Strona 1 z 1
Płyn chłodniczy v2k
: wt gru 03, 2019
autor: piter78
Witam,
Mam pytanie odnośnie płynu chłodniczego. W serwisówce jest że ma być pół na pół z wodą destylowaną.
Czy lejecie sam płyn np. Motul Motocool czy mieszacie z wodą tak jak jest w serwisówce?
Re: Płyn chłodniczy v2k
: wt gru 03, 2019
autor: Wielebny Bolo
Przecież jest to normalny układ chłodzenia!!!
Jeżeli piszą że "pół na pół z wodą " to prawdopodobnie odnosi się to KONCENTRATU. W każdym płynie lub koncentracie po zmieszaniu z wodą obniżysz tem. zamarzania.
Re: Płyn chłodniczy v2k
: wt gru 03, 2019
autor: piter78
Wielebny Bolo pisze: ↑wt gru 03, 2019
Przecież jest to normalny układ chłodzenia!!!
Jeżeli piszą że "pół na pół z wodą " to prawdopodobnie odnosi się to KONCENTRATU. W każdym płynie lub koncentracie po zmieszaniu z wodą obniżysz tem. zamarzania.
OK, dzięki. Tak myślałem ale zawsze warto się upewnić.
Re: Płyn chłodniczy v2k
: czw gru 05, 2019
autor: Iron75
Wielebny Bolo pisze: ↑wt gru 03, 2019
W każdym płynie lub koncentracie po zmieszaniu z wodą obniżysz tem. zamarzania.
Ja oczywiście też leje sam płyn ale zamarznięcie wody to Ci chyba raczej nie grozi.
Najpierw sam musiałbyś zamarznąć
No chyba że faktycznie jeździsz na moto przy -10ciu
Re: Płyn chłodniczy v2k
: czw gru 05, 2019
autor: Mymlon
Iron75 pisze: ↑czw gru 05, 2019
Ja oczywiście też leje sam płyn ale zamarznięcie wody to Ci chyba raczej nie grozi.
Najpierw sam musiałbyś zamarznąć
No chyba że faktycznie jeździsz na moto przy -10ciu
Jeżdżąc nawet przy - 10 nie da się zamrozić silnika, ale Wystarczy mieć nieogrzewany garaż w zimie
gdy moto stoi
Re: Płyn chłodniczy v2k
: czw gru 05, 2019
autor: Przemo
dla tego nikt nie leje samej wody do chłodnicy
Re: Płyn chłodniczy v2k
: wt gru 31, 2019
autor: Wielebny Bolo
Bo nie ma kranika na dole chłodnicy do spuszczania wody.
W czasach kiedy jeszcze nie wymyślili płynu chłodzącego i jeździło się na wodzie, takie kraniki były normalką. Kierowca w zimie wieczorem go otwierał. Rano przychodził z konewką ciepłej wody i tak co dziennie.