Strona 1 z 1

problem z odpaleniem

: śr lut 18, 2015
autor: Kaśka 2000
Witam.
Po odpaleniu i rozgrzaniu silnik normalnie chodził, po przegazowaniu (delikatnie 2 razy) motocykl zgasł i nie można go było uruchomić. Po iluś próbach strzelił w kominy KONRETNIE. Iskra jest, paliwo dochodzi, wymienione płyny, wymienione filtry (filtr powietrza K&N). Prosze o pomoc w zdagnozowaniu przyczyny, może ktoś miał taki problem i potrafi go rozwiązać?
Prosiłbym o kontakt e-mail: arturberdz@gmail.com

: czw lut 19, 2015
autor: Robrob
przyczyn może być kilka od zawalonych świec po walnięty czujnik położenia wału, ale zaczynał bym od wymiany świec

: czw lut 19, 2015
autor: Grześ
Jestem także za świecami choć rzeczywiście jak czujka położenia nawali to nie ma opcji żeby odpalił.
Najprościej i najtaniej jak kolega zapodał świece, potem sprawdzić styki przełącznika zapłonu na kierownicy a dalej dopiero osprzęt silnika. Nasz kolega Duszek także miał swego czasu problemy z odpaleniem 1,500 cetki i problem leżał w stacyjce w stykach. :ok:

: pt lut 20, 2015
autor: endrju
Artur,
miałem podobny kłopot parę tygodni temu. Zerknij tu:
http://www.vulcaneria.pl/viewtopic.php? ... 1415baf38e

Oczywiście przyczyn może być wiele. Proponuję zacząć od rzeczy mało skomplikowanych. Skoro moto chodziło do rozgrzania się to kłopot wystąpił podczas pracy. Styki/łączki wszelakie warto sprawdzić, świece również, akumulator, regulator napięcia...itp.
Nawet jeśli wyeliminujesz jakieś złe łączenie to moto może nie odpalić, bo po prostu zalane jest jak 125. Zdarzyło mi się zalać 2kę 2 razy, ostatnio porządnie i odpalenie po czymś takim nie jest łatwe.

Jeszcze jedno - nie wiem ile chodził twój motor po odpaleniu ale sprawdź również w jakim położeniu jest pokrętło od wolnych obrotów (to przy filtrze paliwa). Silnik sam schodzi na niższe obroty i jeśli masz za nisko ustawione dawkowanie paliwa tym pokrętłem to jest lipa. (wiem, Ameryki nie odkrywam)

Powodzenia :ok: