VN-15
: pn cze 17, 2013
Witam.
No nie udało mi się jechać na zjazd, a tak liczyłem. Za dużo klijętów przyjechało, chyba chcieli mi na złość zrobić.
Ale do rzeczy. Mój przyjaciel zakupił nie dawno VN-15B 99r. Wczoraj przyszedł do mnie i poprosił o pomoc. Poszedłem do niego i zaraz zabrałem się za robote. Przy próbie odpaleniu VN starter zaczoł cykać, zaraz powiedziałem że aku do wymiany lub podładować. Więc wziełem swój z VN. Co się okozało to samo. Pierwsze podejżenie że padł sarter więc wymieniłem bo mam w zapasie jeden. Dalej to samo. Następne podejżenie rozrusznik, ale to zbyt dużo zabawy, wieć dałem mu dziś do wykręcenia. Co jeszcze mnie zaskoczyło to że jak wyjmę z tylniego cylindra świece to kręci normalnie a jak wykręce z przedniego i wkręcę do tylniego jest cykanie.
Mój przyjaciel by sam napisał ale jest niemcem i nie zna Polskiego.
No nie udało mi się jechać na zjazd, a tak liczyłem. Za dużo klijętów przyjechało, chyba chcieli mi na złość zrobić.
Ale do rzeczy. Mój przyjaciel zakupił nie dawno VN-15B 99r. Wczoraj przyszedł do mnie i poprosił o pomoc. Poszedłem do niego i zaraz zabrałem się za robote. Przy próbie odpaleniu VN starter zaczoł cykać, zaraz powiedziałem że aku do wymiany lub podładować. Więc wziełem swój z VN. Co się okozało to samo. Pierwsze podejżenie że padł sarter więc wymieniłem bo mam w zapasie jeden. Dalej to samo. Następne podejżenie rozrusznik, ale to zbyt dużo zabawy, wieć dałem mu dziś do wykręcenia. Co jeszcze mnie zaskoczyło to że jak wyjmę z tylniego cylindra świece to kręci normalnie a jak wykręce z przedniego i wkręcę do tylniego jest cykanie.
Mój przyjaciel by sam napisał ale jest niemcem i nie zna Polskiego.