Wypadki motocyklowe 2012

Wszelkie tematy dotyczące naszych motocykli.
Awatar użytkownika
Piotr_Classic
Posty: 2566
Rejestracja: pn cze 21, 2010
Miejscowość: Madryt
Motocykl: HD Street Glide
VROC: 32438

Post autor: Piotr_Classic » pt mar 22, 2013

MaciekSz pisze:
Piotr_Classic pisze:
MaciekSz pisze:Piotrek, przeginasz
nie zgadzam się Maciek..... poszperaj w Naszym archiwum a znajdziesz założenia klubu odnośnie "krzewienia kultury motocyklowej".......
Powinniśmy tłumaczyć że motor to nie tylko "manetka+silnik".....
Wiem, że wszystkim się nie da przetłumaczyć lecz jeżeli nie będziemy próbować rozmawiać z postronnymi i motocyklistami na temat "KULTURY" jazdy to nie będzie lepiej..... zawsze to MY będziemy winni w oczach nie tylko "wymiaru sprawiedliwości" ale i w oczach "postronnych".
I właśnie poprzez tych "postronnych" może dotrzemy do 'użytkowników' motocykli i do nich samych. Niestety nie do wszystkich gdyż wyznajemy inny styl jazdy..... ale przesłanie możemy "nieść"...
Takie jest moje zdanie....
Nie mam problemu z rozmową o temacie tylko ze sposobem w jaki to robisz. Twoje wypowiedzi nie mają wiele wspólnego z krzewieniem, a z kulturą nic.

Takie jest moje zdanie.
Są reakcją na Wasze wypowiedzi ..... nie krzewię wśród Was motocyklizmu.... kulturą staram się Tobie dorównać.....

Skończ ten temat bo wierz mi do niczego dobrego on nie doprowadzi.....

ignoruję ten temat.....

FlasH
Posty: 146
Rejestracja: sob sie 11, 2012
Miejscowość: Warszawa / Rzepin
Motocykl: VN800 Classic
VROC: 0

Post autor: FlasH » pt mar 22, 2013

Hehe... to jest metoda.
Powypisywać trochę pierdół, pokrzyczeć na tych co się nie zgadzają, a potem skwitować to stwierdzeniem "ignoruję temat".

Awatar użytkownika
Tokar
Posty: 2278
Rejestracja: czw mar 17, 2011
Miejscowość: Lublin
Motocykl: VN 2000
VROC: 33470

Post autor: Tokar » pt mar 22, 2013

Czytam i oczom nie wierzę...... Piszecie o kulturze, a Piotrze walisz ku....mi na lewo i prawo.....łeeeeee..... "KULTURA MOTOCYKLOWA" to część kultury osobistej, a ta jest częścią powszechnie rozumianej KULTURY....
....a na koniec podkreślasz, że "ignorujesz temat"- jaki do jest dowód na krzewienie poprawnego,dobrego stylu (szeroko pojętej kultury)??
To nie jest zamknięty temat, a publiczny wątek do którego dostęp mają wszyscy-ci bardzo młodzi również.... Jakie wartości przekażemy im, pisząc w ten sposób? :tube:

A co do krzewienia wartości o których piszesz, TAK trzeba o tym mówić , pisać przekazywać, ale bez zbędnych emocji i napinki...... stanowczo, często, ale metodycznie i pedagogicznie :-)
Piotr_Classic pisze:Odpuszczam Wam.....
.....pozostawmy to NAJWYŻSZY........

Awatar użytkownika
Mayones
Posty: 5682
Rejestracja: czw kwie 26, 2012
Miejscowość: B-B
Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
VROC: 0

Post autor: Mayones » pt mar 22, 2013

Piotr_Classic pisze:
Mayones pisze:Jak pewnie czytaliście ten motocyklista[*] napisał przed wyjazdem na fejsie że "idzie pozapier....lać"...
to kurwa ! wydaj wyrok na fejsa i najbliższych temu motocykliście że mu nie przetłumaczyli ....
Mój post o wpisie na fb miał być raczej informacyjny, wczoraj w necie był artykuł z wycinkiem tego fb.
Ja na nikogo i nic wyroku nie wydaje, (choć zgadzam się z kilkoma komentarzami pod artykułem) zginął chłopak,przykre nie ważne czy przez przypadek czy przez głupotę, ale nie będę go bronił ani obwiniał innych że mu tego nie wybili z głowy, a niestety mógł przez jego "zachciankę" zginąć ktoś postronny.
Początkiem marca w B-B zgniął 24 latek bez prawka na Thunderace bo chciał się tylko przejechać świeżo kupionym motocyklem kolegi - ale 140 km/h na łuku miejskiej wąskiej drogi rzekomo w niezapiętym kasku to nie jest przejażdżka, chłopak skończył na słupie wyprzedzając na łuku.
No to sorry ale jak ktoś nie ma oleju z głowie i choć odrobiny pokory to nikt mu nie przetłumaczy bo on po prostu "LUBI ZAPIER....." i ma głęboko w D....rady starszych i bardziej doświadczonym kolegów , na bielskim forum też jest młody gniewny na plastiku (20-latek) i już dawno "podziękował" za wszelkie uwagi cytuje "wujkom dobra rada", a Ci wujkowie to ludzie jeżdżący po 20-30 lat, którzy zjeździli już pół świata na 2oo, nie jeden z nich ma za sobą szkolenia motocyklowe na torach itp...
Dla mnie facet na plastiku zapier....przez miasto 140 km, mając totalnie gdzieś innych - tzn NAS i choćby PODSTAWOWE przepisy to nie jest motocyklista, a opinia publiczna i tak motocyklistów wrzuca do jednej szufladki :mad:
Może jeszcze dodam żeby nie było, że jestem zdania iż każdy posiadacz plastiku to ......
mam znajomych mających sportowe motocykle i tam gdzie trzeba 50 km/h to jadą 50 km/h i nie mają po 40-50 lat ,ale mają tę świadomość, że "MOTOCYKL TO NIE ZABAWKA".

Awatar użytkownika
Piotr_Classic
Posty: 2566
Rejestracja: pn cze 21, 2010
Miejscowość: Madryt
Motocykl: HD Street Glide
VROC: 32438

Post autor: Piotr_Classic » pt mar 22, 2013

"...ignoruję temat...." było w kontekście dalszej rozmowy a nie głównego zagadnienia tego postu.....

nie łapcie mnie za słówka....

to mój ostatni post w tym temacie.

Awatar użytkownika
Zombie
Posty: 2574
Rejestracja: pn sty 03, 2011
Miejscowość: M-a
Motocykl: VN 1700 Vaquero , Indian Scout
VROC: 34250

Post autor: Zombie » pt mar 22, 2013

:scrach: niech juz będzie ta wiosna i ladna pogoda, bo wiekszości ciśnienie skacze i spac po nocy nie mogą :mrgreen:
Mniejsza o perfekcje, badz po prostu dobry.
www.steelrosesmcsouthside.pl

Awatar użytkownika
Radio
Posty: 758
Rejestracja: śr kwie 25, 2012
Miejscowość: Połczyńskie Zdroje
Motocykl: VN 900 Classic LT
VROC: 35570

Post autor: Radio » pt mar 22, 2013

Każdy jest kowalem własnego losu, a w naszym przypadku również kowalem własnego życia i śmierci, może nie dosłownie lecz poprzez brak wyobraźni, popisy lub wiarę we własne nadprzyrodzone umiejętności wielu z nas może to życie sobie skrócić, więc niepotrzebnie Piotr piszesz takie teksty wychodząc z założenia że każdy motocyklista jest niewinny, niestety, tak nie jest i nikt tego nie zmieni.... po to mamy szare komórki, po to chodzimy do szkół aby świadomie takie decyzje podejmować, aby uczyć się na cudzych błędach a że czasami niektórzy w przypływie adrenaliny podejmują niewłaściwe decyzje to mamy to co mamy..... nikogo nie bronię i nie osądzam, piszę opierając się na cudzych i na własnych doświadczeniach, lecz nigdy nie odważę się napisać tekstu w takim brzmieniu jak Ty to zrobiłeś z prozaicznego powodu.... nie byłem na miejscu zdarzenia, nie uczestniczyłem w nim, a zasłyszane lub przeczytane info nie jest wiarygodne, czyli działa to w obie strony.....
Pozdrawiam
Mariusz
VROC#35570
Gdzie słyszysz śpiew tam idź,
tam dobre serca mają
źli ludzie wierzaj mi,
Ci nigdy nie śpiewają.

Piker

Post autor: Piker » pt mar 22, 2013

Motocykle są wszędzie!
Ale samochody jeszcze wszędziej!

Awatar użytkownika
Mayones
Posty: 5682
Rejestracja: czw kwie 26, 2012
Miejscowość: B-B
Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
VROC: 0

Post autor: Mayones » pt mar 22, 2013

Piker pisze:Motocykle są wszędzie!
Ale samochody jeszcze wszędziej!
"Patrz w lusterka, motocykle są wszędzie...w mojej wersji jako kierowcy 2oo i 4oooo jest dopisek ...motocyklisto POZWÓL się dostrzec w tych lusterkach !!

Macka
Posty: 15
Rejestracja: wt sty 29, 2013
Miejscowość: Zaniemyśl
Motocykl: KAWA "Szpon" 500
VROC: 35576

Post autor: Macka » pt mar 22, 2013

Lacik pisze:statystyki to bardzo sprytne narzędzie.
Szkoda ze co roku nie podaja raportu z podziałem na np:

1.
a) motocykle sportowe
b) motocykle turystyczne
c) motocykle typu chopper/cruiser

2.
a) z winy motocyklisty
b) z winy drugiego uczestnika wypadku
c) z winy drugiego uczestnika wypadku, ale z rażacym zlamaniem przepisu przez motocyklistę

3.
a) trasa
b) miasto
Właśnie takie statystyki robią błędny obraz, pytam ile w tych liczbach jest sportowych maszyn. Nie latam na sprzęcie od 10 lat ba nawet nie są to 3 lata. Jednak grono moich znajomych oraz ja, jeżdżących na modelach klasycznych rzadko słyszy o incydentach z udziałem Szadłów, Intruderów itp. Przewaga to młody zapie*$#lał... No i kwestia ubrań... klapki, koszulka, wiadomo.
Czas ciąć metal i krzesać iskry

Piker

Post autor: Piker » pt mar 22, 2013

Mayones pisze:
Piker pisze:Motocykle są wszędzie!
Ale samochody jeszcze wszędziej!
"Patrz w lusterka, motocykle są wszędzie...w mojej wersji jako kierowcy 2oo i 4oooo jest dopisek ...motocyklisto POZWÓL się dostrzec w tych lusterkach !!
Zdecydowanie masz rację. Oprócz doświetlenia motocykla, kupiłem sobie dodatkowo pasy odblaskowe. Jednak nic nie pomoże, jak dasz się ponieść fantazji i wiary w nadprzyrodzone umiejętności.

FlasH
Posty: 146
Rejestracja: sob sie 11, 2012
Miejscowość: Warszawa / Rzepin
Motocykl: VN800 Classic
VROC: 0

Post autor: FlasH » pt mar 22, 2013

Wiecie dlaczego kupiłem VN800? Bo byłem niemal pewien, że gdybym kupił szlifierkę, to 40 urodzin bym nie dożył.
Trzeba mieć trochę rozsądku, a jak się go nie ma to trzeba to brać pod uwagę. Ja wziąłem.
Niestety po drogach jeździ masa pojebów, którzy stwarzają realne zagrożenie dla otoczenia. Jak się sami zabiją to pół biedy.

Jeżeli ktoś jeździ w terenie zabudowanym 4*szybciej niż można, to wybaczcie ale...

Awatar użytkownika
Tokar
Posty: 2278
Rejestracja: czw mar 17, 2011
Miejscowość: Lublin
Motocykl: VN 2000
VROC: 33470

Post autor: Tokar » pt mar 22, 2013

FlasH pisze:Wiecie dlaczego kupiłem VN800? Bo byłem niemal pewien, że gdybym kupił szlifierkę, to 40 urodzin bym nie dożył.
Trzeba mieć trochę rozsądku, a jak się go nie ma to trzeba to brać pod uwagę. Ja wziąłem.
Niestety po drogach jeździ masa pojebów, którzy stwarzają realne zagrożenie dla otoczenia. Jak się sami zabiją to pół biedy.
Jeżeli ktoś jeździ w terenie zabudowanym 4*szybciej niż można, to wybaczcie ale...
Tu nie mogę się z Tobą zgodzić :-) Czy to klasa sport, czy cruiser czy chopper- to nie jest istotne, wszystko to rozpędza się do 100 km/h dużo szybciej niż samochód i 'szkody" powstają przede wszystkim wtedy , kiedy w krótkim czasie osiągasz zbyt dużą prędkość.
Motocykl którego nie kupiłeś różni się tylko tym od VN-a, że kusi.............i to bardzo.... Sztuką jest to, żeby nie dać się skusić..................... ale jak tu się temu oprzeć???
Jeżeli wiesz, że nie po drodze Ci z rozsądkiem, rzuć to wszystko................ i zacznij uprawiać szachy :-)

FlasH
Posty: 146
Rejestracja: sob sie 11, 2012
Miejscowość: Warszawa / Rzepin
Motocykl: VN800 Classic
VROC: 0

Post autor: FlasH » pt mar 22, 2013

Tokar pisze: Motocykl którego nie kupiłeś różni się tylko tym od VN-a, że kusi.............i to bardzo.... Sztuką jest to, żeby nie dać się skusić..................... ale jak tu się temu oprzeć???
Motocykl który kupiłem pozwala jechać 100 km/h bez uczucia niedosytu.
Miałem okazję przejechać kilkadziesiąt km Suzuki SV650... pomimo tego, że to tylko 20 KM więcej, to różnica jest straszna. Tym się po prostu nie da jechać ze stałą prędkością.

Awatar użytkownika
Tokar
Posty: 2278
Rejestracja: czw mar 17, 2011
Miejscowość: Lublin
Motocykl: VN 2000
VROC: 33470

Post autor: Tokar » pt mar 22, 2013

FlasH pisze:
Tokar pisze: Motocykl którego nie kupiłeś różni się tylko tym od VN-a, że kusi.............i to bardzo.... Sztuką jest to, żeby nie dać się skusić..................... ale jak tu się temu oprzeć???
Motocykl który kupiłem pozwala jechać 100 km/h bez uczucia niedosytu.
Miałem okazję przejechać kilkadziesiąt km Suzuki SV650... pomimo tego, że to tylko 20 KM więcej, to różnica jest straszna. Tym się po prostu nie da jechać ze stałą prędkością.
:yeee:

Pustelnik
Posty: 301
Rejestracja: sob cze 30, 2012
Miejscowość: Zawiercie
Motocykl: vulcan 1500-A13 '99r, Aprilia RSV1000R
VROC: 35092

Post autor: Pustelnik » sob mar 23, 2013

Motocykl który kupiłem pozwala jechać 100 km/h bez uczucia niedosytu.
Miałem okazję przejechać kilkadziesiąt km Suzuki SV650... pomimo tego, że to tylko 20 KM więcej, to różnica jest straszna. Tym się po prostu nie da jechać ze stałą prędkością.
Ja na koniec sezonu pojeździłem trochę Suzuki B-King'em 1340 cm/185KM. Jakoś w terenie zabudowanym nie kusiło mnie by jeździć szybciej niż na Vulcanie mimo, że moc silnika i reakcja na odkręcenie manetki jest w stosunku do Vulcana 1500 porażająca. Chcąc sprawdzić osiągi tego motorka pojechałem na świeżo otwartą autostradę w niedzielę o 8-ej rano. Na praktycznie pustej autostradzie mogłem spokojnie porozkoszować się sprawdzaniem maksymalnych osiągów tej maszynki, nie stwarzając praktycznie żadnego zagrożenia.
Moim skromnym zdaniem 90% wypadków z udziałem motocykla (specjalnie nie piszę "motocyklistów") jest spowodowanych głupotą, brakiem przewidywania, brawurą etc kierującego motocyklem i to niezależnie od tego czy motocykl miał pierwszeństwo. Do tego co napisał Mayones
...motocyklisto POZWÓL się dostrzec w tych lusterkach !!
Można by jeszcze dodać: " Motocyklisto pozwól się dostrzec tym co wyjeżdżają z podporządkowanej i tym co nie mają pierwszeństwa"
Komar3->Jawa350->ETZ250x2->Kawasaki GPZ550-> dwadzieścia lat przerwy-> Zipp chopper 50/72 (przez miesiąc)->Dniepr MT10-36 (z koszem)->Vulcan 1500+Aprilia RSV1000R

Awatar użytkownika
MUKA
Posty: 8374
Rejestracja: wt maja 25, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: Vn 1500 Classic tourer
VROC: 0

Post autor: MUKA » pt cze 28, 2013

Rodzina, Klub, Barwy, Honor.

Awatar użytkownika
Tebow
Posty: 902
Rejestracja: pn cze 25, 2012
Miejscowość: Poznań
Motocykl: HD Road King
VROC: 35267

Post autor: Tebow » pt cze 28, 2013

Muka link nie działa wyświetla się błąd
----- www.v-moto.pl części, akcesoria, oleje itd. do VN-ów -----

Awatar użytkownika
Zombie
Posty: 2574
Rejestracja: pn sty 03, 2011
Miejscowość: M-a
Motocykl: VN 1700 Vaquero , Indian Scout
VROC: 34250

Post autor: Zombie » pt cze 28, 2013

Tebow pisze:Muka link nie działa wyświetla się błąd
http://www.youtube.com/watch?gl=PL&clie ... nomobile=1
Mniejsza o perfekcje, badz po prostu dobry.
www.steelrosesmcsouthside.pl

Awatar użytkownika
Kater
Posty: 1687
Rejestracja: ndz maja 06, 2012
Miejscowość: Świętochłowice
Motocykl: vn 1500 nomad
VROC: 35878

Post autor: Kater » pt cze 28, 2013

Masakra...aż nie chce się tego oglądać :(

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 2 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 2 gości

Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą