Post
autor: Ramms » sob sty 26, 2013
nowe zabawki ITD w postaci radiowozów, fotoradarów byłby lepiej przyjęte gdyby miały na pierwszym miejscu za zadanie bezpieczeństwo, a tak nie jest; ITD stała się teraz maszynką do wykonania planu budżetowego, więc kłania się tutaj założenie budżetu państwa. bo jeżeli ktoś z góry zakłada, że społeczeństwo popełnia masowo wykroczenia i to na kwotę kilkunastokrotnie wyższą roku do roku (2012/2013)...to chyba coś jest nie tak. Następna sprawa: jadący radiowóz ITD z max prędkością dopuszczalną na "dwupasmówce" (sam widziałem) i wszystko co go wyprzedza ma foto: to ja się pytam, dlaczego wzorem policji nie jest sprawca natychmiast zatrzymywany? przecież za zakrętem, może przejechać staruszkę na przejściu dla pieszych, gdzie tu dbanie o bezpieczeństwo staruszki? To nie jest oznakowany fotoradar stacjonarny, to jest funkcjonariusz, który ma dbać o bezpieczeństwo staruszki, a nie pilnować wykonania planu budżetowego. Słusznie budzi to sprzeciw.
Genezą utworzenia SM było odciążenie Policji od interwencji porządkowych, pomoc w patrolowaniu itp...czym się zajmują SM szczególnie w "pipidówkach" wiadomo...fotoradarami i budżetami gmin.
Genezą utworzenia ITD było odciążenie Policji od kontroli "ruch ciężkiego", vinietami/viatolami...czym się będą teraz zajmować? wiadomo, wykonaniem planu budżetowego 2013, a Policja po wyroku uniewinniającym kierującego, gdzie Sąd Rejonowy dla Warszawy – Mokotowa orzekł w wyroku z dnia 13 listopada 2012 r., że ITD nie jest uprawniona do wnoszenia wniosków o ukaranie z art. 96 § 3 kw. w zw. z art. 78 ust. 4 prd. zostanie zalana pismami o przeprowadzenie postępowania...również to samo dotyczy Straży Miejskiej, z tym, że nie mają prawa kierować wniosku o ukaranie na podstawie tylko art. 78 ust. 4 PoRD.
A miejsca kontroli, ustawiania fotoradarów są przypadkowe i nie mające uzasadnienia oprócz ustawionych ograniczeń...mówię o "swoim" terenie i o ITD oraz SM, bo policjanty ustawiają się w miejscach, które rzeczywiście są niebezpieczne...
Pozdrawiam Robert