Cześć,
po wielu latach mogę w końcu wrócić do jazy na moto.
Moim faworytem jest Vaquero, mam w zasadzie dwa pytania, i proszę o pomoc, opinie.
- Jak to hamuje bez ABS?
Mam na oku fajną sztukę ale nie ma ABS, pytanie jak jest to duża różnica w praktyce.
Pewnie duża ,ale chciałbym poznać Wasze opinie.
- Czy obiekt o wzroście 187 wpasuje się w kokpit?
BTW tak się napaliłem, że na pewno się wpasuję. Jednak wolę wiedzieć.
A tak w ogóle co myślicie o Vaqero vs Voyager, moje przebiegi roczne szacuję na max 4 000 km.
Tomek
Vaquero, hamulce bez ABS
Re: Vaquero, hamulce bez ABS
Miałem wcześniej vn1700 classic z abs i k-act. Hamował super naciskając jeden hamulec hamowały precyzyjnie oba koła i zatrzmywały moto szybko . Teraz mam voyagera bez systemów i hamuje bardzo dobrze ale nie sam tylko jak w każdym naciskając odpowiednią siłą obu hamólców. Trochę trudniej ale da się jeździć
- Wielebny Bolo
- Posty: 1189
- Rejestracja: ndz sty 14, 2018
- Miejscowość: Brzeg Dolny
- Motocykl: VN 2000 Parowóz
- VROC: 0
Re: Vaquero, hamulce bez ABS
Oj tam, oj tam. Hamuje nie gorzej od V2k, też bez ABS, CBS, TVP, NSU itp.
Cytując klasyka:
"ot durne ludzie, siły w rencach nie mają to wymyślili maszyny"
Cytując klasyka:
"ot durne ludzie, siły w rencach nie mają to wymyślili maszyny"
Motor ma cię wszędzie zawieźć a nie zawieść wszędzie.
Kto jest online
Jest 6 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 6 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości