowane, to przy tej predkości po wcisnieciu sprzegła, nadal wibracje by były.. prawda ?Smoku pisze:Jaki jest stan opon?
Czasem tego nie widać, ale kiedy przednia opona jest na tyle"wyząbkowana" i efekt może, ale nie musi być taki jak ten opisywany przez Ciebie.
a one wtedy znikają.....
- Marecki75
- Posty: 172
- Rejestracja: śr gru 31, 2014
- Miejscowość: Konin
- Motocykl: Kawasaki VN 2000 Classic
- VROC: 0
tego nie wiem, a można to jakoś sprawdzić ? z tego co wiem, w ASO nie dotykali silnika, moto po wypadku paliło bez problemu, wymieniali tylko widoczne uszkodzone + profilaktycznie łożyska główki ramy, olej w lagach , półki dolne + górna, mimo, że nie nosiły sladów mechanicznych uszkodzeń ..robdk pisze:Może przestawili wałki wyrónoważające?
- Kristof_if
- Posty: 726
- Rejestracja: sob sty 11, 2014
- Miejscowość: Lubomia
- Motocykl: HD FLHTK103,Honda Transalp,Cx500,był VN 1500
- VROC: 37033
- Marecki75
- Posty: 172
- Rejestracja: śr gru 31, 2014
- Miejscowość: Konin
- Motocykl: Kawasaki VN 2000 Classic
- VROC: 0
Na moje doświadczenie ( nikłe niestety ) mechaniczne , to śruby powinny być ciasno skręcone , a wlasnie owe poduszki silniki powinny dawać tę tolerancję na drgania silnika, aby sie na ramę , w konsekwencji na uklad kierowniczy, nie przenosiły.Kristof_if pisze:Powiem Tak przed kolizją nie było a pojawiło się po niej czyli wina to poduszki silnika
Wiem sprawdzałeś dokręcenie śrub silnika a może silnik siedzi " za ciasno" stąd wibracje
- Jurek
- Posty: 1261
- Rejestracja: czw cze 07, 2012
- Miejscowość: Sulejówek
- Motocykl: VN 800 classic "Samuraj"
- VROC: 35044
Może na próbę poluzuj trochę te śruby poduszek. Sprawdź efekt. Przynajmniej jedną, potencjalną przyczynę wyeliminujesz.
Jurek
VROC#35044
VROC#35044
- Marecki75
- Posty: 172
- Rejestracja: śr gru 31, 2014
- Miejscowość: Konin
- Motocykl: Kawasaki VN 2000 Classic
- VROC: 0
Gwoli ścisłości , to te dwa elementy "92075" to poduszki ?Jurek pisze:Może na próbę poluzuj trochę te śruby poduszek. Sprawdź efekt. Przynajmniej jedną, potencjalną przyczynę wyeliminujesz.
https://photos.google.com/share/AF1QipM ... p1N2xCWld3
Kto jest online
Jest 36 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 36 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości