Uszczelka pompy wody EN 500
: śr sty 02, 2013
Witam
Jak już kiedyś pisałem w innym temacie, że miałem crash silnika w mojej eenie, czego
skutkiem było wydanie 1,5 tysiąca złotych na nowy silnik, olej i tak dalej.
Nabyłem wtedy bardzo zadbany motorek od Kawasaki GPZ 500S.
Wszystko było pięknie, szczęśliwy, że tylko wyjmę stary i włożę nowy silniczek, przedsięwziąłem misję "SWAP".
W trakcie tychże działań okazało się, że dekle od pasa napędowego oraz magneta nie pasują
i muszę założyć te od starego sinika.
Z powodu braku czasu, finansów i paru innych rzeczy nie mogłem wymienić drugiej strony żeby nie było kolorowo.
(W gwoli wyjaśnienia GPZ ma czarny silnik)
Dnia dzisiejszego postanowiłem nabyć drogą zakupu uszczelki sprzęgła oraz pompy wody
i przełożyć drugą stronę, żeby z obu było na srebrno.
I tu pada moje pytanie:
Do pompy wody są wie uszczelki, którą mam nabyć
Uszczelka obudowy pompy wodnej
czy może
Uszczelka pokrywy pompy wodnej
A może obie???
Z góry dziękuję za podpowiedź i przepraszam za, zapewne, zbyt długi wywód, można było krócej ale jakoś się tak rozpisałem w nowym roku
Pozdrawiam
Jak już kiedyś pisałem w innym temacie, że miałem crash silnika w mojej eenie, czego
skutkiem było wydanie 1,5 tysiąca złotych na nowy silnik, olej i tak dalej.
Nabyłem wtedy bardzo zadbany motorek od Kawasaki GPZ 500S.
Wszystko było pięknie, szczęśliwy, że tylko wyjmę stary i włożę nowy silniczek, przedsięwziąłem misję "SWAP".
W trakcie tychże działań okazało się, że dekle od pasa napędowego oraz magneta nie pasują
i muszę założyć te od starego sinika.
Z powodu braku czasu, finansów i paru innych rzeczy nie mogłem wymienić drugiej strony żeby nie było kolorowo.
(W gwoli wyjaśnienia GPZ ma czarny silnik)
Dnia dzisiejszego postanowiłem nabyć drogą zakupu uszczelki sprzęgła oraz pompy wody
i przełożyć drugą stronę, żeby z obu było na srebrno.
I tu pada moje pytanie:
Do pompy wody są wie uszczelki, którą mam nabyć
Uszczelka obudowy pompy wodnej
czy może
Uszczelka pokrywy pompy wodnej
A może obie???
Z góry dziękuję za podpowiedź i przepraszam za, zapewne, zbyt długi wywód, można było krócej ale jakoś się tak rozpisałem w nowym roku
Pozdrawiam