nie pali.......
-
- Posty: 27
- Rejestracja: śr wrz 09, 2015
- Miejscowość: Jaworzno
- Motocykl: Vulcan VN2000 Limited Edition
- VROC: 0
nie pali.......
Witam Panowie
Najkrócej jak można: nie odpala po zimie
Motór trzymam niestety w blaszaku, ostatnio odpalony w grudniu z delikatnym problemem pod postacią akumulatora, ale odpalił. 3/4 paliwa w baku. Kręci jak szalony ale nie chce nawet spróbować zaskoczyć. Kiedy dałem odpocząć rozrusznikowi ok 20 minut, okazało się że w garażu śmierdzi benzyną więc paliwo chyba ok....... Poprzednią zimę również spędził w blaszaku i nie było żadnego problemu z odpaleniem - tylko że sezon 2015 skończyłem 24 grudnia a w styczniu 2016 już jeździłem.....Miał ktoś podobny problem? jakieś wskazówki?
Do głowy przychodzi mi spuszczenie starego paliwa i wlanie nowego.
Najkrócej jak można: nie odpala po zimie
Motór trzymam niestety w blaszaku, ostatnio odpalony w grudniu z delikatnym problemem pod postacią akumulatora, ale odpalił. 3/4 paliwa w baku. Kręci jak szalony ale nie chce nawet spróbować zaskoczyć. Kiedy dałem odpocząć rozrusznikowi ok 20 minut, okazało się że w garażu śmierdzi benzyną więc paliwo chyba ok....... Poprzednią zimę również spędził w blaszaku i nie było żadnego problemu z odpaleniem - tylko że sezon 2015 skończyłem 24 grudnia a w styczniu 2016 już jeździłem.....Miał ktoś podobny problem? jakieś wskazówki?
Do głowy przychodzi mi spuszczenie starego paliwa i wlanie nowego.
-
- Posty: 27
- Rejestracja: śr wrz 09, 2015
- Miejscowość: Jaworzno
- Motocykl: Vulcan VN2000 Limited Edition
- VROC: 0
Paliwo spuszczone, zalane nowe - nic
Nie sprawdziłem świecy na tylnym cylindrze bo......bo nie potrafie odkręcić świecy. Jest jakiś magiczny klucz który zmieści się pod ramę i wyjdzie po odkręceniu jej??
Pompka sprawna.
Przewód paliwowy drożny.
Podaje paliwo do elektrozaworów.
Czy on odpali jeśli jedna świeca będzie walnięta?
No i jeszcze jedno......na plaku pali.....
do momentu kiedy nie przestane podawać plaka.
Znajomy doradził mi aby podpiąć żółty kabelek przy akumulatorze do masy aby odczytać kod błędu ale kontrolka po prostu świeci cały czas, nie mruga.
elektrozawory sprawne, mierzone miernikiem na zapłonie i na pracy rozrusznika.
Przewody powietrza też drożne.
Jak wykręcić tą cholerną świece z drugiego cylindra?!?!?!
Z zamkniętą stopką też próbowałem.
Bezpieczniki sprawdzone.
http://www.fotosik.pl/zdjecie/6411f838c23022bd
HELP
Nie sprawdziłem świecy na tylnym cylindrze bo......bo nie potrafie odkręcić świecy. Jest jakiś magiczny klucz który zmieści się pod ramę i wyjdzie po odkręceniu jej??
Pompka sprawna.
Przewód paliwowy drożny.
Podaje paliwo do elektrozaworów.
Czy on odpali jeśli jedna świeca będzie walnięta?
No i jeszcze jedno......na plaku pali.....
do momentu kiedy nie przestane podawać plaka.
Znajomy doradził mi aby podpiąć żółty kabelek przy akumulatorze do masy aby odczytać kod błędu ale kontrolka po prostu świeci cały czas, nie mruga.
elektrozawory sprawne, mierzone miernikiem na zapłonie i na pracy rozrusznika.
Przewody powietrza też drożne.
Jak wykręcić tą cholerną świece z drugiego cylindra?!?!?!
Z zamkniętą stopką też próbowałem.
Bezpieczniki sprawdzone.
http://www.fotosik.pl/zdjecie/6411f838c23022bd
HELP
- Kristof_if
- Posty: 726
- Rejestracja: sob sty 11, 2014
- Miejscowość: Lubomia
- Motocykl: HD FLHTK103,Honda Transalp,Cx500,był VN 1500
- VROC: 37033
Kto jest online
Jest 22 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 22 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości