Strona 1 z 1
Chyba pompka paliwa :(
: ndz mar 17, 2019
autor: gumiss33
Witam ,mam pewnien problem.Po zakończonym sezonie postawiłem swojego rumaka na kołki (malowania błotników,zmiana kierunków i tym podobne).Dziś wyszło słoneczko
,moto poskładane czas w drogę i tu zaczyna się problem ,mianowicie kluczyk przekręcam czerwony guzik w dół i cisza,nie slychać pompki.Sprawdzone wszystkie kable ,przełącznik od pompy,do pompy dochodzi prąd ,ale nie gada.Próbowałem też rozebrać pompkę ,po rozebraniu ruszyła się raz na pół sekundy i tyle..
Proszę o pomoc.
Re: Chyba pompka paliwa :(
: pn mar 18, 2019
autor: Kristof_if
Jak pompka ma ciśnienie do gaźnika to przestaje pompować,spróbuj bez założonego wężyka do gaźnika ale zostaw ten od zbiornika.
A moto odpala?
Jak by co mam taką nową
Re: Chyba pompka paliwa :(
: wt mar 19, 2019
autor: gumiss33
Próbowałem podpinać ja na "krótko na stole" i też nic.
Rozrusznik kręci ,ale moto ni drgnie.
Możliwe ,żeby zdechła tak sama z siebie?
Re: Chyba pompka paliwa :(
: śr mar 20, 2019
autor: Kristof_if
Jeżeli w zbiorniku jest więcej jak 1/2 paliwa to pompka jest nie potrzebna paliwo samo leci do gaźnika.Także jak dasz jakiś zbiornik z wężykiem aby leciało do gaźnika musi zapalić.W tych pompkach często siada ten czujnik który jest pod ta czarną pokrywką są i zestawy naprawcze Ale czy uda Ci się to naprawić
?
Re: Chyba pompka paliwa :(
: czw mar 21, 2019
autor: gumiss33
Tak masz racje,właśnie ta zielona płytka była winna(podobno łatwa do naprawy),paliwa miałem około 5 litrów dlatego może nie banglał
.Jutro już pompa będzie ogarnięta i montowana .
Dziękuje za zainteresowanie i pomoc.