remont silnika VN15 SE

Awatar użytkownika
bzq
Posty: 272
Rejestracja: wt lis 30, 2010
Miejscowość: strzelce op.
Motocykl: VN15 SE
VROC: 0

Post autor: bzq » pt sie 19, 2011

spoko...przepuszczę przez pończochę:)
NIC

bartazzz
Posty: 317
Rejestracja: śr paź 27, 2010
Miejscowość: KOSZALIN
Motocykl: moto vacante...
VROC: 0

Post autor: bartazzz » pt sie 19, 2011

wystarczy zlać do czystego naczynia i wlać do moto, jeśli będą jakieś opiłki to będą na dnie pojemnika w pozostałościach po oleju

Roy
Posty: 435
Rejestracja: pn cze 14, 2010
Miejscowość: Ogrodzieniec
Motocykl: VL 1500
VROC: 0

Post autor: Roy » pt sie 19, 2011

Bartazz masz chyba na myśli nie opiłki ale wióry wielkości trocin :p jak zleje oliwe i spojrzy pod światło (tak żeby światło odbiło się w tafli oleju) to zobaczy pełno malutkich opiłków które dzięki gęstości oleju sporej nie osiądą na dno. Tak się wymądrzyłem bo nie wiem czy sobie żartujecie czy serio piszecie :razz:
Yamaha XV 1600, Honda XL1000V, SAM ZAP x 2, K-750

bartazzz
Posty: 317
Rejestracja: śr paź 27, 2010
Miejscowość: KOSZALIN
Motocykl: moto vacante...
VROC: 0

Post autor: bartazzz » pt sie 19, 2011

:pada:

Awatar użytkownika
centek
Posty: 1319
Rejestracja: wt kwie 06, 2010
Miejscowość: Bełchatów
Motocykl: Honda Varadero
VROC: 31455

Post autor: centek » pn sie 22, 2011

no wreeeeeeszcie... juz myslałem, że tłoki w remont kuchni wsadziłeś :D:D

pisz jak się machina sprawowuje, byłem na hamowni ze swoim, wyszło że jest zajebiście silny na niskich obrotach, ale na wysokich ma jakieś problemy. Więc okres zimowy będzie chyba okresem remontowym.

Awatar użytkownika
bzq
Posty: 272
Rejestracja: wt lis 30, 2010
Miejscowość: strzelce op.
Motocykl: VN15 SE
VROC: 0

Post autor: bzq » pn wrz 05, 2011

zrobiłem jakieś 300 km
zlaliśmy olej...czysty
wygląda na to ze nie ubyło.
wszystko wyjdzie jak zrobię więcej km.
zalałem zwykłego Bel Reya 20W50
NIC

Awatar użytkownika
bzq
Posty: 272
Rejestracja: wt lis 30, 2010
Miejscowość: strzelce op.
Motocykl: VN15 SE
VROC: 0

Post autor: bzq » pn wrz 12, 2011

kolejne 300 zrobiłem
wygląda na to że olej trzyma stan
z zapalaniem trochę słabo
raz lepiej raz gorzej
NIC

Awatar użytkownika
centek
Posty: 1319
Rejestracja: wt kwie 06, 2010
Miejscowość: Bełchatów
Motocykl: Honda Varadero
VROC: 31455

Post autor: centek » wt wrz 13, 2011

ja dzis swojego odpalilem po chyba 3 tygodniach bezruchu... garaz sprzatalem... to sobie popykał na wolnych obrotach...

Awatar użytkownika
Dzidzia
Posty: 2580
Rejestracja: pn lip 12, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN800A
VROC: 0

Post autor: Dzidzia » śr wrz 14, 2011

centek pisze:ja dzis swojego odpalilem po chyba 3 tygodniach bezruchu... garaz sprzatalem... to sobie popykał na wolnych obrotach...
:keep: :keep: :keep: :keep: :keep:

Awatar użytkownika
bzq
Posty: 272
Rejestracja: wt lis 30, 2010
Miejscowość: strzelce op.
Motocykl: VN15 SE
VROC: 0

Post autor: bzq » śr wrz 14, 2011

ja muszę w swoim chyba gaźniki wyciągnąć...
coś się zalewa. w piątek nie mogłem go odpalić
teraz odpalam go bez ssania i jak załapie to od razu dodaje trochę gazu a jak wyciągnę ssanie to od razu gaśnie.
jeszcze jak mocno odkręcę manetkę to się dusi
muszę zrobić synchronizacje albo sprawdzić poziom paliwa w gaźnikach
NIC

bartazzz
Posty: 317
Rejestracja: śr paź 27, 2010
Miejscowość: KOSZALIN
Motocykl: moto vacante...
VROC: 0

Post autor: bartazzz » śr wrz 14, 2011

polecam. Ja swojego wyregulowałem pod elektronicznym wakuometrem i chodzi jak malina a spalanie 5.8 przy dynamicznej jeździe do 120 -130 momentami w trasie

bartazzz
Posty: 317
Rejestracja: śr paź 27, 2010
Miejscowość: KOSZALIN
Motocykl: moto vacante...
VROC: 0

Post autor: bartazzz » śr wrz 14, 2011

muszę Jeszcze tylko przed zima przeczyścić styki regulatora napięcia bo mam ładowanie na granicy zobaczę czy nie są zaśniedziałe, to często się zdarza

Awatar użytkownika
centek
Posty: 1319
Rejestracja: wt kwie 06, 2010
Miejscowość: Bełchatów
Motocykl: Honda Varadero
VROC: 31455

Post autor: centek » ndz wrz 25, 2011

szczerze rzecz ujmując, gdyby nie Kongres w Sulejowie - już by stał na kołkach i szukałbym przyczyn stukania i hałasowania :mad: w azorze, bo mnie ten nieszkodliwy hałas doprowadza do szału. A styki wszelakie przed zimowaniem i po zimie zawsze psikanderuję jakimś specyfikiem usuwającym wszelaki syfix.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 6 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 6 gości

Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą