Tarcze hamulcowe - renowacja

Promo
Posty: 57
Rejestracja: pt sty 12, 2018
Miejscowość: Serock
Motocykl: vn2000
VROC: 0

Tarcze hamulcowe - renowacja

Post autor: Promo » śr mar 18, 2020

Witam, tak jak w temacie, mam trochę odrapane tarcze hamulcowe, tył z odpryskami... i Tak się zastanawiam.. malować? czy polerować?
z tego co sprawdzałem to z nierdzewki raczej nie są więc jest ryzyko rudej po spolerowaniu .. może nie od razu bo nałożę dobrą szwedzką pastę ale po roku, dwóch mogą wymagać odświeżenia...

Jakieś doświadczenia? ktoś przerabiał temat? :) Oczywiście mowa o samym środku a nie miejscu gdzie chodzą klocki :D

Awatar użytkownika
Mayones
Posty: 5682
Rejestracja: czw kwie 26, 2012
Miejscowość: B-B
Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
VROC: 0

Re: Tarcze hamulcowe - renowacja

Post autor: Mayones » czw mar 19, 2020

Spray wysokotemperaturowy np HQS ten sie trzymał nawet na nierdzewce zastosowałem czarny na deklach kominów i tarczy w 8 setce.

Awatar użytkownika
Wielebny Bolo
Posty: 1189
Rejestracja: ndz sty 14, 2018
Miejscowość: Brzeg Dolny
Motocykl: VN 2000 Parowóz
VROC: 0

Re: Tarcze hamulcowe - renowacja

Post autor: Wielebny Bolo » czw mar 19, 2020

Tarcz nie robi się z nierdzewki!!!!!!!!
Motor ma cię wszędzie zawieźć a nie zawieść wszędzie.

Promo
Posty: 57
Rejestracja: pt sty 12, 2018
Miejscowość: Serock
Motocykl: vn2000
VROC: 0

Re: Tarcze hamulcowe - renowacja

Post autor: Promo » czw mar 19, 2020

Wielebny Bolo pisze:
czw mar 19, 2020
Tarcz nie robi się z nierdzewki!!!!!!!!
wyczytałem na jakimś harleyowskim forum aby najpierw upewnić się czy mamy "satinless steel" i możemy polerować :) Inna ciekawostka - tarcze samochodowe bardzo szybko łapią korozję, wystarczy umyć auto i postawić go na dzień - dwa bez jeżdżenia i już łapią rudy nalot

motocykl wielokrotnie zostawiałem po umyciu na tydzień, czasem i dłużej i nigdy nie "zrudziały" - dlaczego?

Ja jako że motocykl mam rozebrany na części pierwsze i przez kolejne 2 tyg pewnie go jeszcze nie złożę to zaryzykowałem, na początek tylną bo była w najgorszym stanie - oczyszczenie i wypolerowanie na lustro zajęło mi max 30 minut - od teraz będę ją systematycznie atakował wodą, zobaczymy czy coś się pojawi :) Jeśli wyjdzie ruda to pomaluję, jeśli nie to zostawiam na "lusterko" :D

Awatar użytkownika
Iron75
Posty: 1290
Rejestracja: wt wrz 07, 2010
Miejscowość: Lublin
Motocykl: VN2000
VROC: 0

Re: Tarcze hamulcowe - renowacja

Post autor: Iron75 » czw mar 19, 2020

Ja ponad rok temu kupiłem wypolerowane używki, do tej pory leżały w garażu i nic im sie nie stało. W sobote bede je zakładał.

Promo
Posty: 57
Rejestracja: pt sty 12, 2018
Miejscowość: Serock
Motocykl: vn2000
VROC: 0

Re: Tarcze hamulcowe - renowacja

Post autor: Promo » czw mar 19, 2020

no ja poleruję wszystkie, dużo lepiej wyglądają niż ta szara farba :)

Dostałem dziś 'tipa' że można dodatkowo położyć na nie ceramikę - to na pewno przedłuży efekt i dodatkowo zabezpieczy ;)

Awatar użytkownika
Wielebny Bolo
Posty: 1189
Rejestracja: ndz sty 14, 2018
Miejscowość: Brzeg Dolny
Motocykl: VN 2000 Parowóz
VROC: 0

Re: Tarcze hamulcowe - renowacja

Post autor: Wielebny Bolo » pt mar 20, 2020

Promo pisze:
czw mar 19, 2020
Wielebny Bolo pisze:
czw mar 19, 2020
Tarcz nie robi się z nierdzewki!!!!!!!!
wyczytałem na jakimś harleyowskim forum aby najpierw upewnić się czy mamy "satinless steel" i możemy polerować :) Inna ciekawostka - tarcze samochodowe bardzo szybko łapią korozję, wystarczy umyć auto i postawić go na dzień - dwa bez jeżdżenia i już łapią rudy nalot

motocykl wielokrotnie zostawiałem po umyciu na tydzień, czasem i dłużej i nigdy nie "zrudziały" - dlaczego?

Ja jako że motocykl mam rozebrany na części pierwsze i przez kolejne 2 tyg pewnie go jeszcze nie złożę to zaryzykowałem, na początek tylną bo była w najgorszym stanie - oczyszczenie i wypolerowanie na lustro zajęło mi max 30 minut - od teraz będę ją systematycznie atakował wodą, zobaczymy czy coś się pojawi :) Jeśli wyjdzie ruda to pomaluję, jeśli nie to zostawiam na "lusterko" :D
Przyłóż magnes i już będziesz wiedział.
Motor ma cię wszędzie zawieźć a nie zawieść wszędzie.

Promo
Posty: 57
Rejestracja: pt sty 12, 2018
Miejscowość: Serock
Motocykl: vn2000
VROC: 0

Re: Tarcze hamulcowe - renowacja

Post autor: Promo » pt mar 20, 2020

Wielebny Bolo pisze:
pt mar 20, 2020
Promo pisze:
czw mar 19, 2020
Wielebny Bolo pisze:
czw mar 19, 2020
Tarcz nie robi się z nierdzewki!!!!!!!!
wyczytałem na jakimś harleyowskim forum aby najpierw upewnić się czy mamy "satinless steel" i możemy polerować :) Inna ciekawostka - tarcze samochodowe bardzo szybko łapią korozję, wystarczy umyć auto i postawić go na dzień - dwa bez jeżdżenia i już łapią rudy nalot

motocykl wielokrotnie zostawiałem po umyciu na tydzień, czasem i dłużej i nigdy nie "zrudziały" - dlaczego?

Ja jako że motocykl mam rozebrany na części pierwsze i przez kolejne 2 tyg pewnie go jeszcze nie złożę to zaryzykowałem, na początek tylną bo była w najgorszym stanie - oczyszczenie i wypolerowanie na lustro zajęło mi max 30 minut - od teraz będę ją systematycznie atakował wodą, zobaczymy czy coś się pojawi :) Jeśli wyjdzie ruda to pomaluję, jeśli nie to zostawiam na "lusterko" :D
Przyłóż magnes i już będziesz wiedział.

nie do końca, nierdzewki są różne gatunki, a większość magnes przyciąga :D nie wszystkie ale jednak, np najbardziej popularne śrubki kwasoodporne z oznaczeniami A70 - wiadomo nie tak mocno jak stalowe ale jednak :) Jak nie wierzysz to mogę Ci parę podesłać bo mam sporo "kwasu" w pracy :D

tak czy inaczej tarcze w kawie są stalowe choć jest to jakiś gatunek stali której ruda tak chętnie nie łapie :)

Awatar użytkownika
artix
Posty: 1169
Rejestracja: wt cze 05, 2018
Miejscowość: Inowrocław
Motocykl: VN2k,VN1700 Vaquero,HD Electra
VROC: 38561

Re: Tarcze hamulcowe - renowacja

Post autor: artix » pt mar 20, 2020

Wielebny Bolo pisze:
czw mar 19, 2020
Tarcz nie robi się z nierdzewki!!!!!!!!
Pierwsza z brzegu https://owiewki24.pl/pl/p/TARCZA-SUZUKI ... ZC906/2634 Materiał SUS420 czyli nierdzewka, coś tam się z tego produkuje jak widzę. Wielebny, w zależności od dodatków w stali nierdzewnej np. ferryty, magnes może się do niej przyklejać, ale jak pamiętam nie tak mocno jak do zwykłych stali. Z ciekawości przed chwilą sprawdziłem moje tarcze, magnes klei się do nich jak ta lala, oderwać nie można, czyli stalówy :)

Awatar użytkownika
Wielebny Bolo
Posty: 1189
Rejestracja: ndz sty 14, 2018
Miejscowość: Brzeg Dolny
Motocykl: VN 2000 Parowóz
VROC: 0

Re: Tarcze hamulcowe - renowacja

Post autor: Wielebny Bolo » ndz mar 22, 2020

Całe życie człowiek się uczy. Dotychczas spotykałem się z "nierdzewką " jachtową, której magnes się nie imał a wredna była w obróbce skrawaniem jak rzadko które ( wiercenie, piłowanie itp). Zacierała się , więc nie wyobrażałem sobie takiego materiału na tarcze. No i oczywiście była nierdzewka made in ZSSR, która rdzewiała sobie w najlepsze na morzu. Tak jak pisze Artix w zależności od składu.
Motor ma cię wszędzie zawieźć a nie zawieść wszędzie.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 6 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 6 gości

Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą