Jak w temacie. Coś co nie daje mi spokoju.
Szczególnie zjawisko znikania oleju na bagnecie po 3-5 min. które nadal jest nie wiadome.
Na jednym z gorących wątków przy okazji procedur wymiany oleju temat został poruszony ale nie wyjaśniony.
Uporządkowując:
- V2k ma SUCHĄ MISKĘ OLEJOWĄ
- czyli DWIE pompy. Jedna , przepompowuje olej z miski do zbiornika, druga podaje olej ze zbiornika do magistrali olejowej.
- trzy śruby które musimy odkręcić przy wymianie oleju :
1.miska olejowa ( wypływa nie wiele oleju)
2.zbiornik oleju połączony ze skrzynią biegów i sprzęgłem ( wypływa dużo oleju)
3.obudowa sprzęgła, konstrukcyjnie tak rozwiązana że olej z niej nie może być spuszczony śrubą 2
- zbiornik jest połączony ze skrzynią biegów i sprzęgłem( punk.2 wyżej) czyli bagnet mierzy poziom oleju w zbiorniku, skrzyni biegów, sprzęgle. Na pewno nie w misce olejowej bo tego oleju spływa tak mało że nie ma mowy aby na bagnecie był ślad i gdzie niby miał spływać po 5 min jak miska jest najniżej w silniku.
Tex66 gdzieś znalazł że w V2k jest to "układ półsuchy". Nie mam pojęcia jak by to miało wyglądać.
Patrząc na dane podane wyżej, nie mogę sobie wyobrazić gdzie znika olej po 5 minutach?
Nie rozbierałem silnika, z diagramów nie za bardzo można coś wywnioskować.
Jedyne "wydumka" to że zbiornik jest połączony przegrodą ze skrzynią biegów i sprzęgłem z górnym przelewem, który umożliwia szybkie zalanie oleju przy wymianie. W przegrodzie na dole jest dysza która jest odpowiednia za wyrównanie się tego poziomu po tych kilku minutach i zniknięcia oleju z bagnetu. Ale po co nie mam pojęcia.
Gdzie "znika" olej w V2k
- Wielebny Bolo
- Posty: 1189
- Rejestracja: ndz sty 14, 2018
- Miejscowość: Brzeg Dolny
- Motocykl: VN 2000 Parowóz
- VROC: 0
Gdzie "znika" olej w V2k
Motor ma cię wszędzie zawieźć a nie zawieść wszędzie.
- Tex66
- Posty: 1156
- Rejestracja: pt paź 07, 2016
- Miejscowość: Mazowsze
- Motocykl: Kawasaki VN 2000 Lokomotywa
- VROC: 0
Re: Gdzie "znika" olej w V2k
Zaznaczam na samym początku, rozmowę prowadzę tylko i wyłącznie z Wielebnym Bolo, każda inna osoba będzie przeze mnie totalnie ignorowana.
Wielebny, Marku
To co napisałeś powyżej uporządkowując problem jest prawdą i tylko prawdą.
Wszystko się zgadza co do ilości spływającego oleju przy jego wymianie oraz połączenia zbiornika oleju z przedziałem korbowodu i przedziałem sprzęgła (pkt 2.).
Teraz krótko ode mnie trochę teorii i następnie wyjaśnienie gdzie podziewa się olej po 5 minutach.
Układ smarowania z mokrą miską olejową to układ posiadający jedną pompę zasysającą (smok) znajdującą się w misce olejowej która jest integralną częścią silnika i jest jednocześnie najniżej znajdującym się elementem całej konstrukcji silnika.
Pompa zasysa olej z miski olejowej i wprowadza go do układu smarowania pod ciśnieniem. Olej po przejściu przez miejsca tarcia wraca (spływa) do miski i proces powtarza się a w zasadzie jest ciągły.
Układ smarowania z typową sucha miską olejową to układ w którym oprócz występowania dwóch pomp (tłocząca i osuszająca) występuje oddzielny zbiornik na olej który nie jest elementem konstrukcyjnie jednolitym z silnikiem, jest oddzielny. Takie rozwiązanie jest stosowane głównie w przemyśle okrętowym ze względu na duże przechyły statków. Ma ono również zastosowanie i w przemyśle motoryzacyjnym.
Półsuchy układ smarowania w VN2k to układ posiadający nie tylko dwie pompy gdzie jedna z pomp dostarcza olej nie z oddzielnego zbiornika będącego poza silnikiem jak to ma miejsce w układzie smarowania z suchą miską olejową, ale do specjalnej, dodatkowej miski olejowej (zbiornika), będącej w misce zasadniczej. Przyjęło się używać dla takiego układu nazwę „półsuchy”, gdyż nie jest to typowy układ „suchy” w którym zbiornik oleju jest całkowicie oddzielnie. Tu sucha miska jest integralną częścią silnika. Pompa tłocząca olej w układzie smarowania VN2k jest pompą trochoidalną ( zazębienie wewnętrzne). Skutkuje to mniejszymi gabarytami pompy i jednocześnie większą wydajnością.
Półsuchy układ smarowania jest również w wielu innych motocyklach jak choćby w Yamacha XTZ 750 Super Tenere.
Ideę działania układu smarowania z półsucha miską olejową oddaje załączony rysunek.
Tu co prawda zbiornik w którym mierzymy poziom oleju jest zaznaczony oddzielnie a praktycznie w VN2k jest on w suchej misce olejowej. To z tego zbiornika który jest połączony z przedziałem korbowodu i skrzyni biegów (zasada naczyń połączonych) olej spływa przez odpływ który jest zaznaczony na rysunku.
Tu masz odpowiedź gdzie i jak spływa olej i dlaczego konstruktor w instrukcji serwisowej napisał jedynie żeby mierzyć poziom oleju w przedziale 2-3 min po zagrzaniu silnika i jego wyłączeniu.
Wielebny, Marku
To co napisałeś powyżej uporządkowując problem jest prawdą i tylko prawdą.
Wszystko się zgadza co do ilości spływającego oleju przy jego wymianie oraz połączenia zbiornika oleju z przedziałem korbowodu i przedziałem sprzęgła (pkt 2.).
Teraz krótko ode mnie trochę teorii i następnie wyjaśnienie gdzie podziewa się olej po 5 minutach.
Układ smarowania z mokrą miską olejową to układ posiadający jedną pompę zasysającą (smok) znajdującą się w misce olejowej która jest integralną częścią silnika i jest jednocześnie najniżej znajdującym się elementem całej konstrukcji silnika.
Pompa zasysa olej z miski olejowej i wprowadza go do układu smarowania pod ciśnieniem. Olej po przejściu przez miejsca tarcia wraca (spływa) do miski i proces powtarza się a w zasadzie jest ciągły.
Układ smarowania z typową sucha miską olejową to układ w którym oprócz występowania dwóch pomp (tłocząca i osuszająca) występuje oddzielny zbiornik na olej który nie jest elementem konstrukcyjnie jednolitym z silnikiem, jest oddzielny. Takie rozwiązanie jest stosowane głównie w przemyśle okrętowym ze względu na duże przechyły statków. Ma ono również zastosowanie i w przemyśle motoryzacyjnym.
Półsuchy układ smarowania w VN2k to układ posiadający nie tylko dwie pompy gdzie jedna z pomp dostarcza olej nie z oddzielnego zbiornika będącego poza silnikiem jak to ma miejsce w układzie smarowania z suchą miską olejową, ale do specjalnej, dodatkowej miski olejowej (zbiornika), będącej w misce zasadniczej. Przyjęło się używać dla takiego układu nazwę „półsuchy”, gdyż nie jest to typowy układ „suchy” w którym zbiornik oleju jest całkowicie oddzielnie. Tu sucha miska jest integralną częścią silnika. Pompa tłocząca olej w układzie smarowania VN2k jest pompą trochoidalną ( zazębienie wewnętrzne). Skutkuje to mniejszymi gabarytami pompy i jednocześnie większą wydajnością.
Półsuchy układ smarowania jest również w wielu innych motocyklach jak choćby w Yamacha XTZ 750 Super Tenere.
Ideę działania układu smarowania z półsucha miską olejową oddaje załączony rysunek.
Tu co prawda zbiornik w którym mierzymy poziom oleju jest zaznaczony oddzielnie a praktycznie w VN2k jest on w suchej misce olejowej. To z tego zbiornika który jest połączony z przedziałem korbowodu i skrzyni biegów (zasada naczyń połączonych) olej spływa przez odpływ który jest zaznaczony na rysunku.
Tu masz odpowiedź gdzie i jak spływa olej i dlaczego konstruktor w instrukcji serwisowej napisał jedynie żeby mierzyć poziom oleju w przedziale 2-3 min po zagrzaniu silnika i jego wyłączeniu.
Tex66
- Tex66
- Posty: 1156
- Rejestracja: pt paź 07, 2016
- Miejscowość: Mazowsze
- Motocykl: Kawasaki VN 2000 Lokomotywa
- VROC: 0
Re: Gdzie "znika" olej w V2k
Wielebny, Marku
Jeszcze takie małe uzupełnienie ……………..
Zapewne wiesz o tym doskonale, że w całym układzie smarowania silnika VN2k nie występuje jeden filtr oleju. Oprócz głównego filtra są jeszcze dwa do których jest dostęp jedynie po odkręceniu miski olejowej. Procedura ich wymiany wraz w wymianą uszczelnień jest opisana w instrukcji serwisowej.
Ich zapchanie nawet częściowe będzie miało wpływ smarowanie układu jak również na spływanie oleju i jego czas. Newralgicznym punktem jest również rurka przy pokrywie skrzyni korbowej, jej pełna niedrożność skutkowała będzie, że olej będzie spływał dłużej do miski olejowej zwłaszcza przy nie pracujących pompach oleju. Niestety sama grawitacja nie da rady, czas spływania zdecydowanie się wydłuży.
Wszystko zaznaczyłem na „czerwono” i celowo nie wrzucam pomniejszonego zdjęcia (dla potomnych).
Jeszcze takie małe uzupełnienie ……………..
Zapewne wiesz o tym doskonale, że w całym układzie smarowania silnika VN2k nie występuje jeden filtr oleju. Oprócz głównego filtra są jeszcze dwa do których jest dostęp jedynie po odkręceniu miski olejowej. Procedura ich wymiany wraz w wymianą uszczelnień jest opisana w instrukcji serwisowej.
Ich zapchanie nawet częściowe będzie miało wpływ smarowanie układu jak również na spływanie oleju i jego czas. Newralgicznym punktem jest również rurka przy pokrywie skrzyni korbowej, jej pełna niedrożność skutkowała będzie, że olej będzie spływał dłużej do miski olejowej zwłaszcza przy nie pracujących pompach oleju. Niestety sama grawitacja nie da rady, czas spływania zdecydowanie się wydłuży.
Wszystko zaznaczyłem na „czerwono” i celowo nie wrzucam pomniejszonego zdjęcia (dla potomnych).
Tex66
- Wielebny Bolo
- Posty: 1189
- Rejestracja: ndz sty 14, 2018
- Miejscowość: Brzeg Dolny
- Motocykl: VN 2000 Parowóz
- VROC: 0
Re: Gdzie "znika" olej w V2k
Instrukcja prawdę ci powie..
Wytłumaczone !
Naprawdę nie dawało mi to spokoju
Dzięki.
Wytłumaczone !
Naprawdę nie dawało mi to spokoju
Dzięki.
Motor ma cię wszędzie zawieźć a nie zawieść wszędzie.
- Tex66
- Posty: 1156
- Rejestracja: pt paź 07, 2016
- Miejscowość: Mazowsze
- Motocykl: Kawasaki VN 2000 Lokomotywa
- VROC: 0
Re: Gdzie "znika" olej w V2k
Wielebny, Marku
Jest taki post – „Poziom oleju vn2000” w którym również zabierałeś głos.
Ma on niebagatelny związek ze spływaniem oleju i sprawdzaniem jego poziomu po określonym czasie. Myślę, że będzie on dobrym uzupełnieniem i potwierdzeniem tego co napisałem wcześniej.
viewtopic.php?f=54&t=14292
To tak skrótowo żeby nie czytać całego:
Tam jeden z posiadaczy VN2k usilnie twierdził, że wymienia się jedynie 4.6 litra oleju po odkręceniu trzech (3) korków.
Dlaczego tak usilnie twierdził?
Ano dlatego, że za każdym razem jak sam wielokrotnie pisał, tyleż oleju mu spływało po odkręceniu trzech (3) śrub.
Wszyscy którym spływało trzema śrubami +/- 5,3 ÷ 5,5 litra i tyleż samo wlewali nowego oleju robili to niezgodnie z instrukcja serwisową, nie znają się, mają problem z językiem angielskim i na pewno mieli zalany filtr powietrza przez odmę.
Twierdził, żeby wlać 5,5 litra to trzeba rozpołowić silnik i cały wytrzeć do sucha, wtedy dopiero silnik jest "engine disassambled and dry", wtedy i tylko wtedy można wlać +/- 5,5 litra jak jest to napisane w instrukcji serwisowej, w innym przypadku tylko i wyłącznie 4,6 litra.
Aż pewnego dnia po spuszczeniu oleju trzema korkami (4,6 L) ze względu na późną porę i zamiar zalania nowym olejem w dniu następnym wprowadzał VN2k po stromym podjeździe do garażu który ma pod domem, efekt, ……………… długo musiał czyścił podjazd jak sam napisał z „rzeki oleju” która się wylała. W tym przypadku jak sam napisał „trzeba wlać co najmniej 5 litrów nowego oleju”. Wtedy już nie trzeba rozpoławiać silnika i wycierać go całego do sucha.
Jak widać wtedy już miał silnik "engine disassambled and dry".
Kolejna anomalia, w przypadku jego VN2k, to to, że z upływem czasu po wyłączeniu silnika poziom oleju na bagnecie rósł zamiast opadać. I tu również wszyscy według jego opinii którzy mieli inaczej to mieli źle, nie znają się, mają problemy językowe itd. …………………
Dopiero pochył jego VN2k w osi wzdłużnej (stromy podjazd do garażu pod domem) spowodował odpływ oleju do suchej miski a przy odkręconych korkach mogło skończyć się to tylko tak jak się skończyło – podjazd z (do) garażu cały w oleju.
Uważam, że miał częściowo przypchany odpływ między dodatkowym zbiornikiem w którym sprawdzamy poziom oleju i który jest połączony z przedziałem korbowym wraz z przedziałem skrzyni biegów na zasadzie „zasada naczyń połączonych”. Dopiero pochylenie wzdłużne motocykla (przód motocykla niżej) przyczyniło się do przelania się oleju. Natomiast to, że poziom oleju rósł zamiast opadać z upływem czasu wpływ na to miały przypchane pozostałe dwa filtry oleju o których napisałem wcześniej.
Chciał jeszcze pochwalić się innymi, tu cytat: „fajnymi projektami” ale Admin zablokował post i się nie dowiedzieliśmy.
Rzecz się miała na początku czerwca 2020 roku. Trzy tygodnie później osoba ta przestała już bywać na Forum (to już 7 miesięcy), prawdopodobnie sprzedał VN2k i „uszczęśliwił” nim kogoś innego.
Jest taki post – „Poziom oleju vn2000” w którym również zabierałeś głos.
Ma on niebagatelny związek ze spływaniem oleju i sprawdzaniem jego poziomu po określonym czasie. Myślę, że będzie on dobrym uzupełnieniem i potwierdzeniem tego co napisałem wcześniej.
viewtopic.php?f=54&t=14292
To tak skrótowo żeby nie czytać całego:
Tam jeden z posiadaczy VN2k usilnie twierdził, że wymienia się jedynie 4.6 litra oleju po odkręceniu trzech (3) korków.
Dlaczego tak usilnie twierdził?
Ano dlatego, że za każdym razem jak sam wielokrotnie pisał, tyleż oleju mu spływało po odkręceniu trzech (3) śrub.
Wszyscy którym spływało trzema śrubami +/- 5,3 ÷ 5,5 litra i tyleż samo wlewali nowego oleju robili to niezgodnie z instrukcja serwisową, nie znają się, mają problem z językiem angielskim i na pewno mieli zalany filtr powietrza przez odmę.
Twierdził, żeby wlać 5,5 litra to trzeba rozpołowić silnik i cały wytrzeć do sucha, wtedy dopiero silnik jest "engine disassambled and dry", wtedy i tylko wtedy można wlać +/- 5,5 litra jak jest to napisane w instrukcji serwisowej, w innym przypadku tylko i wyłącznie 4,6 litra.
Aż pewnego dnia po spuszczeniu oleju trzema korkami (4,6 L) ze względu na późną porę i zamiar zalania nowym olejem w dniu następnym wprowadzał VN2k po stromym podjeździe do garażu który ma pod domem, efekt, ……………… długo musiał czyścił podjazd jak sam napisał z „rzeki oleju” która się wylała. W tym przypadku jak sam napisał „trzeba wlać co najmniej 5 litrów nowego oleju”. Wtedy już nie trzeba rozpoławiać silnika i wycierać go całego do sucha.
Jak widać wtedy już miał silnik "engine disassambled and dry".
Kolejna anomalia, w przypadku jego VN2k, to to, że z upływem czasu po wyłączeniu silnika poziom oleju na bagnecie rósł zamiast opadać. I tu również wszyscy według jego opinii którzy mieli inaczej to mieli źle, nie znają się, mają problemy językowe itd. …………………
Dopiero pochył jego VN2k w osi wzdłużnej (stromy podjazd do garażu pod domem) spowodował odpływ oleju do suchej miski a przy odkręconych korkach mogło skończyć się to tylko tak jak się skończyło – podjazd z (do) garażu cały w oleju.
Uważam, że miał częściowo przypchany odpływ między dodatkowym zbiornikiem w którym sprawdzamy poziom oleju i który jest połączony z przedziałem korbowym wraz z przedziałem skrzyni biegów na zasadzie „zasada naczyń połączonych”. Dopiero pochylenie wzdłużne motocykla (przód motocykla niżej) przyczyniło się do przelania się oleju. Natomiast to, że poziom oleju rósł zamiast opadać z upływem czasu wpływ na to miały przypchane pozostałe dwa filtry oleju o których napisałem wcześniej.
Chciał jeszcze pochwalić się innymi, tu cytat: „fajnymi projektami” ale Admin zablokował post i się nie dowiedzieliśmy.
Rzecz się miała na początku czerwca 2020 roku. Trzy tygodnie później osoba ta przestała już bywać na Forum (to już 7 miesięcy), prawdopodobnie sprzedał VN2k i „uszczęśliwił” nim kogoś innego.
Tex66
Re: Gdzie "znika" olej w V2k
Znalazłem taki filmik jak wymienia olej .Nie wiem czy już ktoś wstawiał ,trochę inaczej sprawdza poziom :)https://www.youtube.com/watch?v=ErfA9grCblI
Kto jest online
Jest 5 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 5 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości