NA MOTO PO USA
- Abrams
- Posty: 6171
- Rejestracja: pn kwie 12, 2010
- Miejscowość: Warszawa
- Motocykl: VN2000 Limited '05
- VROC: 29561
Co zrobić taką już mamy politykę
Jak szukaliśmy myśliwców to było miło i przyjemnie Francuzi, Szwedzi , Amerykanie włazili nam do dupy i obiecywali złote góry,
Gripena mogliśmy budować u siebie w kraju ale nie... lepiej kupić i nic nie mieć w zamian,
Francuzi jak dowiedzieli się że F-16 to zaraz ich polityka wobec nas zmieniła...
A USA obiecywała złote góry z offsetem i co i nic...
Dlatego lepiej pojechać pozwiedzać i wracać niż tam myśleć o życiu
Jak szukaliśmy myśliwców to było miło i przyjemnie Francuzi, Szwedzi , Amerykanie włazili nam do dupy i obiecywali złote góry,
Gripena mogliśmy budować u siebie w kraju ale nie... lepiej kupić i nic nie mieć w zamian,
Francuzi jak dowiedzieli się że F-16 to zaraz ich polityka wobec nas zmieniła...
A USA obiecywała złote góry z offsetem i co i nic...
Dlatego lepiej pojechać pozwiedzać i wracać niż tam myśleć o życiu
- Andrzej
- Posty: 1955
- Rejestracja: pn kwie 05, 2010
- Miejscowość: Nadarzyn
- Motocykl: VN 900 Classic - "Pimpuś"
- VROC: 31877
Dokładnie!! Zobaczyć jako ciekawostkę przyrodniczą bo na zmianę nastawienia raczej niema co liczyć.... zawsze jakiś kmiot będzie Cię mógł cofnąć z lotniska dlatego że mu żona nie dała i ma kiepski humorek....Abrams pisze:Co zrobić taką już mamy politykę
Jak szukaliśmy myśliwców to było miło i przyjemnie Francuzi, Szwedzi , Amerykanie włazili nam do dupy i obiecywali złote góry,
Gripena mogliśmy budować u siebie w kraju ale nie... lepiej kupić i nic nie mieć w zamian,
Francuzi jak dowiedzieli się że F-16 to zaraz ich polityka wobec nas zmieniła...
A USA obiecywała złote góry z offsetem i co i nic...
Dlatego lepiej pojechać pozwiedzać i wracać niż tam myśleć o życiu
... i nie mylmy posiadacza motocykla z motocyklistą ...
- mirad
- Posty: 2071
- Rejestracja: pn maja 31, 2010
- Miejscowość: Mazowsze
- Motocykl: VN 2000 Classic
- VROC: 32433
Moi drodzy, temat jest piekielnie ciekawy, ale najlepiej do dyskusji na żywo.Abrams pisze:A USA obiecywała........
Niemniej mam kilka uwag:
- wybór samolotu to sprawa dyskusyjna, ale jesteśmy krajem biednym i źle zarządzanym, więc mamy raczej przymus niż wybór. Kupno samolotów dość egzotycznych marek nie jest opłacalne, więc wybiera się to co jest standardem, a F16 jest bardziej powszechnym ałeroplanem na świecie niż inne. Jego wartość jest proporcjonalna do zakupionej do niego wersji awioniki. Na samoloty V generacji nas nie stać, moglibyśmy kupić za tę kasę może 0,75 sztuki. Grippena budować? A ile sprzedaje się rocznie? W Saabie może to się bilansuje, to duży koncern. Co do offsetu to nie miejcie pretensji do rządu USA. Rząd daje zgodę, a negocjuje producent. Amerykanie to starzy wyjadacze biznesowi i nasi pożal się boże negocjatorzy mogą im ewentualnie kawę zaparzyć, bo piją paskudną zazwyczaj. Jakbyście znali naszych "mistrzów" od tych spraw to nie byłoby zdziwienia. Zresztą historycznie rzecz biorąc politycy ugotowali naszą produkcję lotniczą i rakietową - Meteor, Grot, Iryda - czy te nazwy komuś coś dzisiaj mówią?
- pomyłką jest ocenianie Francuzów, Szwedów, czy innych jako lepszych / co to znaczy? / partnerów gospodarczych, wszystko zależy od konkretnego przypadku biznesowego, narodowość nie ma nic do tego.
- generalnie nie mamy fachowców od gospodarki i przedsiębiorczości na dużą skalę. Przykładem jest Irak. Rząd USA dał zgodę na udział Polski w odbudowie gospodarki, ale zagraniczne tygrysy gospodarcze /firmy/ wykosiły naszych jak kociaki, mimo że mieliśmy mocne atuty.
- NATO? A jest inny wybór? Znaczenie PL jest mierzone nie naszą przeszłością historyczną tylko aktualną wartością naszej armii i gospodarki. Prosta zależność, a wniosek jest oczywisty.
- wizy dla PL? Dla nich to nic nie znaczący drobiazg, trzymają się arytmetycznego zapisu. To nie jest kraj gdzie daje się w ciągu tygodnia obywatelstwo za kopanie piłki. Z kartą stałego pobytu podobnie. Rządzą światową gospodarką, 60% światowej konsumpcji to oni, więc rządzą jak chcą, zwłaszcza polityką.
- warto popatrzeć na świat i nasz kraj oczami innych, wiele można się nauczyć
Od V2 lepsze może być tylko V8!
FUCK FUEL ECONOMY !
FUCK FUEL ECONOMY !
MIRAD rozmawiam z ludźmi ze świata i właśnie od nich mam opinie.mirad pisze:warto popatrzeć na świat i nasz kraj oczami innych, wiele można się nauczyć
W jednym się z Tobą zgodzę - mamy do dupy negocjatorów - niektórych właśnie znam lub trochę znam więc wiem, że przez najbliższych 10-15 lat wiele się nie zmieni.
- mirad
- Posty: 2071
- Rejestracja: pn maja 31, 2010
- Miejscowość: Mazowsze
- Motocykl: VN 2000 Classic
- VROC: 32433
Z pozoru byłoby ok. Ale myśląc strategicznie: jeśli zagrożenie przyszłoby ze wschodu to rakietami śr. zasięgu mamy rozwalone Świdnik, Mielec i co tam im jeszcze trzeba, bo obrony p.rakietowej to my nie mamy. Szwedzi natychmiast ogłaszają neutralność i mamy rękę w kuwecie. A tak zawsze są magazyny w EU, USA, Izraelu i innych. Jest różnica.Abrams pisze:.....trzeba ściągać wszystko z USA
[ Dodano: Pon Sty 24, 2011 ]
Luzak pisze:..... rozmawiam z ludźmi ze świata i właśnie od nich mam opinie
No, właśnie i tym się różnimy od naszych decydentów i największych przedsiębiorców. Na swoją skalę mamy stałe kontakty z ludźmi ze świata, ale nie tylko z Polonią. Nasi wielcy nie są obecni na salonach politycznych i gospodarczych świata poza propagandowymi zbiegowiskami w ramach np. ONZ. Są zbyt prowincjonalni: kompleksy, języki, intelekt dają popalić. Lepiej siedzieć nad Wisłą i bić pianę polityki historycznej lub aborcyjnej.
Od V2 lepsze może być tylko V8!
FUCK FUEL ECONOMY !
FUCK FUEL ECONOMY !
rozgadaliście się i odbiegliście od tematu gorzej niz baby ;P
nic tylko przyklasnąć
co do wycieczek po USA - byłam kilka razy - nie na wczasach (odbębnione zawody sportowe a potem: auto, mapa i jazda wzdłuż i wszerz stanów z $$ w kieszeni gł. na paliwo). Według mnie- cudowna natura, niesamowite miejsca, trasy, doliny, kaniony, parki narodowe. Ja się zakochałam. Z całym szacunkiem ale tereny Ameryki - bez porównania do naszej polskiej matki natury, choć też ciekawej.
Do czasu kiedy nie pojechałam do USA, poprostu nie wiedziałam co to są upały - a bywałam we Włoszech i Hiszpanii. W USA Zawsze trafiały mi się miesiące V-VII i to było istne piekło. Chłodnica w aucie kipiała, bagażnik był zapchany litrami napojów,żeby w przypadku awarii na jakimś pustkowiu nie paść z wycieńczenia. W niektórych miejscach na zewnątrz poprostu nie dało się wytrzymać. To utrudniało piesze zwiedzanie szlaków jak cholera. Ale inaczej sie nie da, żeby zobaczyć dużo i tego, co najpiekniejsze. Ale po takim marszu wiedziałam,że mogę potem wskoczyc do samochodu i włączyć klimę. Marzy mi się kiedyś podobna wyprawa motocyklem ale... szczerze - nie wyobrażam sobie tego. Nie mam z tej strony doswiadczeń. Jednak o upalnym powietrzu, przy którym nie da sie oddychać i niesamowitych miejscach do odwiedzenia mogę Was zapewnic
jak pieknie ujetemirad pisze:
- pomyłką jest ocenianie Francuzów, Szwedów, czy innych jako lepszych / co to znaczy? / partnerów gospodarczych, wszystko zależy od konkretnego przypadku biznesowego, narodowość nie ma nic do tego.
- generalnie nie mamy fachowców od gospodarki i przedsiębiorczości na dużą skalę. Przykładem jest Irak. Rząd USA dał zgodę na udział Polski w odbudowie gospodarki, ale zagraniczne tygrysy gospodarcze /firmy/ wykosiły naszych jak kociaki, mimo że mieliśmy mocne atuty.
- NATO? A jest inny wybór? Znaczenie PL jest mierzone nie naszą przeszłością historyczną tylko aktualną wartością naszej armii i gospodarki. Prosta zależność, a wniosek jest oczywisty.
- wizy dla PL? Dla nich to nic nie znaczący drobiazg, trzymają się arytmetycznego zapisu. To nie jest kraj gdzie daje się w ciągu tygodnia obywatelstwo za kopanie piłki. Z kartą stałego pobytu podobnie. Rządzą światową gospodarką, 60% światowej konsumpcji to oni, więc rządzą jak chcą, zwłaszcza polityką.
- warto popatrzeć na świat i nasz kraj oczami innych, wiele można się nauczyć
nic tylko przyklasnąć
co do wycieczek po USA - byłam kilka razy - nie na wczasach (odbębnione zawody sportowe a potem: auto, mapa i jazda wzdłuż i wszerz stanów z $$ w kieszeni gł. na paliwo). Według mnie- cudowna natura, niesamowite miejsca, trasy, doliny, kaniony, parki narodowe. Ja się zakochałam. Z całym szacunkiem ale tereny Ameryki - bez porównania do naszej polskiej matki natury, choć też ciekawej.
Do czasu kiedy nie pojechałam do USA, poprostu nie wiedziałam co to są upały - a bywałam we Włoszech i Hiszpanii. W USA Zawsze trafiały mi się miesiące V-VII i to było istne piekło. Chłodnica w aucie kipiała, bagażnik był zapchany litrami napojów,żeby w przypadku awarii na jakimś pustkowiu nie paść z wycieńczenia. W niektórych miejscach na zewnątrz poprostu nie dało się wytrzymać. To utrudniało piesze zwiedzanie szlaków jak cholera. Ale inaczej sie nie da, żeby zobaczyć dużo i tego, co najpiekniejsze. Ale po takim marszu wiedziałam,że mogę potem wskoczyc do samochodu i włączyć klimę. Marzy mi się kiedyś podobna wyprawa motocyklem ale... szczerze - nie wyobrażam sobie tego. Nie mam z tej strony doswiadczeń. Jednak o upalnym powietrzu, przy którym nie da sie oddychać i niesamowitych miejscach do odwiedzenia mogę Was zapewnic
- mirad
- Posty: 2071
- Rejestracja: pn maja 31, 2010
- Miejscowość: Mazowsze
- Motocykl: VN 2000 Classic
- VROC: 32433
Potwierdzam, mam niedosyt zwiedzania, a jest co.disciple pisze:Według mnie- cudowna natura, niesamowite miejsca, trasy, doliny, kaniony, parki narodowe.
Z podróżą moto można sobie poradzić zaczynając od studiowania mapy klimatycznej na dany czas. To przecież prawie cały kontynent.
Z logowaniem nie przejmuj się, gdy piszesz dłuższy post system nie widzi Twojej aktywności i automatycznie wywala. Trzeba ponownie się logować. Na początku każdy zapomina o tym. Oktogon ma rację i miał b. dobre intencje.
Od V2 lepsze może być tylko V8!
FUCK FUEL ECONOMY !
FUCK FUEL ECONOMY !
- mirad
- Posty: 2071
- Rejestracja: pn maja 31, 2010
- Miejscowość: Mazowsze
- Motocykl: VN 2000 Classic
- VROC: 32433
A ja myślałem, że to polecenie pamiętania hasła dla przeglądarki /FF/ i dziwiłem się dlaczego nie trzyma przy następnym logowaniu !Abrams pisze:A wystarczy......
Ostatnio zmieniony śr sty 26, 2011 przez mirad, łącznie zmieniany 1 raz.
Od V2 lepsze może być tylko V8!
FUCK FUEL ECONOMY !
FUCK FUEL ECONOMY !
Kto jest online
Jest 28 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 28 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości