Przekaźnik rozrusznika

Awatar użytkownika
Baudolino
Posty: 945
Rejestracja: ndz cze 13, 2010
Miejscowość: Kraków
Motocykl: Lucynka
VROC: 32426

Przekaźnik rozrusznika

Post autor: Baudolino » śr paź 13, 2010

Rozrusznik kręci, motocykl nie odpala, za to słychac wyraźne "cykanie" z przekaźnika (nie wiem czy to przekaźnik rozrusznika). Po wyciągnięciu wtyczki w przekaźniku przy stykach znalazłem zielono-biały nalot. Czy jest możliwe że przekażnik jest walniety ?? Czy "cykanie" tego przekażnika to norma ??

Pozdrawiam

vulcan08
Posty: 12
Rejestracja: śr wrz 08, 2010
Miejscowość: Pleszew
Motocykl: vn 800
VROC: 0

Post autor: vulcan08 » śr paź 13, 2010

Słaby akumulator.

Awatar użytkownika
Baudolino
Posty: 945
Rejestracja: ndz cze 13, 2010
Miejscowość: Kraków
Motocykl: Lucynka
VROC: 32426

Post autor: Baudolino » śr paź 13, 2010

Akumulator ładował się całą noc i rozrusznikiem kręci.

Pozdrawiam

vulcan08
Posty: 12
Rejestracja: śr wrz 08, 2010
Miejscowość: Pleszew
Motocykl: vn 800
VROC: 0

Post autor: vulcan08 » śr paź 13, 2010

Prądu z aku wystarcza na kręcenie rozrusznikiem, ale za słaby na zakręcenie silnikiem. Aku do wymiany na nowy.

Awatar użytkownika
Baudolino
Posty: 945
Rejestracja: ndz cze 13, 2010
Miejscowość: Kraków
Motocykl: Lucynka
VROC: 32426

Post autor: Baudolino » śr paź 13, 2010

Ok, dzięki. Jest w tym pewnie prawda bo na kablach podpiętych do motocykla kumpla odpalił. Mozesz mi jeszcze powiedzieć czy to cykanie w przekaźniku to normalna sprawa przy słabym akumulatorze.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Piotr
Posty: 3249
Rejestracja: śr kwie 21, 2010
Miejscowość: Warszawa-Wilanów
Motocykl: VN 1500 Nomad, VN 2000 Diablo Black
VROC: 25311

Post autor: Piotr » czw paź 14, 2010

Baudolino pisze:Ok, dzięki. Jest w tym pewnie prawda bo na kablach podpiętych do motocykla kumpla odpalił. Mozesz mi jeszcze powiedzieć czy to cykanie w przekaźniku to normalna sprawa przy słabym akumulatorze.

Pozdrawiam
Normalna.
VROC#25311

--- www.v-moto.pl części ,akcesoria, oleje, filtry... do VN-ów ---

http://www.steelrosesmcsouthside.pl

Awatar użytkownika
Baudolino
Posty: 945
Rejestracja: ndz cze 13, 2010
Miejscowość: Kraków
Motocykl: Lucynka
VROC: 32426

Post autor: Baudolino » czw paź 14, 2010

Wielkie dzięki panowie :)

Pozdrawiam

[ Dodano: Czw Paź 14, 2010 ]
Zapodałem nowy akumulator i nawet nie zakręcił rozrusznikiem, za to dalej cyka ten dings...
Podłączylem teraz ten funkiel nowy do prostownika i czekam do jutra. zaczynam się poważnie niepokoić. Nie spotkałem się jeszcze z nowym akumulatorem który trzeba ładować. Gość u którego kupiłem mówił ze tylko wlać kwas, odczekać 20 min. i cheja. Macie jakieś doświadczenie z takimi akumulatorami ?? To mój pierwszy do którego sam musiałem wlewać kwas.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Piotr
Posty: 3249
Rejestracja: śr kwie 21, 2010
Miejscowość: Warszawa-Wilanów
Motocykl: VN 1500 Nomad, VN 2000 Diablo Black
VROC: 25311

Post autor: Piotr » czw paź 14, 2010

Jaki kupiłeś akumulator? Akumulatory suchoładowane wystarczy zalać kwasem i powinny działać po zalaniu aku powinien zrobić się ciepły i po odczekaniu napięcie powinno mieć bez ładowania ok 14-15V leżeli kupiłeś akumulator suchoładowany i po zalaniu nie chciał kręcić powinieneś go zareklamować.
Ja zalewałem aku na początku tego sezonu i bez ładowania działał bez problemu i działa nadal, przynajmniej tak było do momentu sprzedaży motocykla.
VROC#25311

--- www.v-moto.pl części ,akcesoria, oleje, filtry... do VN-ów ---

http://www.steelrosesmcsouthside.pl

vulcan08
Posty: 12
Rejestracja: śr wrz 08, 2010
Miejscowość: Pleszew
Motocykl: vn 800
VROC: 0

Post autor: vulcan08 » czw paź 14, 2010

Niektóre nowe aku po zalaniu mają poniżej 13 V. Taki trzeba ładować prądem [A] 1/10 pojemności [Ah] aku przez 10 godz. Po zakończeniu ładowania odczekać godz. przed zamontowaniem do moto.
Przy sporadycznej jeździe ładować aku raz na miesiąc. Przy temp. minusowej przechowywać w temp pokojowej z dala od źródeł ciepła.
Jeśli ładujemy w moto, to przedtem zdjąć przynajmniej klemę minusową z aku.

Awatar użytkownika
Baudolino
Posty: 945
Rejestracja: ndz cze 13, 2010
Miejscowość: Kraków
Motocykl: Lucynka
VROC: 32426

Post autor: Baudolino » czw paź 14, 2010

Piotr27 pisze:leżeli kupiłeś akumulator suchoładowany i po zalaniu nie chciał kręcić powinieneś go zareklamować.
Tylko ja nie wiem czy to wina akumulatora. Inaczej.. Jak napisałem wczesniej na starym aku rozrusznik krecił, ale motocykl nie odpalał. Na nowym nawet nie kreci. Teraz nie wiem czy wina "nieodpalania" to akumulator czy coś innego.
vulcan08 pisze:Niektóre nowe aku po zalaniu mają poniżej 13 V. Taki trzeba ładować prądem [A] 1/10 pojemności [Ah] aku przez 10 godz.
Ładuję już gadzine i jutro zobaczę czy pomogło.

Bardzo dziekuję za odzew, już wymiekam...

Pozdrawiam

vulcan08
Posty: 12
Rejestracja: śr wrz 08, 2010
Miejscowość: Pleszew
Motocykl: vn 800
VROC: 0

Post autor: vulcan08 » czw paź 14, 2010

Kup w markecie lub w sklepie z częściami samochodowymi miernik multimetr [35zl] do mierzenia napięcia na klemach aku.
Pokrętło ustaw w lewo na 20 V i mierzyć.
B. dobre aku w stanie spocznku pow. 13V. W czsie pracy silnika na wolnych obrotach
14,7V +- 0,5V - prąd ładowania mierząc na klemach aku.

Awatar użytkownika
Baudolino
Posty: 945
Rejestracja: ndz cze 13, 2010
Miejscowość: Kraków
Motocykl: Lucynka
VROC: 32426

Post autor: Baudolino » czw paź 14, 2010

vulcan08 pisze:Kup w markecie lub w sklepie z częściami samochodowymi miernik multimetr [35zl] do mierzenia napięcia na klemach aku.
Pokrętło ustaw w lewo na 20 V i mierzyć.
B. dobre aku w stanie spocznku pow. 13V. W czsie pracy silnika na wolnych obrotach
14,7V +- 0,5V - prąd ładowania mierząc na klemach aku.

Czarna magia dla mnie, ale 35zl pupy nie ma więc sobie to sprawię. Może nawet uda się nie wysadzić motorka :)

Dzięki

Pozdrawiam

[ Dodano: Pią Paź 15, 2010 ]
Odpalił, odpalił !!!!! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Wielkie dzięki panowie !!!

Pozdrawiam

Marioostry
Posty: 2
Rejestracja: wt maja 31, 2011
Miejscowość: 3-miasto
Motocykl: Kawasaki VN 800 A
VROC: 0

Post autor: Marioostry » wt maja 31, 2011

Witam serdecznie.
Podepnę się pod temat. Miałem podobne objawy z odpalaniem i terkotaniem przekaźnika. Pojechałem do fachowca od akumulatorów , który sprawdził moje aku i okazało się , że jest sprawny w 100%. Moje pytanie brzmi: oryginalny przekaźnik w serwisie kosztuje 450 zł. na allegro widziałem identyczne (wizualnie) od hondy i yamahy - czy one będą pasowały do mojego moto ? Może już ktoś przerabiał ten temat ?

Konrad
Posty: 4986
Rejestracja: czw mar 17, 2011
Miejscowość: Lublin
Motocykl: VN1700 NOMAD
VROC: 34019

Post autor: Konrad » wt maja 31, 2011

Wizualnie może być taki sam ale nie koniecznie połączenia elektryczne wewnątrz. Może się okazać, że będzie czekać Cię drobna przeróbka w kostce od przekaźnika, ale temat jest do ogarnięcia. Najważniejsze żeby parametry elektryczne były takie same tz. napięcie i obciążalność styków przekaźnika.
Pozdrawiam Konrad

VROC #34019

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 15 użytkowników online :: 1 zarejestrowany, 0 ukrytych i 14 gości

Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 14 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą