Problem z Paliwem
- Darecki
- Posty: 144
- Rejestracja: czw cze 12, 2014
- Miejscowość: Piaseczno
- Motocykl: VN 800 Classic; VN 1500 fi nomad
- VROC: 0
Problem z Paliwem
Dziś zostałem unieruchomiony. A doszło do tego tak. Podjechałem na stację zatankowałem do pełna i po odpaleniu silnik zgasł. Ponowne uruchomienie po kilku - kilkudziesięciu sekundach kręcenia rozrusznikiem i silnik zaskoczył jak na ssaniu. Po odpuszczeniu gazu znowu zdechło.
Jeszcze raz odpaliłem tym razem szybciej poszło ruszyłem ale nie mogłem odpuścić manetki gazu bo na wolnych gasł. Po przejechaniu kilkuset metrów musiałem zjechać na pobocze bo okazało się że cieknie mi paliwo i to zdrowo.
Paliwo wyciekało tymi rurkami
i
Może miał ktoś podobne problemy i wie co z tym zrobić
Jeszcze raz odpaliłem tym razem szybciej poszło ruszyłem ale nie mogłem odpuścić manetki gazu bo na wolnych gasł. Po przejechaniu kilkuset metrów musiałem zjechać na pobocze bo okazało się że cieknie mi paliwo i to zdrowo.
Paliwo wyciekało tymi rurkami
i
Może miał ktoś podobne problemy i wie co z tym zrobić
- Darecki
- Posty: 144
- Rejestracja: czw cze 12, 2014
- Miejscowość: Piaseczno
- Motocykl: VN 800 Classic; VN 1500 fi nomad
- VROC: 0
Re: Problem z Paliwem
Darecki pisze:Dziś zostałem unieruchomiony. A doszło do tego tak. Podjechałem na stację zatankowałem do pełna i po odpaleniu silnik zgasł. Ponowne uruchomienie po kilku - kilkudziesięciu sekundach kręcenia rozrusznikiem i silnik zaskoczył jak na ssaniu. Po odpuszczeniu gazu znowu zdechło.
Jeszcze raz odpaliłem tym razem szybciej poszło ruszyłem ale nie mogłem odpuścić manetki gazu bo na wolnych gasł. Po przejechaniu kilkuset metrów musiałem zjechać na pobocze bo okazało się że cieknie mi paliwo i to zdrowo.
Paliwo wyciekało tymi rurkami
i
Może miał ktoś podobne problemy i wie co z tym zrobić
- Przemo
- Posty: 2291
- Rejestracja: czw cze 05, 2014
- Miejscowość: Wrocław
- Motocykl: VN 2000 Classic '06
- VROC: 37109
podobne tematy i problemy:
http://www.vulcaneria.pl/viewtopic.php?t=10005
http://www.vulcaneria.pl/viewtopic.php?t=10039
http://www.vulcaneria.pl/viewtopic.php?t=4231
czyli pewnie gazior do czyszczenia lub wymiana jakiś elementów (jak w moim przypadku iglicy z pływakiem), bo ci zalewa gaźnik
http://www.vulcaneria.pl/viewtopic.php?t=10005
http://www.vulcaneria.pl/viewtopic.php?t=10039
http://www.vulcaneria.pl/viewtopic.php?t=4231
czyli pewnie gazior do czyszczenia lub wymiana jakiś elementów (jak w moim przypadku iglicy z pływakiem), bo ci zalewa gaźnik
Żyj tak, aby być szczęśliwym!
XV535>VN800>VN900>VN2000+VN800+LTD454
XV535>VN800>VN900>VN2000+VN800+LTD454
- Badger
- Posty: 6396
- Rejestracja: pn kwie 05, 2010
- Miejscowość: Warszawa
- Motocykl: Blue Lady + Osiołek
- VROC: 29218
PRI służy do spuszczenia paliwa z baku i do jazdy się tego nie używa.
Ewidentnie objawy wskazują na zawieszony pływak w gaźniku. Puknij zdecydowanie w niego kilka razy i powinno być ok. A przy okazji czeka Cię czyszczenia gaźnika.
Ewidentnie objawy wskazują na zawieszony pływak w gaźniku. Puknij zdecydowanie w niego kilka razy i powinno być ok. A przy okazji czeka Cię czyszczenia gaźnika.
pie.....lę, nie myję
Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.
Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.
- Darecki
- Posty: 144
- Rejestracja: czw cze 12, 2014
- Miejscowość: Piaseczno
- Motocykl: VN 800 Classic; VN 1500 fi nomad
- VROC: 0
Dobra to by wyjaśniło dla czego po przekręceniu kranika wycieka, w sumie to go jeszcze nie używałem do tego celu. Czyli przy zawieszonym pływaku nadmiar paliwa jest wywalany tą grubszą rurką na zewnątrz. A co z tą cienką rurką z pierwszego zdjęcia, dlaczego i z tej cieknie? Z parkingowych oględzin posiadając tylko multitoola nie dotarłem do miejsca jej zamocowania. Ale wydaje mi się że jest do osłony filtra poprowadzona.
- Przemo
- Posty: 2291
- Rejestracja: czw cze 05, 2014
- Miejscowość: Wrocław
- Motocykl: VN 2000 Classic '06
- VROC: 37109
bo paliwo się przelewa przez gaźnik do filtra, i dołem filtra leci tą rurką. Górny wężyk jest od membrany chyba.
kranik łatwo sprawdzić czy nie jest do naprawy. Przy wyłączonym silniku paliwko powinno lecieć tylko na PRI, jeżeli leci Ci także na ON to masz kranik do naprawy, bo powinno lecieć tylko na włączonym silniku gdy wytwarza się podciśnienie.
druga sprawa na PRI nie powinno przelewać bo pływak z iglicą powinien odciąć paliwko, a skoro tego nie robi, to ci wywala każdą dziurą paliwo
PRI służy też do zalania gaźnika jak się go demontowało i nie ma w sobie ani grama paliwka, wtedy się odkręca PRI, komora pływaka wypełnia się paliwem, pływak odcina i gaźnik gotowy do odpalania motocykla.
Podstawowa naprawa taka jak Badger napisał, walenie w gazior, aby się odblokował pływak i potem zabawa w czyszczenie i szukanie przyczyn.
kranik łatwo sprawdzić czy nie jest do naprawy. Przy wyłączonym silniku paliwko powinno lecieć tylko na PRI, jeżeli leci Ci także na ON to masz kranik do naprawy, bo powinno lecieć tylko na włączonym silniku gdy wytwarza się podciśnienie.
druga sprawa na PRI nie powinno przelewać bo pływak z iglicą powinien odciąć paliwko, a skoro tego nie robi, to ci wywala każdą dziurą paliwo
PRI służy też do zalania gaźnika jak się go demontowało i nie ma w sobie ani grama paliwka, wtedy się odkręca PRI, komora pływaka wypełnia się paliwem, pływak odcina i gaźnik gotowy do odpalania motocykla.
Podstawowa naprawa taka jak Badger napisał, walenie w gazior, aby się odblokował pływak i potem zabawa w czyszczenie i szukanie przyczyn.
Żyj tak, aby być szczęśliwym!
XV535>VN800>VN900>VN2000+VN800+LTD454
XV535>VN800>VN900>VN2000+VN800+LTD454
- Badger
- Posty: 6396
- Rejestracja: pn kwie 05, 2010
- Miejscowość: Warszawa
- Motocykl: Blue Lady + Osiołek
- VROC: 29218
myślę, ze nie miało to większego znaczenia w tym przypadku - raczej działa syf w baku, rdza ze ścianek wewntrznych zbiornika.Darecki pisze:A pokusiło mnie i nalałem lotosowej 95
Stara zasada - dłuzszy postój motocykla = bak zalany pod korek
pie.....lę, nie myję
Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.
Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.
Kto jest online
Jest 56 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 56 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 56 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 56 gości