Strona 1 z 2
454 nie odpala zimny
: śr sty 18, 2012
autor: zackone88
Witam mam problem z odpaleniem LTD 454 na zimnym silniku można kręcić i nic nawet nie "probuje łapać" na pych pali odrazu bez problemu pochodzi chwilkę i wtedy można palic na rozrusznik, postoi z godzinke i znów jest kaplica nie odpali na rozrusznik nie wiem o co chodzi. Gaźniki wyczyszczone, bak również, nowe świece. Zastanawia mnie ssanie bo jak już w końcu odpalil na pych ssanie jakby się zacielo wogóle na nie nie reagowal dopiero jak troche pochodził się rozgrzał zaczęło działać ale też nie za każdym razem.
Proszę o jakieś rady pozdrawiam.
: śr sty 18, 2012
autor: Mars
Długo już masz akumulator? Sprawdzałeś na innym akumulatorze? W poprzednim motocyklu miałem tak, że rozrusznik niby kręcił dobrze, ale tak naprawdę brakowało "mocy", aby na świecach pojawiły się iskry. Po wymianie akumulatora motocykl był nie do poznania.
: śr sty 18, 2012
autor: zackone88
Aku stary podładowałem go później kręciłem na kablach z aku samochodowego i też nic ale jak moto odpali na pych zagrzeje się to nawet na tym padnietym starym aku - który nawet nie dał by rady 2 razy obrócić zapali momentalnie tylko dotknę.
: śr sty 18, 2012
autor: Mars
Nie chcę Cię odwodzić być może od faktycznej przyczyny, niemniej miałem takie "akcje" z motocyklem, że nawet na kablach z aku samochodowego miał problem. Podłączyłem ako od brata motocykla i voila! To tylko moja sugestia, aby wyeliminować elektrykę.
: śr sty 18, 2012
autor: bartazzz
zgadzam się z przedmówca. Miałem problem z paleniem na kablach z uruchomionego auta, tak bardzo był padnięty akumulator. Tak więc jeśli chcesz wyeliminować ten problem to najprościej podmienić z innego moto. Z doświadczenia wiem ze jak aku trzeba ładować to i tak sprawi Ci problem i tak (ostatnio wymieniałem w aucie i moto i odwlekanie i ładowanie zużytego akumulatora pomagało na chwile i obniżało niezawodność sprzęta bo nigdy nie wiadomo było kiedy padnie
: śr sty 18, 2012
autor: Lecho
Miałem podobnie jak przedmówcy.
Akumulatory robią czasem czary.
Odpinałem od ładowarki motor nawet odpalał (było ciepło) a przy wyjeżdżaniu z bramy hamowanie (dodatkowe światło stopu) na wolnych obrotach i motor gasł i już dupa.
Po myjni tak samo, na pych bez problemu, na rozruszniku kręcił pięknie, tylko że nie palił.
Wymieniłem baterię i problem zniknął.
A najciekawsze, że od pół roku ojciec używa tego akumulatora jako oświetlenie awaryjne w chacie i trzyma jak złotko.
Czary
: śr sty 18, 2012
autor: bzq
jak nie chcesz kupować nowego akum...możesz go spróbować zregenerować
nie daje to 100% skuteczności ale zawsze coś
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic651186.html
: śr sty 18, 2012
autor: Trufel
zgadzam się z przed mówcami wymień aku a problem powinien zniknąć , miałem tak w cbr 1000f kręcić kręcił a nie palił nie pomagało nawet podłączenie aku samochodowego , a wystarczyło tylko wymienić aku i pykał na strzał . Także wymień aku a bestia ożyje
: śr sty 18, 2012
autor: Thomas
Witaj
tak jak Ci pisałem na forum śl. motocyklistów
: śr sty 18, 2012
autor: Konrad
miałem podobnie po wymianie aku problem minął
: śr sty 18, 2012
autor: Abrams
Przydałby się starter na kopa
Stare rozwiązanie i nie zawodne...
: śr sty 18, 2012
autor: zackone88
Nie chce mi się wierzyć z tym aku jak na kable od samochodu nie odpali a dobrze kręci a na nowym aku ma odpalić.
To czemu jak jest ciepły to na tym padniętym aku odpali?
Pożyczę aku na podmiankę i zobaczymy fajnie by było jakby to było to
: śr sty 18, 2012
autor: bzq
odpalaliśmy nasza siódemkę na 2 akumulatorach i nic...wsadziliśmy nowy akum i od reki zagadała
Tak samo było z moim VNem akumulator naładowany, motór palony na prostowniku i ledwie ledwie a jak wsadziliśmy nowy akum to bez porównania
: czw sty 19, 2012
autor: bartazzz
jeśli akumulator jest padnięty a kable nie mają bardzo dużego przekroju to cała energię pochłania akumulator, gdyż jest rozładowany ( może tez mieć zwarcie wewnętrzne) i stąd nowe aku będzie lepiej paliło niż stare z kabli
: czw sty 19, 2012
autor: bartazzz
poza tym aku i tak musisz kupić bo skoro to które masz jest podejrzane to i tak CI odmówi posłuszeństwa wcześniej czy później iw g prawa Murphyego w najgorszym momencie z możliwych
: czw sty 19, 2012
autor: zackone88
Kupiłem dziś nowy aku motopower 12 ah jeszcze nie robiłem próby ale gościu w sklepie obstawił świece i fajki zapłonowe jako powód nie palenia na zimnym.
Zanim zaleje nowy aku zmienie fajki i sprawdzę jaki efekt.
: czw sty 19, 2012
autor: Trufel
skoro koleś w sklepie powiedział że fajki i świece to czemu ci odpalał na zimno an zapych he
zastanowiłeś się nad tym ?
: czw sty 19, 2012
autor: zackone88
Na zimno właśnie nie odpala a na zapych tak.
Właśnie moje pomysły na ten temat się skończyły już kupiłem nowy aku i nic nie pomogło szczerze to nie wierzyłem w to bo niby czemu na kable z dobrego aku nie zapalil to z nowego aku ma zapalić- Trufel zastanów się nad tym?
: czw sty 19, 2012
autor: Orzech_
Czyli pozostaje kwestia ssania, albo go zalewa albo nie dostaje paliwa, po nieudanych próbach wykręć świece i zobacz czy jest mokra. Linka ssania pociąga taki jak by pręcik przy gaźnikach, jeśli się nie mylę i dobrze kojarzę moje gaźnik (jutro pójdę zerknąć) to do tego pręcika przymocowane powinny być dwie łapki po jednej na gaźnik, zobacz czy gdzieś któraś się nie odczepiła albo zacieła.
Bo oprócz czyszczenia robiłeś regulacje/synchronizacje gaźników?
: pt sty 20, 2012
autor: zackone88
ssanie chodzi wysuwa się i chowa do końca regulacji i synchronizacji nie było bo moto nie odpala. Po czyszczeniu złożyłem jak było dysze wykręciłem o 2 pełne obroty tak jak było i to tyle. Świecy nie zalewa bo ją wykręcałem i była sucha- moto palić na samym ssaniu bez gazu?