NordKap 2013

Trasy, drogi, wycieczki. Gdzie byliśmy, co polecamy, a co stanowczo odradzamy.
Andy
Posty: 2540
Rejestracja: czw maja 03, 2012
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN 700, VN 1600 Nomad
VROC: 34888

Post autor: Andy » pn cze 24, 2013

Brein pisze:Panowie rewelacja - trzymam kciuki!
Andy pisze:Śniadanie prawie na trawie. Jeszcze trochę i prawie Monet. ;)
Trzymajcie się.. :ok:

:ok:
Manet :ok:

Zgadza się, że bardziej duchowo jest mi po drodze z tym pierwszym, ale i Ty i ja mamy rację.
Obaj panowie zajęli się tym malarskim tematem, niemal rówieśnicy i przyjaciele.

:ok:
Teraz już wiem, czym wolność jest...
Zawsze patrz na jasną stronę życia...

Awatar użytkownika
RomanVN
Posty: 1662
Rejestracja: ndz wrz 04, 2011
Miejscowość: Warszawa & Konstancin Jez.
Motocykl: Honda
VROC: 0

Post autor: RomanVN » pn cze 24, 2013

Panowie :ok:

Awatar użytkownika
fitter
Posty: 3035
Rejestracja: pn lut 14, 2011
Miejscowość: Szczecin
Motocykl: VN900LT '10
VROC: 33352

Post autor: fitter » wt cze 25, 2013

No to kolejny dzień za nami. Znów udało się zakwaterować namiotem u starego Fina obok domku. Nie wiem jak się z nim dogadałem ale chłop ni w ząb po angielsku tylko w tym swoim pokręconym języku klepał.
Ale do rana: najpierw pobudka i we mgle na prom. POtem dwie i pół godzinki rejsu do Helsinek, które powitały nas słońcem. Zaraz na parkingu koło portu robiliśmy częściowy striptease. A potem to już trasa i trasa. I tylko zielono, zielono, zielono, niebiesko, zielono, niebiesko, zielono, zielono, czyli lasu i jeziora Finlandii. Oczywiście nie mogliśmy sobie odmówić kąpieli.
Dzisiaj odwiedzamy świętego Mikołaja - ktoś ma życzenia? ;) A potem mamy zamiar przekroczyć Krąg Polarny. Trzymajcie kciuki aby pogoda dopisała bo właśnie zaczyna kropić.

ObrazekObrazek

I co ja z tych śmieci mam zrobić na obiad?

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek
Życie nie powinno być podróżą do grobu, której celem jest dowiezienie atrakcyjnych i dobrze zachowanych zwłok. Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć narąbany w trzy dupy, krzycząc: "ALE TO BYŁA JAZDA!"

Awatar użytkownika
Zombie
Posty: 2574
Rejestracja: pn sty 03, 2011
Miejscowość: M-a
Motocykl: VN 1700 Vaquero , Indian Scout
VROC: 34250

Post autor: Zombie » wt cze 25, 2013

:ok:
Mniejsza o perfekcje, badz po prostu dobry.
www.steelrosesmcsouthside.pl

Andy
Posty: 2540
Rejestracja: czw maja 03, 2012
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN 700, VN 1600 Nomad
VROC: 34888

Post autor: Andy » wt cze 25, 2013

Najbardziej podoba mi się zielono, niebiesko, zielono, niebiesko. Przez chwilę myślałem, że lecicie na zielonym, za Wami police na kogutach, :D .. :ok:
Od Mikołaja chcę Śnieżynkę.. ;)


:ok:
Teraz już wiem, czym wolność jest...
Zawsze patrz na jasną stronę życia...

Awatar użytkownika
Tokar
Posty: 2278
Rejestracja: czw mar 17, 2011
Miejscowość: Lublin
Motocykl: VN 2000
VROC: 33470

Post autor: Tokar » wt cze 25, 2013

:ok: :ok: :ok:

Awatar użytkownika
Brein
Posty: 2242
Rejestracja: czw maja 06, 2010
Miejscowość: Kielce
Motocykl: Dniepr MT12
VROC: 32244

Post autor: Brein » wt cze 25, 2013

:ok:
Moja strona domowa: www.jacek-lukawski.pl
Ludzie dzielą się na dwie grupy: na tych, którzy "mogą coś zrobić" i na tych, którzy to zrobili.

KrzysiekM
Posty: 1466
Rejestracja: śr wrz 12, 2012
Miejscowość: Izabelin
Motocykl: VN 2000 LT
VROC: 35451

Post autor: KrzysiekM » wt cze 25, 2013

Zarąbiście :ok:
Trzymam kciuki za pogodę :oki:
Powodzenia
VROC # 35451

Awatar użytkownika
Piotr
Posty: 3249
Rejestracja: śr kwie 21, 2010
Miejscowość: Warszawa-Wilanów
Motocykl: VN 1500 Nomad, VN 2000 Diablo Black
VROC: 25311

Post autor: Piotr » wt cze 25, 2013

:ok:
VROC#25311

--- www.v-moto.pl części ,akcesoria, oleje, filtry... do VN-ów ---

http://www.steelrosesmcsouthside.pl

Awatar użytkownika
adamli
Posty: 1562
Rejestracja: pn sie 08, 2011
Miejscowość: zielonka k/w-wy
Motocykl: VN 1600 Nomad
VROC: 34189

Post autor: adamli » wt cze 25, 2013

Andy pisze:Od Mikołaja chcę Śnieżynkę.. ;)
:oki:
dla mnie też ;)
Kiedy humor ci się zjebie, wsiądź na motor będziesz w niebie ;) ~~~~

VROC: 34189 tel. 511616633

Awatar użytkownika
fitter
Posty: 3035
Rejestracja: pn lut 14, 2011
Miejscowość: Szczecin
Motocykl: VN900LT '10
VROC: 33352

Post autor: fitter » śr cze 26, 2013

Krąg Polarny przekroczony STOP
Głowa boli a właściwie na... STOP
Wiemy dlaczego Rudolf ma czerwony nos STOP
Mikołaj zamiast reniferów widzi białe myszki STOP
Śnieżynki na urlopie w Miami STOP
Elfy rozpakowały prezenty mówiąc, że dość robiły za darmochę STOP
Rudolf znikł STOP
Co my zjedliśmy??? STOP
Słońce nie chce zajśc STOP
Jedziemy sprawdzić dlaczego STOP



A teraz na poważnie: ruszyliśmy z rana z celem doturlania się jak najdalej. Trzeba było jednak wysuszyć przeprane ciouchy więc problem ropracowaliśmy za pomocą siatki - przy odpowiedniej prędkości suszy lepiej niż policja:
Obrazek

Po drodze trafiliśmy na miejscowość RAVINTOLA i w ostatniej chwili na krzyżówce odbiliśmy na prawo na stację paliw. Na niej znajduje się kilkdziesiąt róznego rodzaju dzwonów i dlatego my też walneliśmy dzwona
Obrazek

Potem Marcin stwierdził "Goblin dzwon home" i chwycił za słuchawkę (aparat nieczynny :P
Obrazek

W końcu dotarliśmy do kręgu polarnego co obowiązkowo uczciliśmy okolicznościową fotką:
Obrazek

Wbiliśmy się do Miśka na chatę i chciałem nawet kupić sobie copkę, ale Słońce Peru ma lepszą więc zrezygnowałem:
ObrazekObrazek

Potem Goblin spotkał wója i staną nad dylematem: być za czy przed kręgiem polarnym...
ObrazekObrazek

Kilkanaście kilometrów dalej zaczęliśmy szukać miejsca na nocleg. Najmniej komarów (tak o kilka miliardów mniej) było na przystani raftingowej - nie czekając na zaproszenie rozbiliśmy namiot i konsumując kolację przy szumie fal planowaliśmy nastęny dzień.
ObrazekObrazek

A słońce faktycznie się zepsuło (to po 22 nie po 10.00):
Obrazek
Życie nie powinno być podróżą do grobu, której celem jest dowiezienie atrakcyjnych i dobrze zachowanych zwłok. Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć narąbany w trzy dupy, krzycząc: "ALE TO BYŁA JAZDA!"

Awatar użytkownika
Garciu
Posty: 2556
Rejestracja: pn lis 14, 2011
Miejscowość: Poznań
Motocykl: VN 1700 Classic LT
VROC: 34722

Post autor: Garciu » śr cze 26, 2013

No ładnie się bawicie :ok: ,ja oczyma wyobraźni widzę te pstrągi i lipienie które towarzyszą Wam podczas kolacji.
Pozdrawiam,

Garciu.

Awatar użytkownika
Dycha
Posty: 1570
Rejestracja: czw gru 15, 2011
Miejscowość: Białystok
Motocykl: Byl VN1600 VARADERO 1000
VROC: 34795

Post autor: Dycha » śr cze 26, 2013

No no zarabiscie,szerokosci,aby tak dalej :oki: :ok:

KrzysiekM
Posty: 1466
Rejestracja: śr wrz 12, 2012
Miejscowość: Izabelin
Motocykl: VN 2000 LT
VROC: 35451

Post autor: KrzysiekM » śr cze 26, 2013

Maciek nic nie mówiłeś że masz tam rodzinkę :)
Super :ok:powodzenia :yeee:
VROC # 35451

Awatar użytkownika
Zombie
Posty: 2574
Rejestracja: pn sty 03, 2011
Miejscowość: M-a
Motocykl: VN 1700 Vaquero , Indian Scout
VROC: 34250

Post autor: Zombie » śr cze 26, 2013

Ale jazda...ja tez chcę :ok: :ok: :ok:
Mniejsza o perfekcje, badz po prostu dobry.
www.steelrosesmcsouthside.pl

Awatar użytkownika
Thomas
Posty: 3124
Rejestracja: ndz paź 24, 2010
Miejscowość: Chorzów, Bytom
Motocykl: VN 2000 Limited
VROC: 33040

Post autor: Thomas » śr cze 26, 2013

Zombie pisze:Ale jazda...ja tez chcę :ok: :ok: :ok:
Następnym razem jedziemy razem :antlers:

Ja pierdolę Zombie i Thomas podbijają świat :hah:
Lista
1.Zombie
2.Thomas
3.
4.
5.
:hah: :hah: :hah:
Ostatnio zmieniony śr cze 26, 2013 przez Thomas, łącznie zmieniany 1 raz.
VROC#33040

Lepiej mieć brzuch z jedzenia niż garb z roboty.

Andy
Posty: 2540
Rejestracja: czw maja 03, 2012
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN 700, VN 1600 Nomad
VROC: 34888

Post autor: Andy » śr cze 26, 2013

Zepsuliście Słonko, teraz wiem dlaczego u nas nie ma wcale, albo pojawia się i znika.. Super macie wyprawę. Oby tak dalej.. Albo jeszcze lepiej..

:ok:
Teraz już wiem, czym wolność jest...
Zawsze patrz na jasną stronę życia...

Awatar użytkownika
fitter
Posty: 3035
Rejestracja: pn lut 14, 2011
Miejscowość: Szczecin
Motocykl: VN900LT '10
VROC: 33352

Post autor: fitter » śr cze 26, 2013

No dobra chopy - Goblin tnie komara (a właściwie ich miliony, bo tego tałatajstwa tu tyle, że można kombajnem zbierać), więc dorwawszy się bez kontroli do sieci napiszę kilka słów o dniu dzisiejszym.
Ruszyliśmy wcześnie rano, bo skoro słonko świeci to trzeba wstać. Tak więc już o piątej byliśmy w drodze (ja zrobiłem pobudkę za co Goblin "odwdzięczył" mi się brakiem porannej kawy). W trasie w końcu spotkało nas to co znaki od dawna przepowiadają - spotkaliśmy wolno żyjące renifery. Niestety zdjęcie przedstawia tego drugiego (pierwszego minęliśmy jadac z dozwoloną prędkością 90km/h ;) Goblin zastanawiał się, czy nie zmienić rumaka, ale oba nasze VNy spisują się na medal więc pojechaliśmy dalej. Niedługo potem zatrzymaliśmy się na ostatni w Laponii postój i Marcin zaczął mieć dylematy morale - czy to Rudolf, czy ten co go mijaliśmy? Zafundowaliśmy sobie bowiem potrawę zwaną PORONKARISTYS składającą się z mięsa rena na pire ziemniaczanym z dodatkiem żurawiny. Trzeba przyznać, że Rudolf smakował znakomie :)

ObrazekObrazek

Jadąc dalej próbowałem robić fotki aparatem zawieszonym na szyi - niestety lustrzanka nie jest skonstruowana dla leworęcznych na motocyklu. Najlepsze co pstryknąłem poniżej:

ObrazekObrazek

Zaraz po wjeździe do Norwegii złapała nas mrzawka, więc przebraliśmy się w ciuchy przeciwdeszczowe. Oczywiście, wzorując się naogólnie znanym Jonaszu, jak wbiliśmy się w teletubisie deszcz przestał padać :/

Obrazek

Tak przy okazji krajanów można spotkać wszędzie. Jeden z rodaków widząc biało-czerwone na masztach sam się zatrzymał i udzielił rad odnośnie prędkości i mandatów (wg zeznań gościa nawet do 30 tys koron i dwóch tygodni pod celą).
Na koniec dnia zatrzymaliśmy się po raz pierwszy w motelu celem oprania, wysuszenia i przygotowania do dalszej podróży.
Tak OT - obsługa sympatyczna i brardzo pomocna w znajdywaniu informacji nt. dalszej podróży. Do NordKaap'u pozostało niecałe 200km, a to w tle na stokach to śnieg,

ObrazekObrazekObrazek

Dobra rada: udając się do krajów skandynawskich kupcie sobie rozmówki, angielski nie wszędzie wystarcza - nie wszyscy w nim mówią a Wikingów za diabła nie idzie zdrozumieć ;)
Życie nie powinno być podróżą do grobu, której celem jest dowiezienie atrakcyjnych i dobrze zachowanych zwłok. Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć narąbany w trzy dupy, krzycząc: "ALE TO BYŁA JAZDA!"

Andy
Posty: 2540
Rejestracja: czw maja 03, 2012
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN 700, VN 1600 Nomad
VROC: 34888

Post autor: Andy » śr cze 26, 2013

Co ja tu jeszcze mogę powiedzieć. Żałuję, że z Wami nie jadę.
Kto bardzo chce ten ma.
:ok:

PS
Macie coś na komary ?
Teraz już wiem, czym wolność jest...
Zawsze patrz na jasną stronę życia...

Awatar użytkownika
fitter
Posty: 3035
Rejestracja: pn lut 14, 2011
Miejscowość: Szczecin
Motocykl: VN900LT '10
VROC: 33352

Post autor: fitter » śr cze 26, 2013

Andy mamy dwa środki w psikaczach, ale na te północne bydlaki działają tylko przez 5 - 10 min.
A tak OT - u mnie środek dnia to i spać się nie chce, ale w kraju to już chyba ciemno a Wy jeszcze nie śpicie???
Życie nie powinno być podróżą do grobu, której celem jest dowiezienie atrakcyjnych i dobrze zachowanych zwłok. Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć narąbany w trzy dupy, krzycząc: "ALE TO BYŁA JAZDA!"

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 0 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 0 gości

Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą