Też tego nie lubię, bo bolą mnie zęby jak one rozgryzają z trzaskiem kości.Luzak pisze:..... pożrą w całości :-)
Nie będzie tak źle, są regularnie karmione. Bez obaw.
zdziwiłbyś się. Mało tego: jedzą z ręki i nawet potrafią się bawić z człowiekiem. Tylko na gwizdanie nie reagują i nie aportują.mirad pisze:Mają tylko jedna wadę: nie można ich poczochrać po grzbiecie...
trzebamirad pisze:Chyba trzeba bardzo dbać o jakość i parametry wody ?
mówisz o samochodach czy koleżankach?? bym polemizował kto od kogo ściągnąłdisciple pisze:i od razu skopiował se parę zdjęć z albumu świnia
No jestem autentycznie zdziwiony. :shock:Badger pisze:zdziwiłbyś się.
Też nie aportują, bo nie są "uczłowieczane".Badger pisze:Tylko na gwizdanie nie reagują i nie aportują.
Chciałbym, ale stwierdziłem ostatnio, że dom jest za duży, a garaż za mały. Coś muszę z tym zrobić.Luzak pisze:w garażu jest 6 motocykli.
to są krewetki słodkowodne, cały czas kontroluję skład wody - są odczynniki chemiczne, co tydzień podmieniam na świeżą, i dbam o ruch. Krewetki słodkowodne żyją głównie w strumieniach więc musze im podobne warunki zapewnić. Równiez pod względem czystości.mirad pisze: No jestem autentycznie zdziwiony. :shock:
Z wodą masz jakiś automat czy jakoś inaczej? Sorry, za głupie pytanie woda słodka czy zasolona? :neutral:
No to masz co robić. Ale pomysł świetny, może ciekawszy od rybek?Badger pisze:musze im podobne warunki zapewnić.
No lalkamirad pisze:I na koniec dzisiejszego wieczoru przedstawiam jeszcze jedną lokatorkę.
Nazywa się DINA.