Tragedia! Nie chce odpalic!

Zielony
Posty: 31
Rejestracja: śr cze 30, 2010
Miejscowość: Nowe Miasto n/W
Motocykl: EN 500
VROC: 0

Post autor: Zielony » śr sie 18, 2010

Problem tkwil w "puszce" z bezpiecznikami. Elektryk cos tam pogrzebal i rozrusznik dziala. Jednakze, zeby nie bylo tak rozowo, to teraz pier***li sie cos innego. Silnik nierowno pracuje i strasznie kopci. W ogole nie pali, jesli nie dodam mu troche gazu (mimo, ze odpalam go na ssaniu). Gosciu kazal mi tez sprawdzic czyjnik luzu, bo kontrolka jakby nie dostawala wystarczajaco duzo pradu i nie swieci rownym swiatlem, tylko pulsuje/mruga (ten problem pojawil sie juz wczesniej, ale zapomnialem Wam o nim powiedziec. Nie myslalem tez, ze to moze byc cos powaznego). Nakrece na dniach film, wrzuce do neta i podam Wam link, zebyscie mogli oblukac, jak sie sprawy maja.
Zielony i masz nauczkę że o motor trzeba dbać bo jak nie to cie wozić nie będzie
Tak, to mi prosze nie mowic, bo sie zaraz obraze. Mowilem juz, ze nie mam pojecia o mechanice i elektryce. Dopiero sie ucze, dlatego sam nie grzebalem nic w silniku ani elektryce (procz czyszczenia stykow). Nad EN`em spedzilem kupe czasu, czyszczac go i starajac sie wrocic mu zycie w miare moich mozliwosci. Nie katowalem go, nie palilem gumy i nie odwalalem tym podobnych szopek. Nie mow mi wiec prosze, ze nie dbam o motocykl. Nie wiem, kiedy i gdzie moglem popelnic jakis blad, dlatego jesli zauwazyles w moim postepowaniu jakas nieprawidlowosc, to bylbym wdzieczny, gdybys mi ja wskazal. W koncu dolaczylem do Was, zeby sie uczyc i poznac pare nowych osob.

VKC
Posty: 3177
Rejestracja: czw kwie 08, 2010
Motocykl:
VROC: 0

Post autor: VKC » śr sie 18, 2010

Zielony pisze:Tak, to mi prosze nie mowic, bo sie zaraz obraze
Nie bierz wszystkiego na poważnie do serca - nieraz w części klubowej toczymy mocne dysputy i nikt się nie obraża.
I nieraz to mnie taki jeden zagotował ale bardzo go lubię a słowa to tylko słowa - myślę że nie było w nich złych intencji...

Luz - :mrgreen:

Awatar użytkownika
Ja-jo
Posty: 1450
Rejestracja: pt kwie 09, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN750,GSF1200s
VROC: 33339

Post autor: Ja-jo » śr sie 18, 2010

Luz - :mrgreen:[


Luz nie bo się ładować nie będzie, więc naciung ino nie za mocno bo pęknie.... i masz tu tak źle i tak jeszcze bardziej gorzej więc trzeba znaleźć złoty środek, najlepiej za pomocą złotego podziału, więc wypadnie to gdzieś tak mniejwięcej nie na środku i tsk będzei dobrze :mrgreen:

Awatar użytkownika
Piotr_Classic
Posty: 2566
Rejestracja: pn cze 21, 2010
Miejscowość: Madryt
Motocykl: HD Street Glide
VROC: 32438

Post autor: Piotr_Classic » śr sie 18, 2010

Ja-Jo............... rozrysuj mi to :yeee: bo się pogubiłem :)

Zielony
Posty: 31
Rejestracja: śr cze 30, 2010
Miejscowość: Nowe Miasto n/W
Motocykl: EN 500
VROC: 0

Post autor: Zielony » śr sie 18, 2010

Papaj pisze:
Zielony pisze:Tak, to mi prosze nie mowic, bo sie zaraz obraze
Nie bierz wszystkiego na poważnie do serca - nieraz w części klubowej toczymy mocne dysputy i nikt się nie obraża.
I nieraz to mnie taki jeden zagotował ale bardzo go lubię a słowa to tylko słowa - myślę że nie było w nich złych intencji...

Luz - :mrgreen:
Moze faktycznie wzialem to niepotrzebnie zbyt serio, ale jeszcze nie znam Was i Waszego poczucia humoru :wink:

Ja-jo - ponawiam prosbe Piotrka :P

VKC
Posty: 3177
Rejestracja: czw kwie 08, 2010
Motocykl:
VROC: 0

Post autor: VKC » śr sie 18, 2010

Oj poczucie to my mamy- często mocno pojechane - poczytaj, poczytaj to się przekonasz...
a najlepiej reanimuj sprzęta i dawaj z nami TEŻ na żywo :ok:

Awatar użytkownika
Ja-jo
Posty: 1450
Rejestracja: pt kwie 09, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN750,GSF1200s
VROC: 33339

Post autor: Ja-jo » czw sie 19, 2010

Sprawa owa jest niebywale jasna, prosta i oczywista... Każdy użytkownika łańcucha dobrze wie iż specjalny luz nie jest wskazany, tak więc luzowanie śrubków, łańcuchów, zwieraczy itp to nie są zawsze sprawy tak proste jakby się mogło wydawać i nie waro się z tym śpieszyć... I tu pojawia sie drugi biegun, czyli napięci, zbytnie napięcie co powoduje pękanie, żyłek, gum (tu rozpiętość tematyczna jet spora, jak i emocji z tym związanych :wink: )
Tak wiec dochodzimy do klu sprawy czyli wpośrodkowania i kolejny problem ideologiczny, bowiem napisano w piśmie "Obyś był zimny albo gorący. A tak, skoro jesteś letni ani gorący, ani zimny - chce Cię wyrzucić z mych ust." (Ap. 3,15-16). Ale tu ponownie skrajności, nasuwa się więc samoistnie chęć znalezienia złotego środka. Jest pewien sposób, gdyż jak wiadomo milczenie jest złotem... tylko czy chodzi nam by było to forum złote/idealne (niepotrzebne skreślić) ...
Z pomocą przychodzą nam starożytni Grecy ze zdobyczami swej kultury i estetyki... Owi wymyślili tzw ZŁOTY PODZIAŁ (patrz np Akropol). Polega ów na podziale odcinka na dwie części tak, by stosunek długości dłuższej z nich do krótszej był taki sam, jak całego odcinka do części dłuższej. Tak więc by wyglądało ostatecznie na równo w rzeczywistości musi być krzywo, tu chętynch odsyłam do opisu Partenon akapit złudzenia optyczne (tu jest opisany naprawde ledwie czubek góry lodowej tego co tak faktycznie wymyślono).
Reasumując by było dobrze, musi być źle i krzywo zaś srodek a zwłaszcza złoty środek jest zdecydowanie nie tam gdzieby się można go spodziewać. Życie jak wiadomo jest dziedziną zdecydowanie interdyscyplinarną i wypośrodkowanie zachowań swoje źródło ma zwykle sferach znacznie oddalonych od samej reakcji ...( pomijając fakt że wszystkie komentarze w internecie to i tak wytwór zakompleksionych, pryszczatych nastolatków :wink: )
Acz luz jest dobry, gdyż wtedy pali się zielona lampka a jak pali się zielone to wiadomo że można śmigać.
Alleluja
Amen

A teraz zbierzemy na tacę

Awatar użytkownika
Piotr_Classic
Posty: 2566
Rejestracja: pn cze 21, 2010
Miejscowość: Madryt
Motocykl: HD Street Glide
VROC: 32438

Post autor: Piotr_Classic » czw sie 19, 2010

Wymiękam..................... :mrgreen:

Awatar użytkownika
centek
Posty: 1319
Rejestracja: wt kwie 06, 2010
Miejscowość: Bełchatów
Motocykl: Honda Varadero
VROC: 31455

Post autor: centek » czw sie 19, 2010

Rezygnuję z klubowej koloratki na rzecz Jockey'a, wreszcie zarzucę celibat i basta !
:D

Czyli temat połączeń prądowych Cię powalił, sprawdź jeszcze czy nie masz gdzieś luźnych połączeń, źle zmasowanego minusa itp.

Awatar użytkownika
Badger
Posty: 6396
Rejestracja: pn kwie 05, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: Blue Lady + Osiołek
VROC: 29218

Post autor: Badger » czw sie 19, 2010

Ja-jo pisze:Sprawa owa jest niebywale jasna, prosta i oczywista... Każdy użytkownika łańcucha dobrze wie iż specjalny luz nie jest wskazany, tak więc luzowanie śrubków, łańcuchów, zwieraczy itp to nie są zawsze sprawy tak proste jakby się mogło wydawać i nie waro się z tym śpieszyć... I tu pojawia sie drugi biegun, czyli napięci, zbytnie napięcie co powoduje pękanie, żyłek, gum (tu rozpiętość tematyczna jet spora, jak i emocji z tym związanych :wink: )
Tak wiec dochodzimy do klu sprawy czyli wpośrodkowania i kolejny problem ideologiczny, bowiem napisano w piśmie "Obyś był zimny albo gorący. A tak, skoro jesteś letni ani gorący, ani zimny - chce Cię wyrzucić z mych ust." (Ap. 3,15-16). Ale tu ponownie skrajności, nasuwa się więc samoistnie chęć znalezienia złotego środka. Jest pewien sposób, gdyż jak wiadomo milczenie jest złotem... tylko czy chodzi nam by było to forum złote/idealne (niepotrzebne skreślić) ...
Z pomocą przychodzą nam starożytni Grecy ze zdobyczami swej kultury i estetyki... Owi wymyślili tzw ZŁOTY PODZIAŁ (patrz np Akropol). Polega ów na podziale odcinka na dwie części tak, by stosunek długości dłuższej z nich do krótszej był taki sam, jak całego odcinka do części dłuższej. Tak więc by wyglądało ostatecznie na równo w rzeczywistości musi być krzywo, tu chętynch odsyłam do opisu Partenon akapit złudzenia optyczne (tu jest opisany naprawde ledwie czubek góry lodowej tego co tak faktycznie wymyślono).
Reasumując by było dobrze, musi być źle i krzywo zaś srodek a zwłaszcza złoty środek jest zdecydowanie nie tam gdzieby się można go spodziewać. Życie jak wiadomo jest dziedziną zdecydowanie interdyscyplinarną i wypośrodkowanie zachowań swoje źródło ma zwykle sferach znacznie oddalonych od samej reakcji ...( pomijając fakt że wszystkie komentarze w internecie to i tak wytwór zakompleksionych, pryszczatych nastolatków :wink: )
Acz luz jest dobry, gdyż wtedy pali się zielona lampka a jak pali się zielone to wiadomo że można śmigać.
Alleluja
Amen

A teraz zbierzemy na tacę

daj namiary na dilera :) ale jazda :)
pie.....lę, nie myję

Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga

Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.

Awatar użytkownika
SAURO
Posty: 2157
Rejestracja: pn maja 03, 2010
Miejscowość: ZAMOŚĆ, CIECHANÓW, RZYM
Motocykl: VN 1500 Nomad
VROC: 30956

Post autor: SAURO » czw sie 19, 2010

To musiał być naprawdę dobry towar :mrgreen: Chyba walnę parę głebszych żeby temat przyswoić :wall:
BAWMY SIĘ W MOTOCYKLE A NIE POLITYKĘ

Awatar użytkownika
Ja-jo
Posty: 1450
Rejestracja: pt kwie 09, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN750,GSF1200s
VROC: 33339

Post autor: Ja-jo » czw sie 19, 2010

Oj tam że towar....przecie to przed południem było, jeszcze grubo przed 13

Awatar użytkownika
SAURO
Posty: 2157
Rejestracja: pn maja 03, 2010
Miejscowość: ZAMOŚĆ, CIECHANÓW, RZYM
Motocykl: VN 1500 Nomad
VROC: 30956

Post autor: SAURO » czw sie 19, 2010

Pewnie cie jeszcze po nocy trzymało :antlers:
BAWMY SIĘ W MOTOCYKLE A NIE POLITYKĘ

Zielony
Posty: 31
Rejestracja: śr cze 30, 2010
Miejscowość: Nowe Miasto n/W
Motocykl: EN 500
VROC: 0

Post autor: Zielony » pt sie 20, 2010

Papaj pisze:a najlepiej reanimuj sprzęta i dawaj z nami TEŻ na żywo :ok:
Postaram sie jak najszybciej ;) Musze sie sprezac, bo mialem zamiar podbic nim na rozpoczecie roku szkolnego :mrgreen:

Ja-jo - dzieki za pomoc :D juz wszystko wiem :D

Awatar użytkownika
Ja-jo
Posty: 1450
Rejestracja: pt kwie 09, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN750,GSF1200s
VROC: 33339

Post autor: Ja-jo » pt sie 20, 2010

Nicht problemen, a teraz jak już go zreanimujesz to wal na Akropol żeby zobaczyć jak masz być wyluzowany :mrgreen:
Zostanie po nas tylko kurz,
a może jeszcze...,
nie, może już.
VROC #33339

Zielony
Posty: 31
Rejestracja: śr cze 30, 2010
Miejscowość: Nowe Miasto n/W
Motocykl: EN 500
VROC: 0

Post autor: Zielony » pt sie 20, 2010

Panowie - silnik pracuje elegancko :D Kopcil, bo elektryk zle wlozyl akumulator (zaslanial wlot powietrza) i nie dostawal powietrza. Do tego trzeba bylo ustawic obroty, bo byly za niskie. Czujnik luzu na miejscu - psiknalem go cx-80 i delikatnie scisnalem kombinerkami, zeby ciasno siedzial i jest gitara. Teraz musze tylko rozwiazac problem halasu, dobiegajacego z puszki, w ktorej jest walek na pas napedowy. Halas pojawia sie przy schodzeniu z obrotow. Brzeczalo mi tam cos od kiedy moto kupilem i nie wiem, co to moze byc... No i niestety w trase jeszcze nie wyrusze, bo najprawdopodobniej bede musial wymienic linke hamulca (nie odbija) :( PS gdyby ktos mi pomogl znalezc takowa linke, to bylbym wdzieczny. Acha - no i musze jeszcze zdjac stara oslone chlodnicy (w tym celu trzeba bedzie rozwiercic dwie sruby, bo ni cholery nie daja sie wykrecic), kiedy to zrobie, to pstrykne focie moto i Wam wysle :]
Ostatnio zmieniony sob sie 21, 2010 przez Zielony, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
MUKA
Posty: 8374
Rejestracja: wt maja 25, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: Vn 1500 Classic tourer
VROC: 0

Post autor: MUKA » sob sie 21, 2010

Rozpytaj się gdzie w okolicy Twojej dorabiają linki. Po co przepłacać :yeee:
Rodzina, Klub, Barwy, Honor.

Zielony
Posty: 31
Rejestracja: śr cze 30, 2010
Miejscowość: Nowe Miasto n/W
Motocykl: EN 500
VROC: 0

Post autor: Zielony » sob sie 21, 2010

To brzeczenie chyba jednak nie wydobywa sie z tej "puchy"... Przypuszczam, ze bede musial podjechac do mechanika, zeby zerknal okiem na sprzet i ew. go przebadal.

Awatar użytkownika
Ja-jo
Posty: 1450
Rejestracja: pt kwie 09, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN750,GSF1200s
VROC: 33339

Post autor: Ja-jo » ndz sie 22, 2010

A wie ktoś gdzie w warszawie dorobie linkę bo tez powinienem wymienić ??
Zostanie po nas tylko kurz,
a może jeszcze...,
nie, może już.
VROC #33339

Zielony
Posty: 31
Rejestracja: śr cze 30, 2010
Miejscowość: Nowe Miasto n/W
Motocykl: EN 500
VROC: 0

Post autor: Zielony » pn sie 23, 2010

To znowu ja :) Pisze, by zameldowac, ze chyba juz wszystkie problemy zostaly zazegnane :) Rozpracowalem to brzeczenie - to pasek napedowy byl za mocno naciagniety i lozysko tak tarlo. Co do hamulca, to rozruszalem linke i zdaje sie, ze jeszcze z czasem sie wyrobi. Dzisiaj wieczorem wypucowalem jeszcze gablote i jutro z rana jade sie pobujac :yeee: :motonita: :antlers: :mrgreen:

Pozostalo mi jeszcze zamowic nowe manetki, co zrobie jutro :)

Pozdrawiam wszystkich, dziekuje za pomoc i dobre rady. Do zobaczenia na trasie :D

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 4 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 4 gości

Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą