Strona 1 z 2
Poszukuję książki serwisowej do EN 500 1993
: ndz maja 08, 2011
autor: Gusia
Cześć
Przeglądałam forum i nie mogłam się dopatrzeć czy gdzieś była książka o moim maleństwie.
Może ktoś posiada i mógłby się ze mną podzielić
Byłabym bardzo wdzięczna
: ndz maja 08, 2011
autor: Mirko
: ndz maja 08, 2011
autor: Gusia
Dziękuję, dziękuję bardzo
Teraz pozostało postudiować troszkę
Wiekie dzięki Mirko
: śr maja 11, 2011
autor: Długi Lech
Jakbyś potrzebowała książkę serwisową w plikach doc to służę pomocą.
Mam pytanie do posiadaczy EN-ów. Czy była wydana książką obsługi motocykla w języku polskim i może ktoś taką posiada?
: śr maja 11, 2011
autor: fitter
Nie trafiłem w swych poszukiwaniach na takowe. Opieram się na dwóch wydaniach Haynes'a (starsze 450-500 i nowsze 450,500 i Ninja 250). Przyznam jednak, ze chwilami też by się przydało coś po naszemu, bo ichni zaczyna mnie już drzaźnić
: śr maja 11, 2011
autor: Mirko
Z tego co mi wiadomo to po naszemu nie ma.W sobotę będę na motobajzlu to się rozejrzę, ale jest to wątpliwa sprawa.
: czw maja 12, 2011
autor: Ja-jo
Ja też się nie spotkałem po polskiemu
: czw maja 12, 2011
autor: Długi Lech
fitter pisze:Nie trafiłem w swych poszukiwaniach na takowe. Opieram się na dwóch wydaniach Haynes'a (starsze 450-500 i nowsze 450,500 i Ninja 250). Przyznam jednak, ze chwilami też by się przydało coś po naszemu, bo ichni zaczyna mnie już drzaźnić
Fitter piszesz o książce serwisowej Haynesa a mi chodzi o ksiązkę obsługi motocykla. Mam taką od Vulcana C4 jest taka sama jak od C3 i jest po angielsku. Jeżeli EN-y były sprzedawane w polskich salonach to na pewno były ksiązki obsługi po polsku.
: czw maja 12, 2011
autor: fitter
Chyba niekoniecznie - dawniej nie obowiązywały przepisy, które nakazywałby załączać ksiazki/instrukcje po polsku... Z drugiej strony może takowe były... Nie mam bladego pojęcia - mój jest zza Odry
i też nie miał książki jak go brałem, zestawu firmowych kluczy (narzędzi) zresztą też nie - ale za to była szyba, lightbary i dobra cena
: pt maja 13, 2011
autor: Dzidzia
a ja sobie tak myślę... że jakby się Vulcanerzy skrzyknęli i zaczęli tłumaczyć serwisówki, to można by je sprzedawać tematycznie w sklepie... np. potrzebny temat łańcucha, koszt smsa 5 zeta i kaska idzie na fundusz Vulcanerii...
: pt maja 13, 2011
autor: Abrams
Niestety nie mamy żadnych do nich praw, i sprzedawanie czegoś nawet przetłumaczonego nie byłoby zgodne z prawem
: pt maja 13, 2011
autor: fitter
Zgadza się - tłumaczenie zarówno serwisówek jak i poradników wymagałoby zgody wydawcy i autoryzacji tekstu. A to raczej długa droga...
Co nie znaczy, że nie można na ich "podstawie" i własnych doświadczeniach oraz z własnymi fotami (każdy przecież dłubie przy moto) takich materiałów opracować we własnym zakresie
I byłyby to materiały "własne VKC"
: pt maja 13, 2011
autor: Abrams
To już zupełnie inny temat, robienie własnego manuala, i odpowiedzialność za zawarte tam informacje...
: pt maja 13, 2011
autor: Dzidzia
co kilka głów to nie jedna
, nad czymś takim można pomyśleć, w przyszłości
Praca pewnie nie byłaby łatwa, ale później zawsze jakieś dodatkowe fundusze ( o ile nikt by tego nie skopiował i nie puścił w świiiat) ok to nie na temat w zasadzie, sorki
: sob maja 14, 2011
autor: Mirko
Wróciłem z motobajzlu i spieszę poinformować - do współczesnych moto żadnych serwisówek ani instrukcji po naszemu nikutaszka.
Oczywiście "parę groszy" na stoiskach zostawiłem(nie potrafiłem się oprzeć)
: pt lip 15, 2011
autor: Wiola24
Kurcze no szkoda , że nie ma po Polsku książki bo też bym poczytała, bo się kolega śmieje że nie wie co gdzie mam w motorze, a ja go daje do serwisu i nic mnie nie interesuje za bardzo. Gorzej na trasie dlatego warto by coś wiedzieć
: pt lip 15, 2011
autor: Mirko
Wiola24, nie szukaj po naszemu bo nie znajdziesz
Instrukcja obsługi powinna być przy każdym moto.Książka serwisowa to już wyższa półka, ale w naszym też brak.Jak kolo taki śmiszny bystrzak to niech koleżance doradza.Wylakierój cwaniaczka na trasie, niech wtedy będzie śmiszny
9
: pt lip 15, 2011
autor: Piotr_Classic
Wiola24 pisze:Kurcze no szkoda , że nie ma po Polsku książki bo też bym poczytała, bo się kolega śmieje że nie wie co gdzie mam w motorze, a ja go daje do serwisu i nic mnie nie interesuje za bardzo. Gorzej na trasie dlatego warto by coś wiedzieć
jak taki cwaniaczek to niech przetłumaczy z angielszczyzny czy też niemszczyzny słowo w słowo jak się wymienia rozrząd...... zobaczymy jaki z niego kozaczek
Re: Poszukuję książki serwisowej do EN 500 1993
: pt wrz 04, 2020
autor: Fosa
Hej poszukuje ksiazki do EN 500 1994. Ktos cos podpowie?
Re: Poszukuję książki serwisowej do EN 500 1993
: sob wrz 05, 2020
autor: Tex66
Fosa
Jak to napisałeś: „
Hej poszukuje książki do EN 500 1994. Ktoś coś podpowie?”
Szukasz podpowiedzi, proszę bardzo.
Robimy to tak:
1. Otwieramy przeglądarkę, najlepiej Google;
2. Wpisujemy „
Service Manual VN 500” z zaznaczeniem PDF (zawęża to poszukiwanie);
3. Jeżeli masz TOR Browser i troszkę wiedzy to czasami można coś pozyskać ze stron mniej oficjalnych.
4. Jak już poszukamy i ściągniemy to mamy oto takie instrukcje jak na załączonym obrazku:
Troszkę chęci i masz.