Vulcaneria.pl

Witam posiadaczy vulkanow) Mam na imię Darek i pochodzę z Płocka . Pisze do Was bo mam nietypowy .. może typowy problem z motocyklem ale tylko wtedy gdy silnik jest zimny a mianowicie bardzo długo pracuje na większych obrotach około 3 minut po uruchomieniu . Kilka dni zdjalem obudowę filtra powietrza i chciałem sprawdzić jak się zachowuja klapy w przepustnicy . Klapy są zamknięte ,po przekręceniu kluczyka ..tylko zapłon ..otwierają się i zamykają . Po uruchomieniu silnika klapy są otwarte tak przez około 1,5 minut i gwałtownie opadną i obroty silnika również i po chwili znowu się podnoszą gwałtownie i obroty silnika również .znowu praca na większych obrotach przez około 1,5 minuty i później już stopniowo klapy opadają już płynnie powoli i obroty również i silnik już pracuje na wolnych obrotach . Nadmienie że taki objaw jest tylko na zimnym silniku . Na ciepłym praktycznie od razu ma wolne obroty po odpaleniu . Czujnik wody ,powietrza , czujnik pod zbiornikiem paliwa i czujnik pod lewym boczkiem wymienione . Nic to nie zmieniło . Może ktoś miał podobny objaw to proszę o pomoc . Dzięki )

Temat jest ciekawy i wart dyskusji i dalszych ewentualnych innych sugestii tu na Forum.
Czy ktoś się dołączy do dialogu, tego nie wiem, teraz większość zarejestrowanych loguje się tylko żeby coś nowego przeczytać, to teraz taka pasja motocyklowa – przeczytać wszystko co nowego się ukazało na Forum i szybko się wylogować.
Ale nie przesądzajmy, trzeba poczekać, oby tylko nie do pierwszych przymrozków.
Niezarejestrowanych a jedynie mogących sobie poczytać to można sobie odpuścić jak niektóre czujniki o których wspomniałem wyżej.

Witaj Tex66 . Miło Ciebie znowu tutaj widzieć . Zrobiłem tak ja mówisz że wróciłem do orginalnej mapy ECU i jest to samo tylko że silnik już ma niższe delikatnie obroty ale proces jest ten sam . Zapomniałem wcześniej napisać że jak zdjalem wtyczkę z pomocniczego czujnika przepustnicy ..tam są cztery piny .. włączyłem tylko zapłon i chcialem sprawdzić czy tam dochodzi napięcie do wtyczki .. to też nie ma . a na desce pojawił błąd F1 jak dobrze pamiętam . Ale jak spałem kostki razem to już błędu nie było.na desce .

Skoro jest to samo bez Power Commanderʹa i upewnisz się, że na złączce z ECU do siłownika pomocniczego czujnika przepustnicy nie ma napięcia to wina jest w ECU (najgorszy wariant) lub gdzieś w okablowaniu pomiędzy ECU a wtyczką na siłownik pomocniczego czujnika przepustnicy.
Żeby się upewnić, najlepiej byłoby uruchomić silnik na innym ECU lub Twoje ECU przełożyć chwilowo do innego VN2k i uruchomić silnik.
- Jeżeli po przełożeniu innego ECU będziesz miał napięcie na złączce i silnik raz będzie uruchamiał się na ssaniu, to tylko potwierdzi, że to wina ECU w części IC Zapłonnika.
- Jeżeli po przełożeniu innego ECU i włączeniu zapłonu nie będziesz miał napięcia na złączce to świadczyło będzie o usterce okablowania.
Ostatecznością jest uszkodzony siłownik pomocniczego czujnika przepustnicy, tu jest największy problem bo jest on skalibrowany z przepustnicą, podobnie jak oba czujniki przepustnicy ale to właśnie z jego ustawieniami jest najgorzej. To on odpowiada na pracę przepustnicy na biegu jałowym i podczas uruchamiania bez otwierania manetki przyśpieszenia, działa podobnie jak silniczek krokowy w układzie zapłonowym.
Czeka Cię trochę zabawy.

Powodzenia.

Witaj. Też tak myślałem że to wina ECU . Tylko jeśli nie ma napięcia w kostce po przekręceniu zapłonu to czemu zapala się błąd F1 a po założeniu kostki na ten siłownik pomocy czy F1 już nie swieci . Czyli napięcie musi być na kostce po przekręceniu zaplonu a jak dotykałem miernikiem to nic nie pokazuje .. Motor przyspiesza pięknie ,nie szarpie , nie dusi się i pali da dotyk czy gorący czy zimny . Jeszcze raz sprawdzę ta kostkę co łączy się z kostką od siłownika dla pewności i oczywiście dam znać . Dziękuję za schemat .

Przepraszam że tak post pod postem ale czy podłączenie pod złącze diagnostyczne to pokaże jakiś błąd z ECU ?

Witam ponownie . Dziś rano jeszcze raz sprawdziłem miernikiem co i jak . W czujniki pomocniczym na przepustnicy co ma cztery piny tylko na jednym połączeniu pokazuje rezystancję 0,02 .. tyle co i nic na innych cisza . Przekręcam kluczyk zapłonu na ON na desce wyświetla nie ok komunikat FI po rozłączeniu kostek ,sprawdzam czy jest napięcie w kostce zasilającej od ECU też cztery piny i ...cisza zero napięcia . Czy jeśli dobrze rozumiem co Ty mi wcześniej pisałeś ze jeśli jest uszkodzony siłownik pomocniczy to automatycznie ECU odcina zasilanie do tego siłownika i dlatego brak zasilania. Tak na marginesie sterownik ECU jest w okolicy Akumulatora? .

Czujnik pomocniczy przepustnicy nie ma 4 pinów, nie wiem co rozłączyłeś i gdzie mierzyłeś.
Prościej się nie da, dlatego kolejny raz obrazkowo.
Tak ma być jak na grafice, jeżeli coś jest jednak nie tak, to wina ECU lub okablowania.
Sprawdź, jeżeli masz możliwość uruchamianie swojego silnika na innym ECU od innego VN2k ale wcześniej przeprowadź autodiagnostykę lub ostatecznie do serwisu Kawasaki, może coś pomogą, definitywnie gdzieś jest usterka.
Nie sterownik ECU, a przekaźnik ECU. Jest on w skrzynce przekaźników która jest pod akumulatorem.
Jak widzisz nikt nic więcej nie chce zasugerować, za to chętnie czytają.
Kończąc, skoro jest odstępstwo od normalnego uruchamiania zimnego silnika to jest tego jakaś przyczyna.
Powodzenia

Miałem na myśli siłownik zaworu czujnika podrzędnego ,pomocniczego przepustnicy . Wielkie dzięki i bardzo dobrze że jesteś na tym forum . To będę szukać przekaźnika ECU i podmienie jeśli będę mieć możliwość . Teraz sezon letni i trzeba jeździć ) napewno dam znać

Wszedłem na stronę Kawasaki znalazłem numer katalogowy 211750160 .. nie tania rzecz . I 270020050 .

Musisz rozróżniać, ECU od przekaźnika ECU, to dwie różne rzeczy.
21175-0160 – to ECU (Electronic Control Unit) – Elektroniczna Jednostka Sterująca – cena 1144,89 USD (±4500 zł)
27002-0050 – to Relay-assy (skrzynka przekaźników) 119,20 USD – (± 465 zł)
Gdybyś miał uszkodzony przekaźnik ECU (27002-0050 ) który jest w skrzynce przekaźników, to samo ECU nie miałoby zasalania i nic by nie działało, więc przekaźnik ECU możesz sobie darować.
Teraz co do samego ECU …………….
Po co też zaraz kupować nowe ECU za 4500 zł skoro nie jesteś pewny że jest uszkodzone.
Ostatecznie możesz zacząć od tego w Polsce za 899 zł:
https://www.otomoto.pl/czesci/oferta/mo ... Ny4wLjAuMA..

Jeżeli będziesz miał te same objawy, możesz odesłać – kwestia umówienia się ze sprzedającym.

Na eBay trochę drożej - 399,99 $ (1560 zł) ale dojdzie koszt wysyłki lotniczej ± 120 zł i opłaty importowe ± 140 zł i całość zamknie się w ± 1800 zł (pod warunkiem że nie trafi na odprawę celną).
https://www.ebay.com/itm/405088690934?i ... BMzoGmlphk

Zanim cokolwiek kupisz, postaraj się uruchomić motocykl na innym ECU, zdaję sobie sprawę, że temat trudny bo ciężko będzie znaleźć kogokolwiek kto zgodzi się wymontować swoje ECU i dać Ci uruchomić VN2k w obawie przed uszkodzeniem, a jak sam wiesz to nie jest tania rzecz.
Nie ma też ostatecznej pewności, że masz uszkodzone ECU.

Właśnie o tą informację mi chodziło że h być pewnym czego dokładnie szukać . Dam znać jak się rozwinie sytuacja . Bardzo Go dziękuję za Cierpliwość do moich pytań ale kto pyta nie błądzi . Wielkie Dzięki !