Vulcaneria.pl

Witam

Chcę zapytać czy ktoś przekładał klamki w VN 2000 . Chcę przełożyć oryginalne klamki na inne i zastanawiam się czy mogą być jakieś problemy po drodze przy przekładce . Patrząc na klamke hamulca wydaje mi się że z nią będzie troche pracy gdyż jest ona podłączona pod czyjnik i zbiorniczek płynu hamulcowego. Może się mylę , dlatego pytam żeby czegoś nie spieprz.... . Może ktoś z kolegów rozwieje moje wątpliwości. Szukałem w internecine i na forum ale nie znalazłem takiego tematu
z góy dzięki za odpowiedzi
Waldi

Klamki czy całe razem z pompką chcesz zmieniać?
Jeśli same klamki to nie ma większej filozofii jedynie trzpień i uważał na tulejki...

Musi być bardzo zbliżone mocowanie i jak trafia na pompkę , ale zawsze można coś dopasować i spieprzyć , chyba nie na co ,

Zmienialem ostatnio na kyryakyna, wszystko w komplecie, tulejki, trzpien, mozna to zrobic z zamknietymi oczami, jedyny problem jaki sie pojawia, to nie bedziesz mial regulacji ruchu (skoku) klamki hamulca, to male pokretlo z cyferkami. i to na tyle
narka

Wlasnie na kuryakyna zmieniam i samą klamke lewa i prawa.
Czyli ta regulacja ta tuleja z cyferkami nie jest potrzebna i nie wpływa w żaden sposob a hamowanie

Na hamowanie nie, ale wplywa na zakres ruchu klamki hamulca, nie masz mozliwosci regulacji, ze tak powiem, "skoku" klamki...

klamki zmienione bez żadnych problemów
dzięki za pomoc