Vulcaneria.pl

Witam
Upały już minęły więc czas się wziąć do pracy

Pozwolę sobie pod tym tematem umieszczać informację i zdjęcia z przebiegu prac nad moim motocyklem.
Jako bazę wyjściową mam VN2000 LT z roku 2009.
Oczywiście moje "wypocinki" proszę traktować z dystansem i absolutnie nie brać ich za wzór do naśladowania a ten temat traktować informacyjnie - przeróbki motocykla zrobione nieodpowiednio mogą doprowadzić do kalectwa lub śmierci

Część prac planuję wykonać z pomocą moich znajomych(np. toczenie, frezowanie itp.) ale większość zamierzam wykonać własnoręcznie .
Będę dokonywał nowych wpisów wraz z postępem prac - ogranicza mnie trochę brak wolnego czasu ale jakoś dam sobie radę
Dzisiaj odebrałem felgi od tokarza - gotowe do spawania ( aluminium nie spawam i tu znowu nieodzowna jest pomoc koleżeńska

)
Zewnętrzna obręcz pochodzi z dwuczęściowej felgi ATS 10X18 -oryginalna felga od V2K została obtoczona i wpasowana w środek szerokiej obręczy - po spawaniu i dorobieniu podkładek dystansowych do tarczy hamulcowej i pod koło pasowe - gotowa felga na 300-tkę

zdjęcia felgi

Obrazek

Krzysztof

CZekam na dalszą relację , widzę że moje marzenia się spełniają przy pomocy innych , jestem ciekaw efektów , szkoda że mamy tak dalego do siebie

Powodzenia

Nareszcie ciekawy serial.
Czekamy szczególnie na zdjęcia.

Podziwiam i także czekam na dalsze info

Swietny pomysł z tą felgą.

Sam myślałem jak dobrać felgę, a tu taki oczywisty pomysł.

Też mam LT z 2009 i myślałem o drobnych zmianach.
Jak z przesunięciem napędu przy silniku i kole, zastanawiam się czy odstawienie koła pasowego napędowego nie będzie powodowało powstawania sił niszczących łożyska na wałku, lub jego ukręcanie.

Lubimy czasami troszkę podzidować ostro po Warszawce i ciekawe jak to się będzie zachowywać.

Fajny temat

Powodzenia w dalszych pracach

Sławek pisze:Jak z przesunięciem napędu przy silniku i kole, zastanawiam się czy odstawienie koła pasowego napędowego nie będzie powodowało powstawania sił niszczących łożyska na wałku, lub jego ukręcanie.

Będę dorabiał nowe przedni koło pasowe z odpowiednim "odsadzeniem" - pierwotnie myślałem o 34 zębach ale jednak użyje koła z 32 zębami żeby nie potęgować momentów gnących/skręcających - co i tak nastąpi przez odsunięcie koła - łożysko wałka będzie na bank bardziej obciążone ale mam nadzieję że wytrzyma

Koło pasoewe będę dorabiał z gotowej surówki - tylko otwór na wałek trzeba wydłutować i wytoczyć środek żeby uzyskać odpowiednie przesunięcie od silnika

Obrazek