Po remoncie silnika
: śr lip 24, 2013
Witam w wątku http://www.vulcaneria.pl/viewtopic.php? ... sc&start=0 opisywałem swój problem.
Jestem po wymianie wału i kilku innych rzeczach.
Wał ponoć jak nowy po przebiegu 12kkm przyleciał z Holandii razem z tłokami, korbowodami i tak dalej. Wszystko w środku wymyte, złożone, moto odpalił na dotyk. Jeździ jak należy, odpala, przyspieszenie jakieś takie lepsze niż było, ale może to spowodowane długą przerwą w jazdach.
Mam tylko jeden problem stukanie w górnej części silnika tak jakby kasatory nie chciały się napompować, ewidentne stukanie zaworów lub KACR słychac to w obu cylindrach, smarowanie jest, z magistrali olej leci. Przejechane już 1200km wszystko super oprócz tego tukania, czy gęstszy olej może pomóc czy może jakiś uzdatniacz? Kolejne wyciąganie silnika pewnie dopiero zimą po sezonie. Z zakupem nowszego moto czekam jednak do wiosny.
Jestem po wymianie wału i kilku innych rzeczach.
Wał ponoć jak nowy po przebiegu 12kkm przyleciał z Holandii razem z tłokami, korbowodami i tak dalej. Wszystko w środku wymyte, złożone, moto odpalił na dotyk. Jeździ jak należy, odpala, przyspieszenie jakieś takie lepsze niż było, ale może to spowodowane długą przerwą w jazdach.
Mam tylko jeden problem stukanie w górnej części silnika tak jakby kasatory nie chciały się napompować, ewidentne stukanie zaworów lub KACR słychac to w obu cylindrach, smarowanie jest, z magistrali olej leci. Przejechane już 1200km wszystko super oprócz tego tukania, czy gęstszy olej może pomóc czy może jakiś uzdatniacz? Kolejne wyciąganie silnika pewnie dopiero zimą po sezonie. Z zakupem nowszego moto czekam jednak do wiosny.