Hardcore dowcip

Luźne temaciki. Bez cenzury ;)
Awatar użytkownika
Słodki
Posty: 1234
Rejestracja: śr maja 29, 2013
Miejscowość: Będzin
Motocykl: "SPARTAN" 1700
VROC: 0

Post autor: Słodki » wt lip 09, 2013

co robisz synku...? pyta mama ,nic mamo ,wycinam główki...
cisza.......
I po głębszym przemyśleniu mama pyta
jakie główki?
ludzi główki
a skąd je wziąłeś?
z twojego portfela :hah:
Nie ważne dokąd
Ważne że jeden ślad za tobą

Awatar użytkownika
Kater
Posty: 1687
Rejestracja: ndz maja 06, 2012
Miejscowość: Świętochłowice
Motocykl: vn 1500 nomad
VROC: 35878

Post autor: Kater » śr lip 10, 2013

Panie dyrektorze przyszedł SMS ! ..... To dobrze, niech wejdzie i proszę podać dwie kawy......

Awatar użytkownika
Mayones
Posty: 5682
Rejestracja: czw kwie 26, 2012
Miejscowość: B-B
Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
VROC: 0

Post autor: Mayones » czw lip 11, 2013

Mały chłopiec wchodzi do sypialni rodziców i widzi, że jego matka siedzi na jego ojcu i podskakuje. Matka zauważyła swego syna, gdy wyszedł zsiadła szybko z ojca, ubrała się i zaniepokojona tym, co mógł zobaczyć, poszła się dowiedzieć, co naprawdę widział. Syn spytał:
- "Co robiłaś tatusiowi, mamusiu?"
Mamusia odparła
- "Wiesz, jaki twój tata ma wielki brzuch?"
Chłopczyk odpowiedział:
- "Tak, rzeczywiście ma".
- "Widzisz, wiec czasami pomagam mu go spłaszczyć", wyjaśniła mamusia.
Chłopczyk na to:
- "Tylko marnujesz czas, to nigdy nie zadziała"
Mamusia, skonfundowana, spytała
- "Dlaczego tak uważasz, synku?"
- "Bo za każdym razem, jak idziesz na zakupy, ta pani z drugiej strony ulicy przychodzi, klęka w sypialni przed tatusiem i pompuje go znowu!"

Awatar użytkownika
Zdziś
Posty: 2086
Rejestracja: czw cze 24, 2010
Miejscowość: Białystok
Motocykl: VN1600 NOMAD
VROC: 34481

Post autor: Zdziś » pt lip 12, 2013

Facet wchodzi do baru w Teksasie.
Zamawiając piwo zauważył stojący za barem wielki gliniany gar wypełniony 10-dolarówkami.
Zaintrygowany taką kupą szmalu,zapytał co to jest?barman mu odpowiedział,że to zakład i kto go wygra zgarnie wszystko.
A o co się zakładacie?
Powiem ale najpierw dorzuć 10$ do gara.Klient dołożył.
Wtedy barman wyjaśnił,że trzeba wykonać trzy zadania:
1.Wypić duszkiem kufel tequili,zaprawionej chili,bez najmniejszego grymasu.
2.Wejść w ogrodzenie na zapleczu baru,w którym jest bulterier morderca i wyrwać mu gołymi rękami obolały ząb,gdyż pies szaleje z bólu.
3.Iść na pięterko do 90 letniej babci i doprowadzić ją do orgazmu,którego nigdy nie zaznała.

Facet stwierdził,że jeszcze nie oszalał i wrócił do piwa.
Po kilku kolejkach piwa i whisky,raptem zawołał do barmana:
Dawaj te tequilę !
Wypił duszkiem bez mrugnięcia okiem.
Gdy doszedł do siebie,zapytał:gdzie jest ten pies? i chwiejnym krokiem wyszedł na zaplecze.
W barze zamarło,gdyż z podwórka słychać było przerażające odgłosy,na koniec wycie psa...i cisza.
No to go zabił,stwierdzili bywalcy.
W tym momencie wszedł do baru z powrotem.Ubranie miał w strzępach,cały podrapany i pogryziony.
Rozejrzał się po obecnych i wybełkotał:
No,a teraz gdzie jest ta babka,którą boli ząb?
zdziś

Awatar użytkownika
Kater
Posty: 1687
Rejestracja: ndz maja 06, 2012
Miejscowość: Świętochłowice
Motocykl: vn 1500 nomad
VROC: 35878

Post autor: Kater » pt lip 12, 2013

Zwyczaj przepuszczania kobiet w przejściu wywodzi się z czasów prehistorycznych....W ten sposób mężczyżni sprawdzali czy w jaskini nie ma niedżwiedzia......

Awatar użytkownika
Zeus
Posty: 2888
Rejestracja: pt mar 18, 2011
Miejscowość: ZIELONA GÓRA
Motocykl: VN 2000 LT "White Devil"
VROC: 33589

Post autor: Zeus » sob lip 13, 2013

Egzamin na prawo jazdy. Egzaminator zadaje kursantowi pytanie:
- Ma pan skrzyżowanie równorzędne. Tu jest pan w samochodzie osobowym,
tutaj tramwaj, a tu karetka na sygnale. Kto przejedzie pierwszy?
- Motocyklista. Odpowiada pytany
- Panie co pan wygadujesz - warczy egzaminator. Toż przecież mówię, jest pan
tramwaj i karetka na sygnale, to skąd się wziął motocyklista?
- A ch..j wie, skąd oni się biorą .
www.v-moto.pl Oryginalne części, akcesoria, oleje, filtry do Kawasaki

VROC #33589

Awatar użytkownika
Słodki
Posty: 1234
Rejestracja: śr maja 29, 2013
Miejscowość: Będzin
Motocykl: "SPARTAN" 1700
VROC: 0

Post autor: Słodki » sob lip 13, 2013

Zeus pisze:Egzamin na prawo jazdy. Egzaminator zadaje kursantowi pytanie:
- Ma pan skrzyżowanie równorzędne. Tu jest pan w samochodzie osobowym,
tutaj tramwaj, a tu karetka na sygnale. Kto przejedzie pierwszy?
- Motocyklista. Odpowiada pytany
- Panie co pan wygadujesz - warczy egzaminator. Toż przecież mówię, jest pan
tramwaj i karetka na sygnale, to skąd się wziął motocyklista?
- A ch..j wie, skąd oni się biorą .
Dobre :D :D :D
Rozwaliło mnie :hah:
Nie ważne dokąd
Ważne że jeden ślad za tobą

Awatar użytkownika
Mayones
Posty: 5682
Rejestracja: czw kwie 26, 2012
Miejscowość: B-B
Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
VROC: 0

Post autor: Mayones » ndz lip 14, 2013

Czterech kumpli spotyka się po wielu latach. Jeden z nich poszedł zamówić coś do picia, natomiast pozostali zaczynają rozmawiać o swoich synach. Pierwszy mówi:
– Jestem taki dumny z mojego syna. Zaczął pracę jako goniec, wieczorowo skończył studia. Po paru latach został dyrektorem, a następnie prezesem firmy. Stał się tak bogaty, że swojemu przyjacielowi na urodziny podarował super luksusowego mercedesa.
Drugi opowiada:
– Ja też jestem bardzo dumny z mojego syna. Zaczął pracę jako steward w samolocie. Po niedługim czasie stał się pilotem. Założył spółkę z paroma wspólnikami i otworzył własne linie lotnicze. Dzisiaj jest tak bogaty, że swojemu przyjacielowi na urodziny podarował mały samolot dwusilnikowy Cessna.
Trzeci opowiada:
– Nie wyobrażacie sobie, jaki ja jestem dumny z mojego. Studiował inżynierię. Otworzył firmę budowlaną i zarobił miliardy. Pomyślcie, że na urodziny swojego przyjaciela podarował mu cudowną willę z basenem 1500m².
Tymczasem wraca czwarty kumpel i pyta, o czym rozmawiali. Opowiadają, że o synach, pytając go jednocześnie o jego syna.
– Mój syn jest gejowym żygolakiem. Utrzymankiem bogatych gejów. W ten sposób zarabia na życie!
Przyjaciele:
– Biedaczek, jakie nieszczęście!
– Jakie tam nieszczęście, cudownie mu się żyje! Wyobraźcie sobie, że w tym roku na urodziny od swoich trzech klientów gejów dostał: mercedesa, prywatny samolot i willę z basenem. A wasi synowie co robią ciekawego?

Żabol
Posty: 390
Rejestracja: ndz paź 28, 2012
Miejscowość: zabrze
Motocykl: vulcan 750,roadstar silverado 1600
VROC: 0

Post autor: Żabol » ndz lip 14, 2013

Dobre :ok:

Awatar użytkownika
Andrzej
Posty: 1955
Rejestracja: pn kwie 05, 2010
Miejscowość: Nadarzyn
Motocykl: VN 900 Classic - "Pimpuś"
VROC: 31877

Post autor: Andrzej » czw lip 18, 2013

Dwóch kolegów, sobota druga w nocy , trzecia flaszka czyli mądre
Polaków rozmowy:
Kazik: Widzisz, stary, ja to mam szczęście, żona piękna, dziewicą
była jak ją brałem. Ale utalentowana w tych sprawach...! Rozumiesz...
Tylko jeden feler ma, ech... Lodzika nie robi...
Janek: Robi...
... i nie mylmy posiadacza motocykla z motocyklistą ...

Awatar użytkownika
Mayones
Posty: 5682
Rejestracja: czw kwie 26, 2012
Miejscowość: B-B
Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
VROC: 0

Post autor: Mayones » pt lip 19, 2013

Mama dała Jasiowi ostatnie 50 złotych na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi:
- Jasiek kupisz chleb, margarynę i kawał sera. Reszta kasy trafia na stół.
Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze spodobał mu się miś za całe 50 złotych. Kupił misia i pędzi do domu.
Matka na to:
- Jasiu, co żeś ty zrobił, natychmiast idź i sprzedaj tego misia.
Jasiek bez namysłu poszedł opchnąć misia sąsiadce. Wchodzi do jej mieszkania a sąsiadka w łóżku z jakimś facetem. Nagle rozlega się pukanie do drzwi.
Sąsiadka wpycha faceta z Jasiem do szafy. Jasiek w szafie do faceta:
- Kup pan misia.
- Spadaj chłopcze.
- Bo będę krzyczał.
- Masz pięćdziesiąt złotych i się zamknij.
- Oddaj misia.
- Nie oddam.
- Oddaj bo będę krzyczał.
Sytuacja powtarza się kilkanaście razy. Jasiu zarobił kasy od cholery. Wraca do domu z zakupami: kawior, krewetki, szynki i całą furę szmalu kładzie na stole.
Matka do Jasia:
- Jasiek chyba bank obrabowałeś. Natychmiast do księdza idź się wyspowiadać!
Jasiek poszedł do kościoła, podchodzi do konfesjonału i mówi:
- Ja w sprawie Misia.
- Spierd*laj, już nie mam kasy.

Awatar użytkownika
Andrzej
Posty: 1955
Rejestracja: pn kwie 05, 2010
Miejscowość: Nadarzyn
Motocykl: VN 900 Classic - "Pimpuś"
VROC: 31877

Post autor: Andrzej » sob lip 20, 2013

Według najnowszych badań przeprowadzonych przez międzynarodowych psychologów są dwie główne przyczyny, dla których mężczyźni spędzają wieczory w knajpie:

1) Nie mają kobiety
2) Mają kobietę
... i nie mylmy posiadacza motocykla z motocyklistą ...

Awatar użytkownika
Kater
Posty: 1687
Rejestracja: ndz maja 06, 2012
Miejscowość: Świętochłowice
Motocykl: vn 1500 nomad
VROC: 35878

Post autor: Kater » ndz lip 21, 2013

Lekarz pyta blondynkę czy pomogły leki które jej ostatnio przepisał.....Panie doktorze,te czopki to jeszcze jakoś przełknę ale tej maści to nawet z chlebem nie da rady......

Pustelnik
Posty: 301
Rejestracja: sob cze 30, 2012
Miejscowość: Zawiercie
Motocykl: vulcan 1500-A13 '99r, Aprilia RSV1000R
VROC: 35092

Post autor: Pustelnik » śr lip 24, 2013

Komar3->Jawa350->ETZ250x2->Kawasaki GPZ550-> dwadzieścia lat przerwy-> Zipp chopper 50/72 (przez miesiąc)->Dniepr MT10-36 (z koszem)->Vulcan 1500+Aprilia RSV1000R

Andy
Posty: 2540
Rejestracja: czw maja 03, 2012
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN 700, VN 1600 Nomad
VROC: 34888

Post autor: Andy » czw lip 25, 2013

:ok:
Teraz już wiem, czym wolność jest...
Zawsze patrz na jasną stronę życia...

Sztandar
Posty: 921
Rejestracja: pn sie 20, 2012
Miejscowość: Szczyty
Motocykl: drag star 1100
VROC: 0

Post autor: Sztandar » pt lip 26, 2013

I wszystko w temacie :ok:
Bo liczy się droga, nie cel.

Awatar użytkownika
Andrzej
Posty: 1955
Rejestracja: pn kwie 05, 2010
Miejscowość: Nadarzyn
Motocykl: VN 900 Classic - "Pimpuś"
VROC: 31877

Post autor: Andrzej » sob lip 27, 2013

Inspektor skarbowy przychodzi do firmy:
- Czym wy tu handlujecie?!
- Usługi wszelkie, handelek... snajperki, licencje na odstrzał, windykacja, usługi pralnicze, sprzątanie...
- A kasy fiskalnej nie ma! Kiedy tu ostatnio była kontrola skarbowa?!
- Trzy tygodnie temu. Panie świeć nad ich duszami...
... i nie mylmy posiadacza motocykla z motocyklistą ...

Awatar użytkownika
Rudy
Posty: 1080
Rejestracja: pn kwie 26, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN750
VROC: 29537

Post autor: Rudy » pn lip 29, 2013

Z nutą szowinizmu:

- Jakw gronie 100 kobiet znaleźć 2 głupie?
- Losowo...
Mechanika - to takie większe klocki Lego
----------
III

Ozyrys
Posty: 423
Rejestracja: ndz lip 14, 2013
Miejscowość: Poznań
Motocykl: VN 800 Classic
VROC: 0

Post autor: Ozyrys » pn lip 29, 2013

Dwóch pedałów leci samolotem, nagle jeden do drugiego:
-stary chodź zróbmy to tutaj
-co?! nie no zobacz ile tu jest ludzi, nie ma mowy.
-nikt nie zauważy, każdy tu jest czymś zajęty
-sam nie wiem...
-zróbmy tak: wstanę i zapytam o długopis. Odpowiedzą - znaczy interesują się nami, nikt nie odpowie to robimy swoje
-zgoda

jak mówił tak zrobił, gość wstaje, rozgląda się po pokładzie i donośnym głosem pyta:
Przepraszam Państwa.. czy ktoś ma może pożyczyć długopis?
(cisza)
nikt nie ma ?
(znowu cisza)

poszli zrobili swoje, po lądowaniu stewardessa sprawdza pokład, a tam na samym końcu leży facet we własnych wymiocinach.
Stewardessa: przepraszam co się Panu stało?
Pan: najmocniej przepraszam, podczas lądowania źle się poczułem no i nie wytrzymałem... bardzo mi przykro
S: no nic nie szkodzi, trudno.. ale dlaczego Pan nie poprosił o torebkę?
P: bo jak jeden gość poprosił o długopis to go wyruchali

Awatar użytkownika
Andrzej
Posty: 1955
Rejestracja: pn kwie 05, 2010
Miejscowość: Nadarzyn
Motocykl: VN 900 Classic - "Pimpuś"
VROC: 31877

Post autor: Andrzej » wt lip 30, 2013

Wigilię spędziłem na chirurgii urazowej. Nawet fajnie było. Tylko pierogów nie pojadłem, ale barszcz przez słomkę był zacnościowy. A wszystko przez te prezenty pod choinkę. Siedzę sobie, czytam gazetę, a żona, jak każda kobieta, gdy czyta się gazetę, znowu zadaje pytanie:
- Co mi kupisz pod choinkę?
- Świeczkę zapachową - odpowiedziałem zgodnie z prawdą, przeglądając właśnie kolumnę ze sportem.
- Aha... A co ty byś chciał? - żona drążyła temat.
- Ciebie, zapakowaną tylko w kokardę - odpowiedziałem na odczepnego, bo w sumie, czego ja mógłbym od niej chcieć... Chyba tylko tego, żeby znowu mi nie zaczęła jęczeć nad głową.
- No wiesz!? Prezenty powinny być podobnej wartości - burknęła obruszona.
- To dorzuć jeszcze dwie dychy.
No i film mi się urwał, ale święta naprawdę były fajne. W końcu raz miałem święty spokój.
... i nie mylmy posiadacza motocykla z motocyklistą ...

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 26 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 26 gości

Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą