Vulcan do obejrzenia/przymiarki, Warszawa i okolice
Vulcan do obejrzenia/przymiarki, Warszawa i okolice
Cześć, na wiosnę planuję wyrobienie prawka i kupno pierwszego motocykla. Vulcan jest jednym z moich faworytów i zależy mi, żeby przed zakupami mieć szansę obejrzenia/przymiarki pod względem gabarytów (181cm, standardowa postura). Jest tu więc ktoś może z Warszawy/okolic z Vulcanem z lat 90 (pewnie w takiego bym celował z budżetem do 10tys), kto byłby skłonny poświęcić mi 10min. i pokazać maszynę za dobrą flaszkę? Pozdrawiam
- MaciekSz
- Posty: 3700
- Rejestracja: ndz maja 09, 2010
- Miejscowość: Pruszków
- Motocykl: BMW K1200LT
- VROC: 32197
Re: Vulcan do obejrzenia/przymiarki, Warszawa i okolice
Z lat 90tych... Będzie ciężko. Na pewno jedna 800tka się znajdzie. Wpadnij na Fosy, pogadamy.
MaciekSz
Jest: K1200LT
Był VN 1700 Nomad B&W, Vulcan S, VN 2000 Rogue, VN1600 Nomad, VN900 Custom Ebony LE,
Er6N, R1150RT
VROC #32197
Jest: K1200LT
Był VN 1700 Nomad B&W, Vulcan S, VN 2000 Rogue, VN1600 Nomad, VN900 Custom Ebony LE,
Er6N, R1150RT
VROC #32197
- Tex66
- Posty: 1156
- Rejestracja: pt paź 07, 2016
- Miejscowość: Mazowsze
- Motocykl: Kawasaki VN 2000 Lokomotywa
- VROC: 0
Re: Vulcan do obejrzenia/przymiarki, Warszawa i okolice
Najpierw uzyskaj uprawnienia do jazdy motocyklem co na pewno Ci się uda.
Jeżeli dasz radę do zrób wszystko w tym samym czasie aby powiększyć budżet jaki możesz przeznaczyć na motocykl.
Prawdopodobnie Twój dylemat z wyborem modelu VN-a będzie pomiędzy VN 800 a VN 900.
Poczytaj nawet tu na Forum, z jakimi problemami spotykają się właściciele obu tych modeli VN-ów.
O „za” lub „przeciw” danego modelu na pewno więcej dowiesz się z forów angielskojęzycznych jak choćby tu:
https://www.kawasakimotorcycle.org/thre ... 00.155509/
Porównując VN 800 do VN 900 to tak trochę jak porównywanie VN 1500 do VN 1600.
Sugerowałbym zdecydowanie odpuścić VN 800 a wybrać VN 900 ze względu na wtrysk paliwa, napęd pasowy i zdecydowanie lepsze hamulce. Resztę doczytasz na Forach.
No i najważniejsze, nie kupuj motocykla samodzielnie, nawet o tym nie myśl.
Wielu tu kupowało od „motocyklisty” lub innego „pewnego źródła” a później był dramat i najróżniejsze dziwne pytania tu na Forum, czy „ten typ tak ma”?
Nie spiesz się, zrób prawo jazdy kat. „A”, zwiększ budżet, poczytaj trochę a na pewno właściwie wybierzesz.
Powodzenia
Jeżeli dasz radę do zrób wszystko w tym samym czasie aby powiększyć budżet jaki możesz przeznaczyć na motocykl.
Prawdopodobnie Twój dylemat z wyborem modelu VN-a będzie pomiędzy VN 800 a VN 900.
Poczytaj nawet tu na Forum, z jakimi problemami spotykają się właściciele obu tych modeli VN-ów.
O „za” lub „przeciw” danego modelu na pewno więcej dowiesz się z forów angielskojęzycznych jak choćby tu:
https://www.kawasakimotorcycle.org/thre ... 00.155509/
Porównując VN 800 do VN 900 to tak trochę jak porównywanie VN 1500 do VN 1600.
Sugerowałbym zdecydowanie odpuścić VN 800 a wybrać VN 900 ze względu na wtrysk paliwa, napęd pasowy i zdecydowanie lepsze hamulce. Resztę doczytasz na Forach.
No i najważniejsze, nie kupuj motocykla samodzielnie, nawet o tym nie myśl.
Wielu tu kupowało od „motocyklisty” lub innego „pewnego źródła” a później był dramat i najróżniejsze dziwne pytania tu na Forum, czy „ten typ tak ma”?
Nie spiesz się, zrób prawo jazdy kat. „A”, zwiększ budżet, poczytaj trochę a na pewno właściwie wybierzesz.
Powodzenia
Tex66
- MaciekSz
- Posty: 3700
- Rejestracja: ndz maja 09, 2010
- Miejscowość: Pruszków
- Motocykl: BMW K1200LT
- VROC: 32197
Re: Vulcan do obejrzenia/przymiarki, Warszawa i okolice
Text66 - Ty to ciekawy gość jesteś. Gość stawia flaszkę, są chętni do pokazania i spożycia, a ty wszystko teorią i linkami (na inne fora) chcesz ogarnąć.
Daj żyć. Daj się spotkać i napić.
Daj żyć. Daj się spotkać i napić.
MaciekSz
Jest: K1200LT
Był VN 1700 Nomad B&W, Vulcan S, VN 2000 Rogue, VN1600 Nomad, VN900 Custom Ebony LE,
Er6N, R1150RT
VROC #32197
Jest: K1200LT
Był VN 1700 Nomad B&W, Vulcan S, VN 2000 Rogue, VN1600 Nomad, VN900 Custom Ebony LE,
Er6N, R1150RT
VROC #32197
- Tex66
- Posty: 1156
- Rejestracja: pt paź 07, 2016
- Miejscowość: Mazowsze
- Motocykl: Kawasaki VN 2000 Lokomotywa
- VROC: 0
Re: Vulcan do obejrzenia/przymiarki, Warszawa i okolice
Maćku,
Nie napisałem żeby kolega Michał94 absolutnie nie przymierzył się do VN800, nie spotkał się na Fosy i przy okazji nie miał okazji "postawić".
Zasugerowałem, jedynie że skoro zamierza nabyć VN a ma ograniczony budżet to niech postara się go powiększyć jeżeli oczywiście zdoła i celuje bardziej w VN 900.
Zgodzisz się, że jednak jest różnica między tymi tymi dwoma modelami VN-a?
Pozdrawiam
Nie napisałem żeby kolega Michał94 absolutnie nie przymierzył się do VN800, nie spotkał się na Fosy i przy okazji nie miał okazji "postawić".
Zasugerowałem, jedynie że skoro zamierza nabyć VN a ma ograniczony budżet to niech postara się go powiększyć jeżeli oczywiście zdoła i celuje bardziej w VN 900.
Zgodzisz się, że jednak jest różnica między tymi tymi dwoma modelami VN-a?
Pozdrawiam
Tex66
- Tex66
- Posty: 1156
- Rejestracja: pt paź 07, 2016
- Miejscowość: Mazowsze
- Motocykl: Kawasaki VN 2000 Lokomotywa
- VROC: 0
Re: Vulcan do obejrzenia/przymiarki, Warszawa i okolice
Ja mam dwudziestoletniego (20-letniego !) trzylitrowego YACKA DANIELSA ale mnie nie zapraszaliście to tak stoi w barku. A okazji, żeby otwierać jakoś nie było.
Nawet nie musiałbym się przymierzać do żadnego VN bo jedyny słuszny model mam i go nie zmienię nigdy.
A czy jestem „ciekawy gość”, no cóż a kto do końca normalny jeździ VN?
Nawet nie musiałbym się przymierzać do żadnego VN bo jedyny słuszny model mam i go nie zmienię nigdy.
A czy jestem „ciekawy gość”, no cóż a kto do końca normalny jeździ VN?
Tex66
- Skrobel
- Posty: 2585
- Rejestracja: czw maja 30, 2013
- Miejscowość: Piaseczno
- Motocykl: Nomad 1700, VN900 LT, był VN800-B3, VN1500-L4
- VROC: 35582
Re: Vulcan do obejrzenia/przymiarki, Warszawa i okolice
Wracając do głównego pytania z pierwszego postu...
Jak Maciek powiedział w okolicy znajdzie się 800 i to nawet z setami ustawionymi pod wyższego gościa. Z kolei u mnie w Piasecznie jest 900 w stanie oryginalnym i wydaje mi się, że dla wysokiego człowieka (a ponad 180 cm już za takiego uważam) powinna być zdecydowanie OK. Żeby wspomniane motocykle pojawiły się w piątek na Fosy to śnieg musiałby nieco ustąpić, niemniej zapraszamy wszystkich chętnych z flaszką i bez flaszki też.
Jak Maciek powiedział w okolicy znajdzie się 800 i to nawet z setami ustawionymi pod wyższego gościa. Z kolei u mnie w Piasecznie jest 900 w stanie oryginalnym i wydaje mi się, że dla wysokiego człowieka (a ponad 180 cm już za takiego uważam) powinna być zdecydowanie OK. Żeby wspomniane motocykle pojawiły się w piątek na Fosy to śnieg musiałby nieco ustąpić, niemniej zapraszamy wszystkich chętnych z flaszką i bez flaszki też.
LwG
Łukasz czyli Skrobel
Łukasz czyli Skrobel
Re: Vulcan do obejrzenia/przymiarki, Warszawa i okolice
Dzięki Panowie za każdy odzew. Wytłumaczycie żółtodziobowi co to za miejsce Fosy i co tam się dzieje w piątek?
Tex66 dzięki za sugestię na co zwrócić uwagę, musze rzeczywiście poczytać więcej. Ale rada, żeby samemu nie kupować bardzo rozsądna, pewnie łatwo się rzeczywiście na coś nadziać.
Tex66 dzięki za sugestię na co zwrócić uwagę, musze rzeczywiście poczytać więcej. Ale rada, żeby samemu nie kupować bardzo rozsądna, pewnie łatwo się rzeczywiście na coś nadziać.
Re: Vulcan do obejrzenia/przymiarki, Warszawa i okolice
Pytanie nieaktualne, wszedłem na główną stronę i widzę o co chodzi Miejmy nadzieję, że ten śnieg ustąpi
- Skrobel
- Posty: 2585
- Rejestracja: czw maja 30, 2013
- Miejscowość: Piaseczno
- Motocykl: Nomad 1700, VN900 LT, był VN800-B3, VN1500-L4
- VROC: 35582
Re: Vulcan do obejrzenia/przymiarki, Warszawa i okolice
Śnieg, COVID i w ogóle wszystko pod prąd...
A tak na poważnie 800 może być trochę za mała. Chyba że z akcesoryjnymi podnóżkami. Z drugiej strony w tym budżecie ładnej 900 nie uświadczysz, a na 800 szansa jest. Silniki są niezawodne (zresztą tu na forum tematy mechaniczne są podzielone według modeli i można sobie zobaczyć jakie najczęściej ludzie mają problemy), motocykl jest mały, lekki i zwrotny. 900 jest równie niezawodna (trzeba wprawdzie zwracać baczniejszą uwagę na obciążenie elektryczne, bo jak się za dużo akcesoriów dołoży to zdarzają się padnięte alternatory), ale większa (dłuższa), mniej zwrotna, w mojej opinii ma odrobinę za mało "kucy", za to praktycznie "sama się prowadzi". Oba motocykle uważam za idealne na pierwsze moto (o ile ktoś gustuje w cruiserach). Wybaczają zdecydowanie dużo błędów kierowcy. I mówię to z własnego doświadczenia.
A tak na poważnie 800 może być trochę za mała. Chyba że z akcesoryjnymi podnóżkami. Z drugiej strony w tym budżecie ładnej 900 nie uświadczysz, a na 800 szansa jest. Silniki są niezawodne (zresztą tu na forum tematy mechaniczne są podzielone według modeli i można sobie zobaczyć jakie najczęściej ludzie mają problemy), motocykl jest mały, lekki i zwrotny. 900 jest równie niezawodna (trzeba wprawdzie zwracać baczniejszą uwagę na obciążenie elektryczne, bo jak się za dużo akcesoriów dołoży to zdarzają się padnięte alternatory), ale większa (dłuższa), mniej zwrotna, w mojej opinii ma odrobinę za mało "kucy", za to praktycznie "sama się prowadzi". Oba motocykle uważam za idealne na pierwsze moto (o ile ktoś gustuje w cruiserach). Wybaczają zdecydowanie dużo błędów kierowcy. I mówię to z własnego doświadczenia.
LwG
Łukasz czyli Skrobel
Łukasz czyli Skrobel
Re: Vulcan do obejrzenia/przymiarki, Warszawa i okolice
Dosiadam VN800, wzrost 180 z kawałkiem i raczej chudy niż szczupły Podłogi akcesoryjne, kanapa seryjna i spacerówki na gmolach. Nie odczuwam dyskomfortu braku miejsca i ciasnoty. A osiemsetka jest wdzięczną maszyną, mimo gaźnika i łańcucha. Jak to ktoś powiedział na rosyjsko języcznych kanałach, gaźnik jesteś w stanie na przydrożnym rowie rozebrać i wyczyścić w godzinę jak by co. I to prawda, Keihin CVK jest bardzo prosty w obsłudze.
...mam na motocyklu gniazdo do zapalniczki, czy ktoś zatem wie gdzie można kupić motocyklową popielniczkę ?..
Re: Vulcan do obejrzenia/przymiarki, Warszawa i okolice
Dzięki za odpowiedzi. To co piszecie przekonuje mnie, że rzeczywiście powinienem na poważnie wziąć Vulcana pod uwagę. Powiecie mi jeszcze co jest nie tak z gaźnikiem skoro już ten wątek się pojawił?
Oraz, czy tej stronce można ufać? https://cycle-ergo.com/
Oraz, czy tej stronce można ufać? https://cycle-ergo.com/
Re: Vulcan do obejrzenia/przymiarki, Warszawa i okolice
Z gaźnikiem wszystko jest jak najbardziej OK Prosta budowa, jeden gazior, nie wymaga synchronizacji, same zalety.
Ale to nadal tylko gaźnik, czyli czysta mechanika i aerodynamika do rozpylania paliwa Bez elektroniki. To nie wtrysk komputerkiem, tu trzeba ręcznie np. włączyć ssanie i go pilnować. Przy jednym gaźniku dłużej się nagrzewa motocykl.
VN800 ma jedną przywarę, nie lubi krótkiego przepału na zimno. Potrafi wtedy zarzucić świecę tylnego gara.
Mój poprzedni wpis sugerował jedynie o pewnej możliwości poradzenia sobie samemu w drodze na wypadek drobnej awarii układu zasilania paliwowego. Oczywiście że wtrysk lepszy.
Ale to nadal tylko gaźnik, czyli czysta mechanika i aerodynamika do rozpylania paliwa Bez elektroniki. To nie wtrysk komputerkiem, tu trzeba ręcznie np. włączyć ssanie i go pilnować. Przy jednym gaźniku dłużej się nagrzewa motocykl.
VN800 ma jedną przywarę, nie lubi krótkiego przepału na zimno. Potrafi wtedy zarzucić świecę tylnego gara.
Mój poprzedni wpis sugerował jedynie o pewnej możliwości poradzenia sobie samemu w drodze na wypadek drobnej awarii układu zasilania paliwowego. Oczywiście że wtrysk lepszy.
...mam na motocyklu gniazdo do zapalniczki, czy ktoś zatem wie gdzie można kupić motocyklową popielniczkę ?..
Re: Vulcan do obejrzenia/przymiarki, Warszawa i okolice
Ja bym się tym gaźnikiem aż tak bardzo nie stresował.... użytkuje VN 800 custom od 11 lat, w tym czasie 8setka pokonała 70 000km i do gaźnika w życiu nie zajrzałem. W tym roku planowałem do niego zajrzeć, rozebrać, przeczyścić, może coś wymienić, ale kumpel mówi, że skoro moto pracuje równo, odpala od strzała nawet po zimowaniu, to żeby go nie ruszać - w myśl zasady - nie swędzi to nie drap
Oczywiście tak jak pisze Wladl - są pewne niedogodności z tym ssaniem, ale uwierz mi.... nie jest to jakoś strasznie uciążliwe.
Oczywiście tak jak pisze Wladl - są pewne niedogodności z tym ssaniem, ale uwierz mi.... nie jest to jakoś strasznie uciążliwe.
Re: Vulcan do obejrzenia/przymiarki, Warszawa i okolice
Iron75 święte słowa, nie zepsute, to nie naprawiaj na siłę Po 14 tysiącach mil rozdeklowałem pokrywy zaworów, tak z małpiej ciekawości. Instrukcja każe sprawdzać jak mnie pamięć nie myli co 6 tysięcy. Luzy zaworowe katalogowe ! Zajrzę tam znów jak będzie dobrze ponad 20 A gaźnik rozbierałem, też z ciekawości, bo miałem łupiny z pestek słonecznika w airboxie Ponoć maszyny z za wielkiej wody czasem tak mają. Drobne gryzonie potrafią zrobić sobie domek i spiżarnię z motocykla
...mam na motocyklu gniazdo do zapalniczki, czy ktoś zatem wie gdzie można kupić motocyklową popielniczkę ?..
- Skrobel
- Posty: 2585
- Rejestracja: czw maja 30, 2013
- Miejscowość: Piaseczno
- Motocykl: Nomad 1700, VN900 LT, był VN800-B3, VN1500-L4
- VROC: 35582
Re: Vulcan do obejrzenia/przymiarki, Warszawa i okolice
Jedyne "grzebanie" jakie musiałem zrobić nastąpiło po rozwierceniu wydechu. Dodałem wtedy filtr K&N i okazało się, że trzeba "wystroić" gaźnik. Poza tym żadnego, najmniejszego problemu. Tylko "domniemane" problemy, ale za każdym razem okazywało się, że jestem tylko przewrażliwiony.
Z 900 też nie dzieje się absolutnie nic.
Żaden z moich kolejnych motocykli nie był tak niezawodny jak 800.
Z 900 też nie dzieje się absolutnie nic.
Żaden z moich kolejnych motocykli nie był tak niezawodny jak 800.
LwG
Łukasz czyli Skrobel
Łukasz czyli Skrobel
Re: Vulcan do obejrzenia/przymiarki, Warszawa i okolice
Dzięki za opisanie doświadczeń. Wygląda na to, że przy wyborze nie będę jakoś przesadnie się sugerował czy to gaźnik/wtrysk. Generalnie w sprawach mechanicznych jestem dość zielony, ale z tego co piszecie wszystko jest do ogarnięcia
Z innej beczki, czy ten model w porządku współpracuje z sakwami? Docelowo marzą mi się spokojne przejażdżki po naszym pięknym kraju, więc fajnie by było mieć możliwość zapakowania jakiś podstawowych rzeczy do noclegu itp.
Z innej beczki, czy ten model w porządku współpracuje z sakwami? Docelowo marzą mi się spokojne przejażdżki po naszym pięknym kraju, więc fajnie by było mieć możliwość zapakowania jakiś podstawowych rzeczy do noclegu itp.
- Przemo
- Posty: 2291
- Rejestracja: czw cze 05, 2014
- Miejscowość: Wrocław
- Motocykl: VN 2000 Classic '06
- VROC: 37109
Re: Vulcan do obejrzenia/przymiarki, Warszawa i okolice
Kolego bez problemu ogarniesz sakwy jak i nawet kufer z tyłu na kaski
Żyj tak, aby być szczęśliwym!
XV535>VN800>VN900>VN2000+VN800+LTD454
XV535>VN800>VN900>VN2000+VN800+LTD454
- Skrobel
- Posty: 2585
- Rejestracja: czw maja 30, 2013
- Miejscowość: Piaseczno
- Motocykl: Nomad 1700, VN900 LT, był VN800-B3, VN1500-L4
- VROC: 35582
Re: Vulcan do obejrzenia/przymiarki, Warszawa i okolice
W sumie to nie motocykl ma współpracować z sakwami tylko sakwy z motocyklem. Sorry, musiałem!
Na rynku jest w ***j różnych sakw w różnych zakresach cenowych. Zależnie od tego co kupisz, może będą już jakieś "w zestawie". Stelaże też można kupić bez problemu, a same sakwy najczęściej montuje się przykręcając wewnętrzną ściankę (zwykle wzmocnioną przez producenta) do tych stelaży właśnie. Ale są nawet takie, które można przerzucić na pasie przez tylny błotnik (choć ja nie przepadam za tym patentem).
W 800 ograniczenie wielkości sakwy wynika przede wszystkim z umieszczenia kierunkowskazów na zewnętrznej listwie ozdobnej tylnego błotnika (przez co sakwa nie mogła być bardzo długa bo za bardzo do przodu też nie można jej umieścić), ale o ile pamiętam był prosty sposób przeniesienia kierunków na obudowę podświetlenia tablicy rejestracyjnej (też w zależności od modelu). Wtedy można już zaszaleć z pojemnością.
Na rynku jest w ***j różnych sakw w różnych zakresach cenowych. Zależnie od tego co kupisz, może będą już jakieś "w zestawie". Stelaże też można kupić bez problemu, a same sakwy najczęściej montuje się przykręcając wewnętrzną ściankę (zwykle wzmocnioną przez producenta) do tych stelaży właśnie. Ale są nawet takie, które można przerzucić na pasie przez tylny błotnik (choć ja nie przepadam za tym patentem).
W 800 ograniczenie wielkości sakwy wynika przede wszystkim z umieszczenia kierunkowskazów na zewnętrznej listwie ozdobnej tylnego błotnika (przez co sakwa nie mogła być bardzo długa bo za bardzo do przodu też nie można jej umieścić), ale o ile pamiętam był prosty sposób przeniesienia kierunków na obudowę podświetlenia tablicy rejestracyjnej (też w zależności od modelu). Wtedy można już zaszaleć z pojemnością.
LwG
Łukasz czyli Skrobel
Łukasz czyli Skrobel
Kto jest online
Jest 157 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 157 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 157 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 157 gości