strzela w wydech vn 15 88r

[sebbb]

Kręcenie i ustawianie nic nie dało.... Ale rozwiązaniem problem rozbierając wszystkie łączenia wydechów i skręcilem je ponownie tym razem stosując pastę do układów wydechowych. Nawet nie wiem gdzie łapał lewe powietrze... Pasta kosztowała mnie 12 zł.Kaśka nie strzela :-)

[Pustelnik]

U mnie po przypadku z urwanym wężykiem podciśnienia problem powraca. Co prawda w małym stopniu ale jest. Objawia się to w przypadku ostrzejszej jazdy. Kiedy zwolnię, a następnie np na dwójce odkręcę na maksa manetkę, to wtedy zaczyna pracować na jeden cylinder i jest to wynikiem braku zapłonu a nie paliwa (sprawdziłem). Oczywiście po powrocie zapłonu jest strzał z rury od zapalenia się w tłumiku niespalonych oparów benzyny. Tak samo zaczyna przerywać przy prędkościach w okolicach 160km/h i więcej. Muszę w takim przypadku odpuścić gaz i dodać go mniej gwałtownie to wtedy się nie buntuje. Ciekawostką jest, że nie dzieje się tak wcale po wymianie świec na nowe. Mogę wtedy odkręcać na maksa i silnik ciągnie jak szalony pracując idealnie równo. Po przejechaniu około 300-500 km problem powraca. Świece po wykręceniu są lekko okopcone niezależnie od przejechanego w danym dniu dystansu. Na początku jeździłem na NGK DPR7-EA9 następnie założyłem DPR6-EA9 by zwiększyć ich ciepłotę celem lepszego wypalania sadzy (sadza = węgiel a węgiel przewodzi prąd robiąc mostki na świecy) ale problem jak zwykle powrócił. Wczoraj doczytałem, że kawasaki zaleca nawet DPR5-EA9 czyli jeszcze bardziej gorące świece w rocznikach 98-99 (w moim typie silnika). Spróbuję może to pomoże, a jak nie to zacznę zubażać delikatnie mieszankę by uzyskać właściwy kolor świec. Nadmienię, że gaźniki mam czyszczone i zsynchronizowane.

[Irek1985]

ave.....

Witam Cie kolego Pustelniku. Przeczytalem Twoj post i podlacze sie pod temat. Od tygodnia posiadam Vulcana VN15 rocznik 93. Nie mam doswiadczenia jesli chodzi o ta maszyne. Przesiadlem sie z Intruza 750 na vulcana. Jak na ten duzy silnik mam wrazenie ze mocy malo. Twoje objawy pasuja do moich.tzn. na 3 lub 4 jak odkrece na maska to silnik nierowno ciagnie i w pewnym momencie dostaje mega kopa ale jak juz wejdzie na obroty.
Powiedz mi gdzie sprawdzic te wezyki dokladnie pod jaka pokrywa? mam pusty wydech i tez mi strzela po ujeciu gazu ale to jest piekne
dodam jeszcze ze mam maly klopot z Jedynka, tzn po ruszeniu i gwaltownym przyspieszeniu jest nieraz tak ze jedynka jak by wyskoczyla i wskoczyla, czuc szarpanie. Delikatnie odgialem dzwignie zmainy biegow w kierunku stopki gdyz zapierala sie na ramie (byl maly ruch na dol) i chyba niedokladnie wrzucalo bieg. teraz jest troche lepiej . Moze to kwestia regulacji ciegna
Prosze Was o jakies porady co do tej "jedynki"